


Informacje o pamiętniku:
| Odwiedzin: | 41118 |
| Komentarzy: | 192 |
| Założony: | 2 maja 2011 |
| Ostatni wpis: | 31 marca 2014 |
mężczyzna, 41 lat, Gdańsk
184 cm, 81.00 kg więcej o mnie
Postępy w odchudzaniu







Dzisiaj mamy 6-tego kwietnia, moją przygodę z nowym stylem życia rozpocząłem 6-tego stycznia, więc okrągła data - 3 miesiące i spadek 14 kg!!! a to nie jest jeszcze moje ostatnie słowo! :) Chociażbym miał się skichać, zobaczę 7 z przodu do czerwca!!!
Jutro kolejne ważenie, więc może cosik będę mógł doliczyć do spadku 
, jest już za 16 dni !!! to koncentruję się głównie na bieganiu i odpuściłem intensywność basenu.... zobaczymy. Dzisiaj według rozpiski miałem interwały a podsumowanie wygląda tak:


do "małego" celu, czyli BMI w normie brakuje jeszcze 2,1 kg... Postaram się za 2 tygodnie być już wśród "normalnych" - ale niczego nie obiecuję 
Powróciłem do mojego normalnego tygodniowego spadku, czyli -1,4 kg
.
, czyli jak łatwo policzyć prawie 11 kg w dół :) Cieszy mnie fakt, że do mojego wymarzonego celu zostało mi mniej niż 10 kg, czyli już jedna cyfra, a nie dwie
. Średni spadek w moim przypadku to 1,35 kg/tydz. Przez ostatnie 2 tygodnie notowałem spadki na poziomie 0,5 kg/tydz - najwyraźniej organizm mnie testował, czy ja aby na poważnie z tym odchudzaniem
Mam nadzieję, że właśnie się przekonał, że ja wcale nie żartuję i fazę wzajemnego testowania swoich intencji mamy już za sobą. Czas na poważny i dojrzały związek 

cholesterol, TSH, glukoza i te pozostałe dziwne literki na kartce też ;) strasznie poprawiło mi to humor z rana, bo obawiałem się o cholesterol, ale widać 2 miesiące na zdrowej diecie robi swoje! 

Ach te impulsy ;) / Edit: 39 dni
