Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 48015
Komentarzy: 691
Założony: 29 grudnia 2010
Ostatni wpis: 10 lipca 2014

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
plastikowabiedronka

kobieta, 32 lat, Monachium

168 cm, 86.90 kg więcej o mnie

Postanowienie wakacyjne: "Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. "

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

10 stycznia 2012 , Komentarze (5)

Witam
Dietka dobrze a waga w miejscu tak jak na pasku ;/

Dzisiaj:
pół godziny skakania na skakance
1  dzień aw6 (choć wątpię żem długo na tym wytrzymam ;/ )
stepper:
czas: 36 min
kroków : 1560
kcal: 223
Buźki :) :*

10 stycznia 2012 , Komentarze (6)

Znalazłam w sieci dwa linki
 
1)    http://www.pudelek.pl/artykul/37475/kate_nigdy_sie_nie_odchudzala/
2)   http://www.pudelek.pl/artykul/37473/polskie_modelki_plus_size_ladne/

1) Jak dla mnie Kate wymiata, ideał, wygląda super


2) Ten właściwie link mnie zszokował: te kobiety są za grube jak dla mnie ;/


 
? ? ? ? ? ? ? ? ? ? ?

9 stycznia 2012 , Komentarze (3)

Witam

Dietka i waga idą dobrze :)

Wczoraj nie ćwiczyłam gdyż byłam cała poobolała i ie wyspana po imprezce ;/

Ale za to dzisiaj sobie nie odpuściłam już:
czas: 37 min
kroków: 1554
kcal: 222

i do tego

30 brzuszków



Buźka :*

8 stycznia 2012 , Komentarze (6)

Witam :)

Nie dawno dopiero wstałam, z imprezki przyjechałam ok 4 a ok 5 poszłam spać
 
Wspominany wcześniej M. dał wczoraj znać że z związku WOŚP jadą motocyklami na plac Ż. i jeśli chcę to mogę przyjechać.
Od dłuższego czasu myślałam nad tą całą grupą jak na razie daję sobie z nimi spokój.

Tak jak pisałam na pewno nic nie zjem i też tak było, jedynie to co piłam 2-3 soki bananowe.
Wstałam i trochę się poruszałam ajć jak mnie nogi bolą chyba stepperek wyszedł i szaleństwa na parkiecie. Na brak znajomych i adoratorów proszących do tańcach nie miałam co narzekać ;)

Nie wiem czy dobrze robię że codziennie rano się ważę
Ale dzisiaj wskakuję na wagę i wstaję patrzę na mdłą bo to nie wyspana 83,9
nie wstaję jeszcze raz i tak z trzy razy za każdym razem tak samo, z nie dowierzania zrobiłam zdjęcie


Miłego dnia życzę i smacznego obiadku :)

7 stycznia 2012 , Komentarze (5)

Tak, tak...
poszalałam sobie na stepperku
czas: 36 min
kroków: 1457
kcal: 208

:D
później dyskoteka i znów dodatkowe kalorie :)

Miłego i radosnego wieczorku życzę


7 stycznia 2012 , Komentarze (2)

Witam
Nie pisałam wczoraj nic, z dietą wszystko dobrze, nie ma dodatkowych kalorii przyjmowanych.
Wczoraj weszłam na wagę pokazała 84,8

Dzisiaj 84,4
- 400 dag



Teraz biorę się za sprzątanie a wieczorem jadę na dyskotekę.
Po sprzątaniu mam zamiar po stepperować.

Jestem kierowcą na dyskotekę, więc alkoholu nie będzie a bardzo rzadko kiedy jadam gdy jestem na party :) Więc zapowiada się dobrze.
Ale nie chwalmy dnia przed zachodem słońca

pozdrawiam
miłego dnia

5 stycznia 2012 , Komentarze (2)

Dziękuję dziewczyny za takie słowa :*

Dzisiaj dieta wyśmienicie

ćwiczenia także stepper 550 kroków a linkami na przemian od następnego tygodnia przed ćwiczeniami będę skakać na skakance pół godziny

:*:*:*

Dobrej Nocy życzę

4 stycznia 2012 , Komentarze (5)

Tak na szybciocha jestem tutaj
Z dietą  było sobie źle a to z tego względu że moja mama ma dzisiaj urodziny
i pozwoliłam sobie na:
1 kawałeczek ciasta
frytki
i na taką zapiekankę z białej kapusty i z piersi z kurczaka
a z ćwiczeniami ZERO
tyle co że bieganina i załatwianie spraw, u dentysty byłam i u lekarza z konsultacją wyników: jest źle z krwią i nie najgorzej z moczem.

A teraz nie mogę sobie odpuścić stepperowania i idę

***********************************************************

Wykonałam 550 kroków ;)




ciau buźka

3 stycznia 2012 , Komentarze (5)

Dzień zaczęłam oddania moczu i krwi do badania, ze względu na mój częstomocz i niski poziom hemoglobiny. Jutr odbiór wyników i konsultacja z lekarzem.
O godz. 13 mam dentystkę
Rok rozpoczęłam od zadbania swojego zdrowia, oby było jaki Nowy Rok taki później cały rok, na razie mnie się to po części sprawdzało.
Dzisiaj zakupiłam stepper z Lidla,

 jak na pierwsze 500 kroków jestem zadowolona.
Dieta dzisiaj także świetnie mi poszła.
Ogólnie tylko 3 posiłki:
-śniadanie: 2 kromki chleba ciemnego i makrela w sosie pomidorowym
-obiad: wątróbka i 1,5 kromki chleba
-kolacja: serek wiejski z kefirem + musli+ananas

 


Buźka



3 stycznia 2012 , Komentarze (2)

Znów siedzę i czytam Was niż napisać co tam u mnie;/

Zaczynając o Świąt a kończyć na Nowym Roku życzę Wam
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO, OSIĄGNIĘCIA CELÓW I SPEŁNIENIA MARZEŃ :)

Dieta w czasie świąt poszła w siną dal, zjadłam grzyby, kapustę z grochem i zaczęły się jakieś dziwne problemu z brzuszkiem, jakby nie było nie objadałam się jak za wcześniejszych lat tylko skosztować i tyle.
Miałam takie wzdęcia i zaparcia że pożal się Boże to dzisiaj boli mnie w lewym roku pod żebrami, wzdęcia zeszły ale nie całkowicie a zaparcia zostały dalej ;/ Ogólnie od dłuższego czasu podejrzewam że mam zapalenie jelit grubego.
 A w Sylwestra poszłam na zabawę z znajomym który dzień wcześniej zapytał mnie się a że ja zero sprzeciwu zgodziłam się, nie było źle, dodaję foto. Moje pierwsze w roku.



No i jak każde z nas ma postanowienie Noworoczne, ja także je mam: zobaczyć przynajmniej 70 kg

ps. Co sądzicie o stepperze z Lidla który teraz jest? Zamierzam go zakupić.

DOBRANOC :*

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.