Pamiętnik odchudzania użytkownika:
patrishiia

kobieta, 38 lat,

164 cm, 84.20 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

2 kwietnia 2013 , Komentarze (7)

Hej dziewczyny!!!

I jak tam po świętach???
U mnie II Dzień Świąt Wielkanocnych minął
u braciszka na obiadku, zeszło do wieczorka.
Na obiadek była pyszna pieczona kaczka
i kluski śląskie.
Nie żałuje,że zjadłam bo naprawdę było pyszne.
Wszystko z umiarem jest dla ludzi.
Nie obżerałam się.
Przyznam się,że powrocie do domku jeszcze zjadłam kawałek torcika,
który został mi z urodzinek.
Potem jeszcze odwiedzinki siostry,w
domu z lądowaliśmy późnym wieczorkiem.
Obejrzeliśmy filmik i przygotowywałam ciuchy i jedzonko do pracy.

1 kwietnia 2013 , Komentarze (6)

Witajcie Słoneczka !!!

http://smileys.smilchat.net/emoticon/easter/panier-oeufs.gif

Jak Wam upłynął Pierwszy Dzień Świąt Wielkanocnych???

Pisanki SP
U mnie całkiem dobrze....
U nas w domku spędziliśmy pierwszy Dzień Świąt.
Gości nie brakowało ;-)
Były jaja faszerowane sosem tatarskim,
sałatka warzywna,
szyneczka,kiełbaska,
żurek z białą kiełbasą
i
różne inne pyszności.
Nie chce Was jednak nimi zanudzać!!

Lato-czekamy
Z jedzonkiem w porządku,nie obżerałam się!!
Jadłam po trochu w małych ilościach ;-)

Nie ma co się obżerać,
nie chce by znowu kilogramy;
które z takim trudem zrzuciłam
na nowo do mnie wróciły.

Laska i piwo

Dostałam dzisiaj dobrą wiadomość
w sprawie pracy.
Jak na razie powiedzieli,
że będę codziennie pracowała
już od wtorku.
Cieszę się i to bardzo,
jednak mam nadzieję;ze to nie jest tylko chwilowa praca.
Tylko na dłużej.
Bo już ze 3 razy miałam iść do pracy,
a potem w ostatniej chwili dzwonili
że nie potrzebują ludzi.
Trzymajcie kciuki bym tym razem było inaczej!!
Niestety nie będę mogła już się opiekować siostrzeńcem,
bo do domu dopiero dojadę kolo 18.
Już mi łezki poleciały bo bardzo się do niego
przywiązałam,byłam z nim codziennie.
Jak coś go bolało,jak się przewrócił
byłam koło niego.
Dlatego teraz mam taki smuteczek
bo nie będę go teraz tak często widywała ;-/
Wiem,wiem....
smucę !!!


Groźne kurczaki

31 marca 2013 , Komentarze (7)


Tak więc 27 urodzinki już za mną...

O kolejny rok jestem starsza....

Oby ta liczba przyniosła same korzyści i
mniej zmartwień.
Wyznaczone cele się spełniły,
bym znalazła tą pracę.

Aaaa urodzinki miałam w wczoraj,w tygodniu
miał Mężyk i siostra.


Imprezka się udała.
Jedzonko wyszło mi przepyszne,goście zachwalali ;-)

Oto mój torcik:

 
Nie do końca wyszedł mi tak jak chciałam.
Miałam zamiar go ozdobić specjalna masą cukrowa (lukrem plastycznym),
ale za mało go kupiłam i na cały tort by nie wystarczyło.
Biszkopty bardzo duże mi wyrosły i to dlatego.
Wszystkim smakował torcik i to najważniejsze ;-)

A oto moje prezenciki:


Od mojej siostry


Od Mężyka


Dostałam jeszcze ogromne jajo z czekoladkami
 w środku
i
szklaną wagę kuchenna.
Niestety miała wadę i musieliśmy ją  Mężykiem 
zwrócić.
Czekam aż przyjdzie nowa.

Od braciszka
dostałam kwiaty i Winko ;-)

A tak byłam ubrana na urodzinkach





To uciekam...

Tyleczek

Pa Pa 

Ps.Nie objadajcie się za dużo przy 
Wielkanocnych smakołykach!!!!

31 marca 2013 , Komentarze (3)


Z okazji Świąt Wielkanocnych:
miłości, która jest ważniejsza od wszelkich dóbr,
zdrowia, które pozwala przetrwać najgorsze.
Pracy, która pomaga żyć.
Uśmiechów bliskich i nieznajomych, które pozwalają lżej oddychać
i szczęścia, które niejednokrotnie ocala nam życie.





30 marca 2013 , Komentarze (14)

Witajcie
Ja tylko dzisiaj jedno zdanie...
Zaraz goście przyjdą na urodzinki.


Torcik jakiś wyszedł,jutro dam fotki ;-)
Pozdrawiam!!!

