Przepraszam Was za moją nieobecność, nie miałam czasu do Was zaglądać, ale myślę, że powoli się to zmieni. Święta i nadeszły obowiązki, zakupy, sprzątanie itp.
Z dietą do dnia dzisiejszego szło dobrze. I pójdzie tak dalej.
Waga się waha w ok. 84 kg jakby nie było -1kg
Dzisiaj siadłam porządnie do komputera i nie mogłam uwierzyć że aż tak Was zaniedbałam i ruch (zero jakich kol wiek ćwiczeń dodatkowych)ale przynajmniej diety nie. Z tego jestem najbardziej zadowolona. Że jednak zmieniłam coś w odżywianiu. Fakt zjem sobie słodycze, ale to już nie to samo co kiedyś. Że na jednym cukierku się nie skończyło tylko na garści.
Pozdrawiam i PRZEPRASZAM WAS
PS. Dołączam się do tego linku się: (choć nie wiem kto już go poprzednio wrzucił )
http://zarabiajnaodchudzaniu.blog.onet.pl/Najczesciej-popelniane-bledy-p,2,ID404562397,n