HELLO:)
MŁYN W PRACY ZE MASAKRA!!
NA YODZE BYLAM TYLKO WE WTOREK!
SZOK- AZ DZIWNIE!
JUTRO NA 7 I NIE WIEM O KTOREJ SKONCZYMY, W NIEDZIELE TEZ...
MAM DOSC!
WCZORAJSZE URODZINKI SPEDZILAM DOSC DOBRZE!
WIECZOREM MISIEK ZABRAL MNIE NA CHINSZCZYZNE.
W PRACY SZOK!-ONI KUR...A NIE WIEDZA JAK SIE ZACHOWAC!
TYLKO MNIE WNERWILI!!
POJ...A FIRMA I TYLE!
OPOWIEM JUTRO O CO CHODZI!!
ALE OSTATNI RAZ ROBIE JAKIS POCZESTUNEK!
BO NIE MILO SIE POCZULAM!
DIETA- W MIARE!
ALE NIE BEDZIE UBYTKU W TYM TYGODNIU!
BEDZIE TROSZKI NA PLUSIE BO PRZED OKRESEM JESTEM I W NIEDZIELE JAK SIE ZWAZYLAM O 9RANO WAZYLAM 86,9 A WIECZOREM PO 2 KIELBASKACH I SCHABIE Z GRILA 88,5!
SZOK!
I TAK SIE TRZYMALO KILKA DNI!
ALE TO OKRES SIE ZBLIZA BO RYCZEC MI SIE CHCE!
A WCZORAJ POL WIECZORA PRZERYCZALAM!
TAK O -OD SIEBIE- BEZ POWODU.
ZMYKAM POLEZEC BO PADAM NA RYJEK
BUZIAK:*