Dzisiaj obudziłam się o 9,
z okropną migreną.
Oczy ma spuchnięte i czerwone jak królik.
Wzięłam tabletkę, zostawię notkę i zabieram się
za przygotowywanie torcika.
A mało pracy raczej mnie nie czeka.
Najpierw pokropić torcik,
a potem przygotowanie kremów.
Jeszcze właśnie szukam na internecie
jakiś pomysłów jak go udekorować.
Hmmm...
mam nadzieję,że coś fajnego znajdę ;-)
Imię się zgadza,wiek nie bardzo...
Ależ szkoda,że nie mam jeszcze raz 18-stki, hehhe ;-)
Poza tym to wszystko u mnie w porządku,
oprócz głowy bolą trochę plecy od dźwigania.
Na szczęście nie jest źle.
A za okienkiem właśnie taki widok
Moje Menu:
I Śniadanie: Płatki z mlekiem,
herbata czerwona
II Śniadanie: Kanapka z jajkiem,
szczypiorkiem i rzodkiewką,
herbata zielona
Obiad: Gotowany kalafior
Podwieczorek: Jabłko,banan
Kolacja:??? ( zapewne jakiś shake)
Buziaczki
therock
29 marca 2013, 17:35koniecznie pochwal się efektem końcowym tortu :D
colorovax3
29 marca 2013, 16:44nono torcik swietny!:)
kingusia138
29 marca 2013, 13:42ojjjjj obudzić się z bólem głowy to jest coś strasznego ! mmmmmnim , ale torcik :***
klauduniek
29 marca 2013, 12:50Ty to chociaż masz śnieg, bo ja to nie wiadomo co w ogóle ;/ A torcik wgląda wybornie :) Miej pracy, buźka :***
aurinzu
29 marca 2013, 12:44dorzuć coś do obiadku kochana :* pochwal się ciastem jak zrobisz :))) Miłego dnia :*
Julia551
29 marca 2013, 12:42Jak już zrobisz tego torcika to pochwal się nam efektem końcowym;)
mona26r1
29 marca 2013, 12:28zimo weź już idź, święta jej się pomyliły ;/