Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Osóbka, która ciągle się uczy, niekiedy płacze, niekiedy się uśmiecha, idzie kilka kroków do przodu i jeden do tyłu. Stara się dbać o swój wygląd, czuć się lepiej, pewniej. Jeść więcej warzyw i owoców oraz dojść do wymarzonej figury to moje aktualne cele....

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 409237
Komentarzy: 3618
Założony: 10 stycznia 2011
Ostatni wpis: 7 lutego 2017

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
dola123

kobieta, 28 lat, Wrocław

174 cm, 69.00 kg więcej o mnie

Postanowienie wakacyjne: Mniej kg, chudsze uda i płaski brzuch. Angielski w głowie, a nie w słowniku ; )

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

23 marca 2013 , Komentarze (9)

Witajcie ;)


 Niby wiosna, a u mnie zimno i śniegowo jeszcze ;/ Wreszcie nastał ukochany week  ;D W poniedziałek idę na Nędzników znalazłam na mojej ulubionej stronce ten film na necie, ale wiadomo oglądać w domu, a w kinie to wielka różnica, a już udało mi się namówić paczkę znajomych, więc nie wypada zmieniać planów. No chyba, że zrobimy sobie u mnie seans filmowy się zobaczy ;p



Jeszcze tylko 3 dni w szkole i święta,  a co za tym idzie ? wolne, jedzenie, ciasta i spotkania rodzinne W sklepach aktualnie wszędzie mazurki, a że jestem ich wielką fanką to gdzie nie wejdę kusi mnie by kupić i spróbować. Dlatego co kilka dni serwuję sobie taką "przyjemność". Ale jestem ostrożna kawałeczek i reszta dla familii ;p



Kilka lat temu razem z siostrą jadłyśmy paluchy serowe w środku z nadzieniem pieczarkowym i niekiedy ketchupem mmmmm smak dzieciństwa, wakacji i wspomnień. Długi czas ich nigdzie nie produkowali, aż weszłam do nowego sklepiku i sa tam moje ukochane paluchy, dlatego ostatnio dość często króluje w mym menu ;)


Dopiero dziś mogę noramlnie funkcjonować z mym brzuchem miałam masakryczne zakwasy. Wczoraj cały dzień się w szkole śmiałam i ciągle skrzywiałam w dół, bo mój brzuch był nie do wytrzymania i dawał o sobie poznać Ach ta MEL . Dziś wieczorkiem planuję znów zrobić sobie taki trening ;p Będzie lepiej mam nadzieję ;))





Było już o niezdrowych rzeczach to teraz czas na to co zdrowe i smaczne, a mianowicie ryby. Ostatnio królują na obiad oraz kolacje, szukam ciągle nowych przepisów chcę założyć takie własne rybie menu ;] mintaj z piekarnika w przyprawach, ryba z warzywami, pasta tuńczykowa-białkowa, łosoś pod brokułami itp ;)) mmmm uwielbiam uwielbiam Nazbierało mi się troszkę fotencji dla Was ale nie mam czasu i siłki na dziś ;*










Buziam Was mocno i życzę miłej soboty !!!!



20 marca 2013 , Komentarze (13)



Właśnie przed chwilą skończyłam 10 min brzucha z Mel B nie czuję brzucha rąk i powietrza aaaaaaaaaaa masakra ja pierdole, ale dała mi popalić, ale szybko to minęło i dała mi dużo motywacji może jeszcze coś spróbuję abs albo pośladki ;p ? Butki odebrane, przymierzone dobre i z kiecką tez się fajnie komponują ;D zmykam do youtube i podłogi, mimo moich ciężkiich warunków w pokoju z kompem dałam radę JUPI !!!!!


Edit: zaliczone ABS z Mel B omg moje mięśnie ;D !!! Boję się jutra ;]
i na koniec jeszcze pośladki, jak dla mnie najprzyjemniejsze ćwiczonka ;D

JESTEM Z SIEBIE MEGA DUMNA, TAK SIĘ ZA TO BRAŁAM I W KOŃCU ZACZĘŁAM. MAM NADZIEJĘ, ŻE WEJDZIE MI W NAWYK CZĘŚCIEJ ;P NAWET NIE WIEM KIEDY TE ĆWICZENIA MINĘŁY ;) POLECAM DZIEWCZYNKI, WARTO, NAPRAWDĘ WARTO !!!

