Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Olcia1975

kobieta, 48 lat, London

164 cm, 68.60 kg więcej o mnie

Wpisy w pamiętniku

20 grudnia 2011 , Komentarze (3)

Dzisiaj już 20 grudnia!
Jeszcze tylko kilka  dni do Świąt!

TUTAJ OPISANY JEST MÓJ PROBLEM 

TUTAJ  

Dietkę udaje mi się utrzymać 2 dzień z rzędu
mimo @ która mnie nawiedziła
i mega ochoty na słodycze, które mam w domu
Codziennie dobijam do 1500kcal
tak jak lubię - optymanie i zdrowo :)



19 grudnia 2011 , Komentarze (7)

Już prawie 2 P.M. a ja nadal w wyrku.
Dumam jak ubrać choinkę.
Mam ciepłe światła białe i czerwone,
złote i czerwone bombki i sople,
ale podoba mi się też takie bardziej naturalne drzewko ...
Nigdy nie miałam czerwono-złotej choinki.
Nie wiem co zrobić.
Doradźcie.






***

"Korzen z imbiru obieramy trzemy na tarce o malych oczkach

i

 dodajemy to do gotujacej sie wody.

 Podczas gotowania dodajemy czarna herbatke

dowlonie sypana badz taka zwykła, jak Saga.

 Na koniec zabielamy to mlekiem zeby osiagnac kolor kawowy :)

Slodzimy cukrem lub miodkiem.

Rozgrzewa, jest troche ostra i piecze ale dziala super,

poniewaz trawi wszystko co zjemy :)

najlepiej pic herabtke caly dzien po malym łyczku az do kolacji Wigilijnej..

Gwarantuje ze nie przytyjecie na swieta!"





18 grudnia 2011 , Komentarze (4)

JAK ZAPAKOWAĆ KOTA NA ŚWIĘTA
klik


REKLAMA SPOŁECZNA-PIES TO NIE ZABAWKA
klik



Byliśmy wczoraj z Wojtkiem  w Homebase po choinkę.
Niestety w doniczce były dostępne same maciupeńkie,
około 70cm, więc kupiliśmy ciętą, 170cm.
Zosi w pokoju postawiliśmy i ubraliśmy malutką,
 135cm, sztuczną choinkę :)



MIŁEJ NIEDZIELI CHUDZINKI :)


Gra z Facebook'a:
Gra:
1. Poszukaj na stronie http://en.wikipedia.org/wiki/List_of_number-one_hits_(United_States), który singiel był na pierwszym miejscu w tygodniu, w którym się urodziłaś/urodziłeś.
2. Poszukaj piosenki na youtube.
3. Opublikuj na facebooku bez wstydu ;-)

15 grudnia 2011 , Komentarze (4)

Wczoraj nachodziłam się po Brixton i Streatham a dzisiaj dzień w pozycji horyzontalnej...
W dodatku przyplątała się jakaś niemała paczka chipsów i 4 czekoladowe pomadki :(
Co jest? @ dopiero za 5 dni więc skąd to obżarstwo?



motywujący pamiętnik pewnej dziewczyny

14 grudnia 2011 , Komentarze (5)

Dzisiaj raniutko mój brat pojechał do Polski :(
Jedyny tego + że nasi rodzice będą mieli choć jedno dziecko na święta z naszej "śniętej trójcy"


13 grudnia 2011 , Komentarze (6)

Postanowiłam nie bawić się dziś w politykowanie a zwłaszcza w PRLowskie wspominki, choć chęci miałam ogromne, bo w moim domu i wśród znajomych dużo się dzisiaj o tym mówi.

