Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Bieganie

Przed śniadaniem? :O Ja bym padła xP Nie poszłam biegać, ale chłopak mnie na spacer do lasu wyciągnął, więc chociaż to;) Ale dziś pójdę na pewno, nie przebiegnę 16km, tylko jakieś 6, ale to zawsze coś;P

Kurde, a ja nie mogę znaleźć godziny na bieganie... :P A co do poprzedniego wpisu i Poznańskiego półmaratonu, byłam ;P Fakt faktem jako osoba dopingująca, ale może za rok pobiegnę razem z chłopakiem :D Może się spotkamy :P

W moich zębach nigdy nie było dziur na szczęście. Mam nadzieję, że się to nie zmieni. Co ja zrobię bez Coli ? : ((

Nie wiem czy koniecznie na głowę bieganie pomaga ale na ból głowy na pewno :D