wieczorkiem jeszcze obowiązkowo hula-hop na każdą stronę po 5-10 min ;D

WIOSNA IDZIE
I
CHYBA DOBRA PASSA!

a po treningach
?
?
?
?
?
?
?




tuńczyk z białym serem i cebulką ;p oraz zielona herbatka



edit 21.03.2013 czwartek:

zakwasy dały znać ;< ;D dziś odpoczywamy, bo jutro trening katorga w szkole ;/

19 marca 2013 , Komentarze (7)



weekendowe wydarzenia całkiem, całkiem, całus też spoko, proszę częściej ;* hi hi hi !!!




ho, ho, ho przez noc napadało u mnie 20-25cm śniegu ;O masakra i idź rano po 7 do szkoły.... brrrr a miała byc wiosna, były plany szpilki, kolorowe bluzki i spodnie a tu lipa ;p kurtka, szalik, rękawiczki i nawet momentami czapeczka... kupiłam dziś jednego batonika serwetkowego z witaminami jeden ma 140kcal zjadłam pół w smaku żadna rewelacja, troszkę dziwny, ale pękam i dziwić się później, że ludzie piją takie koktajle, batony, wafle i cały dzień bez głodu chodzą, ale czy to na dłuższa metę jest zdrowe? raczej nie no ale, można spróbować i niekiedy zastępować niektóre posiłki... wczoraj wyjątkowo wypiłam 1,8l płynów jak na mnie to chyba rekord wchodząc na wagę wczoraj wieczorem 65,5!!! pięknie, pięknie wreszcie powróciłam do mojego paska ;p




nie wiem czy czas, obserwacje, chęć zmiany, ale stwierdziłam, że koniec z dupkami i chorymi znajomościami, żadne zauroczenia, podrywanie, ew. koleżeństwo, potrzebowałam mnóstwo czasu, smutku i wątpliwości, ale obserwacje, zachowanie i stopniowe wycofywanie pokazało mi, że to dobra decyzja....



najgorszy dzień szkolny czyli wtorek zaliczony na jutro nie powiem, żebym miała lajty, ale jakoś dam rade, na szczęście wracam wcześniej do domku i mam happy, bo chcoiaż mnie prezentacja ominęła...


tak sobie patrze w kalendarz i uświadamiam, że pozostał miesiąc do ślubu i wesela... butki na dniach do odbioru ;)) 4 miesiące do wakacji, jest dobrze, ale ćwiczenia by się przydały i to ostre, dziś już po koszmarnym treningu, więc nic więcej robić nie będę, ale na jutro trzeba coś rozważyć ZMYKAM DO NAUKI I SWOICH OBOWIĄZKÓW




16 marca 2013 , Komentarze (9)

Witam Was chudzinki ;)
http://1.fwcdn.pl/po/95/95/599595/7504935.3.jpg
http://merlin.pl/Nedznicy-Les-Miserables-OST_Universal-Music-Group,images_big,1,3724585.jpg

Była któraś na tym musicalu ("Les Miserables Nędznicy") ja zamierzam się wybrać w następny week jako odbicie ciężkich katorg ;p Słyszałam, że godny uwagi oraz, że śpiew był nagrywany na żywo i są całkiem inne emocje, niż studyjne nagrywanie i udawanie wszystkiego ;) Jako, że jutro cały dzień poza domem i ważne wydarzenia, dzisiejszy dzień muszę cały poświęcić na zaległości związane ze szkołą, niby tylko 2 dni nieobecności, a się uzbierało tego do ciula i ciut ciut ;( dwa wypracowania, lekturka, prezetnacja, zadania, notatki, prasówki i jak tu się z tym wszystkim wyrobić do tego nauka na spr. z fizyki, angielskiego BOŻE DAJ MI SIŁY, MOTYWACJI I SZYBKOŚCI NICZYM RAKIETA ;) Trzymajcie za mnie mocno kciuki, oby wszystko się udało, marzy mi się powrót z sukcesem na miarę nagród, ale poziom jest wysoki i będzie ciężko, nawet bardzo ;/ Pocieszenie i motywacja już tylko 3 miesiące szkoły i wyjazd, wakacje i mnóstwo fun ;D

Dzięki konkursom od 2 dni się pilnuję, zero słodyczy, czekolady, nadmiaru białka, tego co uczula xD
Dziś obiadek przygotowany przez samą siebie rybka wielkości maxi! warzywka oraz kulki mozzarelli w panierce ;p oraz miętka w kubku ;) Później herbatka zielona i kolacja, skromnie, dobrze, lubię to, dlaczego częściej nie mam takich wyzywań, ciągle uważałabym na to co jem, byłoby dietetycznie, zdrowo i mało kcal ;p

