© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Znajomi (30)
Ulubione
Sylwetka
O mnie
Informacje o pamiętniku:
| Odwiedzin: | 39240 |
| Komentarzy: | 347 |
| Założony: | 8 stycznia 2012 |
| Ostatni wpis: | 30 grudnia 2019 |
kobieta, 49 lat, Czarnków
153 cm, 71.90 kg więcej o mnie
Postępy w odchudzaniu
Masa ciała
dlaczego gdy wpisuję wagę to nie zmienia mi się ten zielony pasek na górze strony ten obok avataru i chorągiewki pod loginem :( Będę wdzięczna za pomoc:-*
29.04 waga pokazała 58,5 kg. Pełna optymizmu po pracy wyruszyłam na zlot motocyklowy. wpadła grochówka, jakieś 4 chipsy (ale nie cała paczka), kilka orzeszków, mała kiełbaska... i przez cały weekend 4 piwa. Bez drinków z colą ;)
Po miesiącu wyrzeczeń należało mi się ;) czułam się dobrze, zero wyrzutów sumienia. Po powrocie w niedzielę był jeszcze grill u znajomych (i sałatka z fetą i 3 skrzydełka). W domu o północy waga pokazała 61,1 ;)
We wtorek grzecznie 2 + 1 sałatka z kurczakiem. Dziś rano na wadze 58,5 :)
Rano śniadanko. Parówka pół jajka pomidorek i ogórek. Jest suuuper :)
Choć zdaje sobie sprawę że do soboty może być ciężko ujrzeć 57 ;)
waga 58,6 :D
wczoraj dietkowo idealnie:D
dziś mam zamiar o 15-tej być w domu i zrobić sobie jajówe z 2 jaj na masełku i pieczarkami.
hmm i gdy tak waga schodzi to aż sobie mysle, ze może jednak będę grzeczna w ten weekend,,, choć z drugiej strony mała nagroda w postaci browara po miesiącu należy ;)
ale gdy sobie pomysle o tym 1,5 kg na plusie w poniedziałek to trochę szkoda....
no cóż... pożyjemy - zobaczymy
waga wczoraj 59,3 ...na obiad pół piersi z kurczaka, pół papryki, 1/4 główki sałaty lodowej pół surowego ogórka.... pyszne było. oparłam się pięknie pachnącej pizzy :D
dziś waga 59,1 w planach jogurt, serek wiejski, papryka ogórek...
oprócz tego oczywiście 2 posiłki DC.
może jutro 58? półtora tygodnia by zgubić dobry kg. Uda się ?
dzień 18, 19 waga bez zmian ... 59,5 kg. (hmm znów przestój 4 dni)... Ostatnio zatrzymała się waga na 60,2
dziś 59,3 kg. od jutra wprowadzam posiłek :)
ale... pomierzyłam się przez 3 tyg. ubyło mnie: o 5 kg, łapka schudła o 1 cm, piersi o 2, talia 13 cm, brzuch o 10, biodra o 8, udo o 7 cm, łydka 5 cm (z udem i łydką musiałam chyba mierzyć w różnych miejscach.. bo to raczej nie jest możliwe).
wczoraj waga 59,5 kg... dziś 59,5 kg..
dlaczego znów stanęło? chyba za niska kaloryczność... jednak postaram się wytrzymać do wtorku.
JEST :) NARESZCIE :) 59,8 kg
najważniejsze że się ruszyło - a stało całe 4 dni :(
dietę trzymam... myśle, że do wtorku 26.04... i wprowadze 1 posiłek...
po 15 dniach -4,7 kg
nadal 60,2 kg nie rozumiem dlaczego...
moze baterie się zepsuły w szklanej francy
...60,2 kg... I zbuntowala sie szklana franca.... I zupelnie nie rozumiem dlaczego
