Ostatnio dodane zdjęcia

Ulubione

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Chcę czuć się z sobą dobrze i wzbudzać podziw sylwetką (próżne? Wcale nie! Każdy chce być piękny tylko nie każdy ma odwagę to powiedzieć). Będzoe tylko lepiej!

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 13116
Komentarzy: 70
Założony: 23 września 2011
Ostatni wpis: 12 czerwca 2020

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
KamilaK1988

kobieta, 36 lat, Szczecin

173 cm, 69.80 kg więcej o mnie

Postanowienie noworoczne: wrócić do wagi z przed ciąży :)

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Historia wagi

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

24 marca 2017 , Skomentuj

wreszcie przyszła do mnie paczka z zamówionymi ciuszkami na lato! Same rozmiary 36 piękne cudne ohh zakochałam się! Cud miód i pistacje! W wakacje wszystkie je założę i będę błyszczeć w tłumie w nowej odsłonie kilka kilo lżejsza. Gadam zmiany na lepsze!

24 marca 2017 , Skomentuj

waga znów pokazała 69,4 :( jestem trochę zła ale mam @ i to normalne , że waga rośnie w tym czasie. Mój rekord znany wagi podczas @ to, aż 5 kg... później wszystko schodzi, na całe szczęście. Teraz się zastanawiam czy ja czasami nie przytyłam od wkładki hormonalnej mirena  ... Chyba jakoś to się tak zaczęło z rozmiaru 34 na 38 nie wiem serio... To zastanawiające. Jeszcze dwa lata i zmienię ją na taką bez hormonu. A do tego czasu na pewno schudnąć te 10 nadprogramowych kilogramów. Co dziwne, że przy wadze 70 kg czuję się fatalnie a przy 65 już się akceptuję. Najlepiej czułam się przy 55 skóra i kości, ale to dla mnie była idealna waga z której byłam bardzo dumna i świetnie się czułam. No więc to tak tyle na tą chwilę ;)

Wszystko co robię odnośnie odchudzania robię dla siebie!

24 marca 2017 , Skomentuj

waga znów pokazała 69,4 :( jestem trochę zła ale mam @ i to normalne , że waga rośnie w tym czasie. Mój rekord znany wagi podczas @ to, aż 5 kg... później wszystko schodzi, na całe szczęście. Teraz się zastanawiam czy ja czasami nie przytyłam od wkładki hormonalnej mirena  ... Chyba jakoś to się tak zaczęło z rozmiaru 34 na 38 nie wiem serio... To zastanawiające. Jeszcze dwa lata i zmienię ją na taką bez hormonu. A do tego czasu na pewno schudnąć te 10 nadprogramowych kilogramów. Co dziwne, że przy wadze 70 kg czuję się fatalnie a przy 65 już się akceptuję. Najlepiej czułam się przy 55 skóra i kości, ale to dla mnie była idealna waga z której byłam bardzo dumna i świetnie się czułam. No więc to tak tyle na tą chwilę ;)

Wszystko co robię odnośnie odchudzania robię dla siebie!

23 marca 2017 , Skomentuj

No i dziś moja waga mnie zaskoczyła 68,7 kg cóż za adrenalina i uśmiech na mojej twarzy z samego rana :)

Jednak aktywność fizyczna faktycznie bardzo wpływa na zmiany, piję bardzo dużo wody i staram się nie podjadać jak na tą chwilę się udaje :-) w weekend będzie ciężko bo wyjeżdża m do rodziny. Zobaczymy. Jeszcze dostałam @ to pewnie za dwa trzy dni znów spadnie waga znacząco :-) super mega się cieszę

22 marca 2017 , Komentarze (2)

wiec rower zaliczony, pojechałam do przedszkola z Młodym 30 minut pedałowania i tak samo będzie z powrotem. Dziś zamierzam jeszcze pobiegać po południu. Niech pot płacze ;) Nie ma lekko trzeba ruszyć dupę! Muszę koniecznie schudnąć z brzucha i ud, reszta jest w miarę. Chcę widzieć efekty i się nie poddać!

22 marca 2017 , Komentarze (2)

waga pokazała 69,9 ;) start był 71,8 więcej prawie 2kg mniej mnie :) ciężko to idzie

21 marca 2017 , Skomentuj

hej, dziś waga pokazała 70,2 grrr kiedy będzie 69? :( Mogłam nie wkładać baterii. Jutro będę się mierzyć i zobaczymy..  mama mocno trzyma za mnie kciuki chce, żeby mi się udało... Chyba widzi jak się męczę, wie że nie akceptuje fałdek na ciele . Nie jestem gruba, jakoś strasznie, ale kiedyś byłam bardzo chuda, a teraz czuję się jak w skafandrze jakimś.  To nie jestem do końca ja. ...

20 marca 2017 , Skomentuj

waga zdechła przy ważeniu

19 marca 2017 , Komentarze (1)

na śniadanie pomidory z cebulką ogórek szynka drobiowa i serek wiejski lekki wszystko z chilli było pyszne teraz udko gotowane w rosole i marchewki z rosołku mniam później jeszcze zrobię cukinie z kurczakiem szpinakiem otrębami i serkiem wiejskim to dobry i smaczny jedzeniowy dzień :) będę robiła dietę 2/1 bo kocham warzywa. Wiem że na efekt będę czekała dłużej, ale przynajmniej smacznie  

19 marca 2017 , Skomentuj

waga pokazała 70,2 szczerze spodziewałam się zobaczyć 6 z przodu, ale to nic.  Dziś dzień z warzywami, postaram się pobiegać bo wkoncu nie pada ;)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.