29 marca 2013 , Komentarze (7)

Dzisiaj obudziłam się o 9,
z okropną migreną.
Oczy ma spuchnięte i czerwone jak królik.
Wzięłam tabletkę, zostawię notkę i zabieram się
za przygotowywanie torcika.
A mało pracy raczej mnie nie czeka.
Najpierw pokropić torcik,
a potem przygotowanie kremów.
Jeszcze właśnie szukam na internecie
jakiś pomysłów jak go udekorować.
Hmmm...
mam nadzieję,że coś fajnego znajdę ;-)

Imię się zgadza,wiek nie bardzo...
Ależ szkoda,że nie mam jeszcze raz 18-stki, hehhe ;-)
Poza tym to wszystko u mnie w porządku,
oprócz głowy bolą trochę plecy od dźwigania.
Na szczęście nie jest źle.



A za okienkiem właśnie taki widok


Moje Menu:
I Śniadanie: Płatki z mlekiem,
 herbata czerwona
II Śniadanie: Kanapka z jajkiem,
szczypiorkiem i rzodkiewką,
herbata zielona
Obiad: Gotowany kalafior
Podwieczorek: Jabłko,banan
Kolacja:??? ( zapewne jakiś shake)

Buziaczki

29 marca 2013 , Komentarze (7)

Hej!!!

W środę do mnie zadzwonili
 w sprawie pracy.
Na razie tylko na czwartek,
na próbę.
To bardziej praca na telefon,
jak potrzebują tylko pilnie ludzi do pracy.
Wątpię by na stałe.
A mi tak zależy żeby w końcu znaleźć pracę na stałe.


Na nogach byłam już o 3:40,
w nocy spałam tylko 2 godzinki z nerwów ;-/
O 4:40 wyjeżdżaliśmy z domku,
bo do pracy jest spory kawałek.
Pracę zaczynałam o 6, a kończyłam o 15.
Cały dzień dźwiganie i stemplowanie produktów.
Typowo fizyczna praca.
Strój służbowy i buty też miałam na zmianę od firmy.
Wyglądałam w nim bardzo śmiesznie.
Niestety nie mogłam zrobić dla Was zdjęcia
ponieważ zanim wejdę na stołówkę,
rzeczy zostawiam w szatni,
a tam nie można używać telefonu.
Po pracy szybciutko do autka
i pędziłam do małego by się nim zająć.
I tak do 20:30 waszego czasu.
Szybka kąpiel i wzięłam się jeszcze za pieczenie
biszkoptów na moje i Mężyka wyprawiane urodzinki.
Jak już skończyłam to nie miałam na nic siły,
nawet zaczęłam robić wczoraj wpis....
niestety nie dałam rady go dokończyć.
Buchnęłam na łóżko i nawet nie wiem kiedy usnęłam.
Moje Menu:
I Śniadanie: Rogal, herbata czarna
II Śniadanie:brak
Obiad: Ryż z piersią kurczaka,warzywka
Kolacja: Bułka z szynką

27 marca 2013 , Komentarze (5)

Środa

Już środa!!

Za parę dni już Święta Wielkanocne!!!

Jak Wam idą przygotowania do nich????

U mnie całkiem dobrze.
Zastanawiam się jeszcze nad wystrojem stołu Wielkanocnego.
Kupiłam parę ozdób i myślę czy jeszcze nie trzeba czegoś dokupić...

Poza tym wszystko dobrze,dietkę ciągle trzymam!
Tylko ćwiczeń na razie nie ma;-/
Jeszcze jestem trochę przeziębiona,ale już lepiej się czuje niż podczas weekendu.
Do Świąt już powinnam wyzdrowieć,
taką mam przynajmniej nadzieje ;-)

Co dobrego na stół Wielkanocny pichcicie???

27 marca 2013 , Komentarze (15)

Wtorek upłynął na poszukiwaniach
pracy dla mnie bo nadal jej nie mam ;-/
Pół dnia mi na tym zleciało...
Może w końcu się coś ruszy,
fanie by było!
Potem były zakupy
poszukiwania prezencika dla siostry
 bo w środę ma urodziny.






Broszka

Ramka na zdjęcie z ruchomymi motylkami
Kwiatek

Moje Menu:
I Śniadanie: Owsianka, herbata zielona
II Śniadanie: Bułka z szynką,
 herbata czerwona
Obiad: Kasza jęczmienna z warzywami
Podwieczorek: Surówka
Kolacja: Shake malinowy



Potem leciałam zająć się małym i
 zleciało do waszej 21.
Potem prysznic,kolacyjka i wskoczyłam do łóżeczka
i przed snem obejrzałam z Mężykiem filmik ;-)

27 marca 2013 , Komentarze (4)

Witajcie!!!
Pewnie się zastanawiacie gdzie mnie wcięło???
Poniedziałek miałam cały zawalony pracą w domciu,
wielkie sprzątanko.
Przygotowania do świąt trwają,
do urodzinek też.
Wyprawiamy z mężem w moje urodziny,
w sobotę.


Miałam zrobić wpisik,ale 
miałam niespodziewanych gości i nie było już kiedy.

Późnym wieczorkiem padłam ze zmęczenia na wyrko i
obudziłam się dopiero rano.

Przepraszam,że mnie nie było!!!
Ale wszystko nad robię,spokojnie ;-)


Moje Menu:
I Śniadanie: Kromka chleba z makrelą 
w pomidorach, herbata zielona
II Śniadanie: Serek ziarnisty,kromka chleba,
czerwona herbata
Obiad: Kawałek pieczonego mięsa w piekarniku,
surówka z marchwi,
ryż
Podwieczorek: Jabłko,truskawki
Kolacja: Kefir

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.