Bliscy niestety czasami muszą odejść na tą drugą
stronę:(((a my nie możemy zrobić nic;((nawet się
pożegnać:(
Z tego powodu mi najbardziej przykro,że nie mogę się pożegnać![]()
Przedwczoraj zmarła moja ukochana babcia,najlepsza babcia,którą ostatni raz widziałam jakieś pół roku temu.Mieszkam w Uk i tu pracuję,jutro jest pogrzeb a mnie na nim nie będzie![]()
Jest mi strasznie smutno z tego powodu i że nie mogę tam być.
Nie ma już gniewu
Wyczerpał się
Nie ma już strachu
Oswoił się.
Nie ma już łez
Zabrakło ich
Nie ma już cierpienia
Zatracił się w marzeniach
Nie ma już melodii
Ugrzęzła w gardle.
Nie ma już słów
Zapadły się w przepaść.
Nie ma już słońca
Wyblakło na niebie.
Nie ma już Ciebie
Reszta nie ma znaczenia...
![]()
4 tyg.i 1dzień
Menu:
9.40 2tosty z serkiem nat.i pomidorem
12.00 banan i jabłko
15.00sałatka z piersią z grilla
16.00 3ciastka,kawałek placka i cukierek czekoladowy
00.20jabłko;/
Koniec 4 tygodni..zaczynam 5tydzień..
Menu dzień 28:
8.00jogurt activia z otrębami
11.30 2tosty z polędwicą i pomid.
14.30 pierś z kurcz.duszona z warzywami jajkiem i jogurt.naturalnym
pół.jabłka
16.00 3 ciastka
18.00 jogurt nat. z polową jabłka i banana
24.10(koniec pracy)jabłko
kończy się równy miesiąc dietki
Wczorajsze menu;
8.00jogurt activia z otrębami
12.00 2tosty z polędwicą i pomidorem
15.00 3male kotlety miel.z indyka gotowane na wodzie z got.warzywami
pół.jabłka
19.00jogurt activia z bananem
Waga prawie osiągnięta..teraz potrzebuję waszej
pomocy!!! Jak tą wagę utrzymać??
Myślę,że jeszcze z tydzień i mój cel będzie osiągnięty.![]()
Powoli muszę przygotować się do stabilizacji,aby utrzymać wagę,nie schudnąć i nie przytyć![]()
Tylko jak to zrobić??powrócić do normalnego jedzenia??jeść tak jak przez miesiąc mojej diety???Nie mam pojęcia,chyba muszę przysiąść i poczytać wasze pamiętniki,na pewno któraś z Was jest już na tym etapie![]()
Waga się znów ruszyła:)
Wczorajsze menu:
10.00jogurt activia z otrębami,jabłko
14.00pierś na grillu gotowane warzywa
16.00 4ciastka kruche,2cukierki czekoladowe
19.00jogurt natur.kiwi
Dzisiaj rano na wadze pokazało się;58,5:)
Chyba powoli muszę się przygotować do stabilizacji aby utrzymać wagę i nie chudnąć.hmm...;/tylko jak??????Jeśli macie jakieś rady to z chęcią wysłucham(poczytam)
3tygodnie i 4dni;)jak to zleciało..i wagi trochę
też;D
Menu dzisiejsze:
7.00 jogurt activia tr. z otrebami i słonecznikiem
11,00 2 kawałki chleba z serkiem light jabłko
13.00rogalik
15.00 pierś z kurcz,duszona z warzywami i brąz.ryżem
16.00jabłko
19.00salatka z surowych warzyw
24 dzień menu;
7.00 2tosty z serk.i pomid.
11.30 jogurt trusk.light z otrębami,kawałeczek makreki wędz.
14.30 gotowane warzywa
17.00jabłko
19.00 pierś z kurcz.duszona z warzywami,jabłko
Dzisiaj rano na wadze bylo 59.1;)))
menu się powiększyło;/
do sałatki był banan
20.00 3krakersy,truskawka kawałeczek piersi w sosie
![]()
(malutki kawałeczek)
dzień 23 menu:
10.00 2tosty z serk.nat i pomidorem
13.00 mandarynka
15.00 brązowy makaron rurki z duszonymi warzywami z przecierem pom.
dopiero będzie:
17.00 jabłko
19.00 sałatka z surowych warzyw
Jest mi strasznie smutno z tego powodu i że nie mogę tam być.
Powoli muszę przygotować się do stabilizacji,aby utrzymać wagę,nie schudnąć i nie przytyć
Tylko jak to zrobić??powrócić do normalnego jedzenia??jeść tak jak przez miesiąc mojej diety???Nie mam pojęcia,chyba muszę przysiąść i poczytać wasze pamiętniki,na pewno któraś z Was jest już na tym etapie
