Dołączyłam! Może troszkę późno, ale zawsze. Może nie do końca 10 kg, ale z 8kg mniej by się przydało :)
malami80
14 października 2014, 13:41
Dzisiaj jestem mimo pogody zadowolona, pierwsze 5 kg za mną, do Was dołączyłam po pierwszych 3 kg.. więc w wyzwaniu mam tylko - 2 kg :) Ale moim celem jest - 15 kg do końca roku, jednak jak będę miała - 13 kg, czyli z Wami właśnie - 10 kg też będę szczęśliwa WIĘC DO DZIEