Hej wszystkim!
Nie dokończyłam wczorajszego wpisu bo niestety do późna byłam poza domem..;/ Menu w sumie nie wiele się różniło od tego co napisłam, tyle że popłudniu wpadła kawa i dwie pomarańcze.....wiem że mało ale nie miałąm jak ogarnac czegoś pożadniejsego..;/
Jeśli chodzi o dziś to dzień strasznie zabiegany..trzeba było stawić mu czoła mimo deszczu i zimna za oknem..:) Teraz na szczęście już wiecej luzu i będe miała czas na zrobienie zaległych prac. Dlatgo właśnie zasiadłam z kubkiem gorącj kawy i będe działać zaraz po wpisie do pamiętnika..:)
Jeśli chodzi o menu to wyglądało dzisiaj tak:
ŚNIADANIE: płatki owsiane górskie na mleku z połową banana
II ŚNIADANIE: jabłko
OBIAD: sztuka duszonego mięsa+ 1,5 młodego ziemniaka+ sałatka z sałady lodowej, ogórka i rzodkiewki z szczypiorkiem i sosem jogurtowym
przewiduje że na kolację zjem to co mi zostało z obiadu czyli sałatkę z ziemniakiem który pozostał z obiadu..- jestem ekonomiczna..:) wiem że na kolację powinna być porcja białka + warzywa no ale szkoda mi wyrzucać obiadowych resztek....kalorycznie nie wyniesie to dużo..obiecuje..:)
Mam nadzieję ze dziś trochę choć poćwiczę i rozruszam swoje zastane ciało.:) wakacje już niedzługo czas działać!!!!