15 marca 2013 , Komentarze (17)

Witajcie kochane wpadam i wypadam... ostatnio się czaiłam, ale nie dostałam, a dziś przypadkowo wchodzę i są więc zamówiłam ;D zobaczymy co z tego wyniknie nie ma to jak 173cm+ 10cm butki ;) Mam nadzieję, że będą fajnie wyglądały do mojej stylizacji i jakos nie wyjdę na żyrafę ;p POWRÓCIŁAM ZNOWU DO ĆWICZEŃ HULA Jest dobrze, tymczasem próba i ciężki naukowy weekend oraz masakryczny tydzień pełen wyzwań i sprawdzianów ;<
KOTURNY JW-15B /10KOTURNY JW-15B /10KOTURNY JW-15B /10KOTURNY JW-15B /10KOTURNY JW-15DBL /10KOTURNY JW-15R /10


Miłego popołudnia
i wieczorku KRUSZYNKI !

14 marca 2013 , Komentarze (8)

Witajcie kruszynki ;) Wczoraj poza miastem zakupy, warsztaty itp. Dziś już spokojniej... ale tez szybko, chaotycznie, mnóstwo spraw. W weekend mam bardzo ważne muzyczne wydarzenie. Dlatego trzymajcie kciuki, bo coraz mniej wierzę w siebie i coraz mniej chce mi się tam pojawiać, nie wiem już czy dobrze robię, czy dobrze wybrałam... Okaże się po weekendzie, ale wielkich nadziei nie mam ;/
Wielkimi krokami zbliża się ślub i wesele, na które zostałam zaproszona... Czas rozglądnąć się za kiecką, dodatkami i fryzurką, Upolowałam fajną koronkową sukieneczkę, ale jeszcze nie jestem pewna co do niej zobaczymy... ani za długa ani za mini taka w sam raz koloru kremowego z dodatkami czerni do tego myślę czarne szpilki, żakiet czarny i kolczyki, jakiś fajny makijaż ? ;]




http://www.zeberka.pl/img_users/1340690119.jpg


Fryzurka to nie wiem, ogólnie nie lubię rozpuszczonych włosów, ale myślałam coś w stylu Partycji Kazadi. Włosy mam długie i czoło takie coś ja Patrycja ;p



http://g.wieszjak.pl/p/_wspolne/pliki_infornext/157000/9_dziewczeco_i_romantycznie_warkocz_krok_po_kroku_157533.jpg




http://www.weselezklasa.pl/images/gallery/4/8391_3.jpg




ćw. MEL B ściągnięte jako mp4 nie działają na DVD ani telefonie ;( ach niedługo czas mazurków i serników i świąt i jak tu jeszcze coś schudnąć ;[ ?

11 marca 2013 , Komentarze (7)




*Varius Manx wypadek 2006r.

Witam Was i mocno przytulam kochane... Już od kilku dni cisza z mojej strony, ale nie zależna ode mnie. W zeszłym tygodniu uległam poważnemu wypadkowi samochodowemu. Nagle całe życie przebiegło mi przez głowę, wielki strach, krzyk, turbolencje, strach, przerażenie, łzy i błaganie by wysiąść. Nie życzę nikomu takiego przeżycia. Wiem, że tylko jakaś cudowna opatrzność spowodowała, że nie było dachowania i w miarę wyszłam z tego cało. Uraz psychiczny raczej za szybko lub wcale nie zniknie, strach przed autami tez jest i gdy tylko możliwe to staram się iść pieszo, po prostu nie mogę mam blokadę ;( no ale najgorsze już za mną ;) Ciesze się, że mogę teraz siedzieć, czytać Was, że jestem we własnym domu i własnym pokoju. Bałam się, że spotka mnie los taki jak Monikę Kuszyńską z Varius Manx... ale na szczęście jest w miarę dobrze... Na dobrych torach jestem, ale pragnę je jeszcze bardziej udoskonalić... Najgorsze za mną teraz już tylko lepiej...



Ściągnęłam ostatnio ćwiczenia Melb B mp4 i nie mogę nagrać na płytę, żeby działało mi na DVD HELP !!!!!!

