- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
DZIEŃ 29 Poniedziałek, 2 lutego
przestrzegałam diety
DZIEŃ 30 Wtorek, 3 lutego
przestrzegałam diety
DZIEŃ 31 Środa, 4 lutego
przestrzegałam diety
DZIEŃ 32 Czwartek, 5 lutego
przestrzegałam diety
DZIEŃ 33 Piątek, 6 lutego
przestrzegałam diety
candysheart
16 stycznia 2015, 14:32Jestescie? :)
candysheart
10 stycznia 2015, 16:26Pochwalcie sie w poniedzialek jak wyniki po tygodniu diety:)
Whiff
8 stycznia 2015, 23:11Komentarz został usunięty
candysheart
7 stycznia 2015, 09:24A jednak cos sie ruszylo :D 63,3 na mojej wadze zawitało!.
candysheart
5 stycznia 2015, 16:43A jakie sobie godziny ustalilyscie? ja 12-20 ale zastanawiam sie czy 20to nie za pozno na jedzienie . oczywiscie jem przed troche przed 20.
malinowysorbet
5 stycznia 2015, 21:54ja ustaliłam sobie od 10 do 18;)
candysheart
5 stycznia 2015, 22:10ja musze dostosowac do zajec na uczelni :) zeby nie wychodzilo ze w trakcie zajec bede mogla zaczac dopiero a w brzuchu buuurczy :)
alanml
5 stycznia 2015, 10:30Kilka razy przymierzałam się do tej diety. Ale gubi mnie podjadanie nocą...to moja największa zmora. Ale skoro rzuciłam sobie tyle wyzwań i idzie mi rewelacyjnie wierzę, że i z tą dietą dam radę. Plus 1,5L wody dziennie. Bo z tym jest problem. Wypijam 0,75 Oshee i kawa, kawa, kawa...
candysheart
4 stycznia 2015, 22:30jestem drugi dzien, i powiem wam ze za mala porcje zjadlam chwile przed 20 i jestem strasznie glodna. musze to chyba woda zapic i klasc sie spac jak najszybciej.
Whiff
5 stycznia 2015, 00:53Zjadłam swoją obiado-kolację o 19:30, a do teraz bawiłam się z dziećmi. Czuję jak mnie ssie... chyba czas spać, bo do 12 nic do jedzenia... I tylko na cytrynowej herbatce... Ale damy radę :)
candysheart
5 stycznia 2015, 10:41ja wlasnie wczoraj tak mialam. a dzisiaj wstalam i tak mnie ssie ze chyba pojde cos cieplego wypic. a ta herbata .lub kawa po wstaniu to obowiazkowa?
Whiff
5 stycznia 2015, 11:30Z pewnoscia pomaga walczyc z glodem. I dobrze dziala :)
candysheart
5 stycznia 2015, 16:07Dzieki :)
Whiff
4 stycznia 2015, 22:08Łuhu! Też zaczynam! Będzie dobrze! Do tej pory było 10/14, ale teraz czas coś zmienić :)
candysheart
3 stycznia 2015, 18:35A co sadzisz o zielonej kawie z rana?
candysheart
5 stycznia 2015, 10:42Kiedys mialam okazje spróbować to jakos przeszlo. Ale jak ma metabolizm podkrecic to czemu nie, da rade przyzwyczaic.
candysheart
3 stycznia 2015, 18:34Hej , ja zaczelam od dzisiaj. Z tym ze waga mi wariuje i wczoraj pokazywaja 63 a dzisiaj juz 65 z groszami;/. takze bede centymetry zliczac.
Marina_Iolanda
3 stycznia 2015, 03:18Myślę, że może 3-4 razy ww tygodniu u mnie to wypali, zobaczę jak będę się czuła z tą dietą. Jeśli dobrze to będę ją kontynuowała, jeśli nie to ją przerwę. Pozdrawiam :)
malinowysorbet
3 stycznia 2015, 08:33To nie jest takie trudne, generalnie bardzo podobnie żyję na co dzień i w moim przypadku to raczej polega na zmniejszeniu porcji, ale naprawdę nie ma problemu:) ważne by rano wypić coś ciepłego i zjeść śniadanie koło 10;) W każdym razie powodzenia:)