Wszyscy leżymy okropnie przeziębieni, zwłaszcza Wojtka, Zosię i mnie ostro dorwało, więc trzeba by się do świąt wykurować.
Zosia bardzo źle śpi przez katar i kaszel, a nie chce siąkać nosa :( Nie wiem, co jej się stało, ale jakiś czas temu zaczęła się wygłupiać podczas tej czynności i nijak nie potrafię jej zachęcić. Myślałam już nawet o tym by kupić taki odsysacz do kataru, jaki stosuje się u niemowląt, ale  nie wiem jak to się tutaj nazywa (nie chodzi mi o tradycyjną gruszkę, tylko o taką rurkę ze zbiorniczkiem).
Może któraś z Was ma pomysł jak przekonać moją królewnę do czyszczenia noska, lub wie jak nazywa się odsysacz? Byłabym wdzięczna za pomoc.
Chudego dnia :)

11 grudnia 2011 , Komentarze (6)

Noc tragiczna - nie spałam do 4:00
O 9.00 obudził mmnie pan z przesyłką
(moim prezentem świątecznym)
Hoola-hoop 
Swoją drogą, nie zazdroszczę facetowi pracy,
zamiast się wyspać w niedzielę
musi rozwozić przesyłki.


Zjadłam dość duże śniadanie
Bułka z ziarnami z pasztetem z kaczki i pomarańczy
+ kawa z mlekiem (bez cukru/słodzika)
Później poszłam z bratem na zakupy.
Dość udane i mimo "tragaża" u boku ciężkie.
Wróciłam potwornie zmęczona,
ale mała była brudna więc wpakowałam ją do wanny,
wykąpałam, nasmarowałam (żeby nie skrzypiała, hihi)
ubrałam i poszłam robić obiad.
Nim go przygotowałam podjadłam
około 10 żelków-pianek świątecznych Haribo.
Obiad surówka z czerwonej kapusty
(gotowiec w słoiku z Lidla)
pyszne puree ziemniaczane z masełkiem
i kotlet z piersi kurczaka.
Okropnie się napchałam :)
Znowu dzisiaj zapomniałam o piciu
i oprócz porannej kawy
wypiłam tylko pół kubka herbaty ...
Popraw się,Olciu!
Miłego niedzielnego wieczoru, Kruszynki :)



10 grudnia 2011 , Komentarze (6)

Kobieta wie wszystko




9 grudnia 2011 , Komentarze (9)

Moj synus nareszcie w domu - hurra!
Co prawda niestety przeziebiony,
ale juz pod moja opieka.

Ciesze sie ogromnie!
Diete zawieszam na haku az do Nowego Roku,
 bo nie mam na nia w ogole ochoty.
 Postaram sie utrzymac pewne zdrowe zasady,
ale bez szalenstw i liczenia kalorii,
bo to zaczelo na mnie zle oddzialywac,
a takie "umartwianie sie" nie jest zbyt dobre,
zwlaszcza dla osoby zdrowiejacej.



 
Dzisiaj jestem juz po chemii, wiec zaczyna mnie telepac :(
- wracam do lozeczka sie byczyc


Spokojnego weekendu :*

8 grudnia 2011 , Komentarze (3)

Dzisiaj 31 rocznica śmierci
Johna Lennona



Dokładnie 31 lat temu powiedział:
 "Wciąż wierzę w miłość, w pokój, w pozytywne myślenie".
W kilka godzin później został śmiertelnie postrzelony.
 To dziś obchodzimy rocznicę śmierci jednego z najbardziej wpływowych,
 znanych i utalentowanych muzyków XX wieku
 - Johna Lennona.




A co do mnie:
lapek całkiem padł i okazyjnie oblegam lapka brata 
lub kompa syna.
Do wymiany twardy dysk,
 więc spisuję go na straty,
 bo nie ma sensu w staruszka inwestować
 skoro planuję kupić sobie nowy zaraz po świętach.
Obok diety nawet nie stałam :(
Mam okropny apetyt i nad nim nie panuję,
ale też w ogóle nie staram się tego robić.
Nie mam sił ani najmniejszej ochoty na jakąkolwiek dietę,
na szczęście waga stoi w miejscu.

Może znajdę czas wieczorem by pozaglądać do Was,
bo na forum i różnych wątkach nie mogę wkleić żadnego postu :(
Ściskam Was wszystkich serdecznie
- Olcia

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.