6 marca 2013 , Komentarze (8)


http://fleszstyle.pl//work/privateimages/formats/F/37518.jpg

Witajcie! Ostatnie dni dały mi dużo nowej wiary, optymizmu i radości. Czuję się świetnie. Miałam w planach naukę, ale były ważniejsze rzeczy i absolutnie nie żałuje żadnej godzinki ;p Jutro powrót całkowity do szarej rzeczywistości ;/ Damy radę, musimy, a dziś jeszcze pożytkuje siłę i zostawiam sobie więcej wolnych chwil na weekend i sprzątam pokój ;) Niekiedy się przydaje troszkę świeżości i czystości xD 9h opuściłam ze względu na mój ostatni tryb życia, ale od jutra albo piątku powracam z tym i jedziemy dalej 64,63,62 kg przybywajcie !!!! Naprawdę nastał dobry czas, piękny czas, jeszcze 2 tygodnie i święta, ale najpierw jeszcze inne ciekawe wydarzenia, które wpływają ostatnio na mnie, na moje szczęście ;) Słoneczko pięknie świeci, wiosna już za oknem, a więc mam nadzieje, że wiosenne przesilenie już mnie ominęło i teraz będą same cudne rzeczy w diecie, życiu jak i szkole i miłości ;p


http://www.demotywatory.me/upload/file/625.png

4 marca 2013 , Komentarze (7)


Witajcie... Ostatnimi czasy nie bywałam za często na necie i vitalii. Przez ten czas mało nagrzeszyłam, ale coś tam wpadło i stwierdziłam, że łatwiej jest wyrzec się facebooka czy komputera, niż słodyczy. Ale nie poddajemy się tylko idziemy dalej. Od kilku dni panowałam zrobić obiad i wreszcie się udało, czekam aż moja rybka  w piekarniku się zrobi i warzywka się ugotują. Jest pysznie zdrowo i kolorowo ; ) Kilka osóbek z Was mówiło mi o mniejszym rozmiarze biustu przy chudnięciu UWAGA mierzyłam wczoraj sukienkę, którą  miałam na imprezie w czerwcu i była mi dobra, a nawet za duża  w biuście i byłam zmniejszyć, a teraz przymierzałam, bo niedługo wpada imprezka i cooooo ?


?
?
?
?
?
?
?
?
?
?
?
?


... jest mi w biuście stanowczo za ciasna! ledwo w niej oddycham, super, że postanowiłam wcześniej ją przymierzyć, bo nie wiem co by było ;) to teraz znów przeróbka ;/ i przymiarki ;/ czułam, że powiększył mi się biust, ale aż tak ;O

26 lutego 2013 , Komentarze (14)




Tak, tak, tak ;D Ciężko jakoś mi w to uwierzyć, ale postanowiłam na jakiś czas, może postu nie jeść słodyczy, albo bardzo je ograniczać i tak żyje już sobie bez sweet 3,5 dnia. Muszę przyznać, że w ogóle nie odczuwam chęci i chcicy, lepiej się czuję, no i kg ładnie idą w dół ;) A kiedy mnie ktoś częstuje odmawiam, a jak już na siłę daje to chowam,a później w pokoju wkładam do specjalnego woreczka i tak mam w nim 4 cukierki i 1 jajeczko czekoladowe wielkanocne z nadzieniem ;p Patrzę tak na niego i jakoś mnie nie to nie rusza ;D Fajnie będzie zobaczyć pełen woreczek o ile jeszcze będą mi coś wciskać. Łatwo nie jest rodzinka je ciasteczka, orzeszki w czekoladzie itp. a ja patrze i mówię nie dzięki nie mam ochoty na to oni wzrok i szok xD Dzisiejszy trening zaliczony 3 x ocena 5 zagarnięta, zmęczona, teraz susze włoski i odpoczywam sobie, ale czeka mnie tez nauka brrrrrr Chciano mnie dziś namówić na spotkanko, ale co za dużo to nie zdrowo ;* i tego się trzymajmy przynajmniej na razie, tęsknota tez jest wskazana ;D





OD KILKU DNI WSZYSCY SIĘ PYTAJĄ KTO MI MALOWAŁ PAZNOKCIE I ZA ILE ;] I KAŻĄ NIE NISZCZYĆ TYLKO JAK NAJDŁUŻEJ ZOSTAWIĆ, BO SZKODA HA HA HA jak cyknę fotkę o ile jeszcze przetrwają to Wam pokażę

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.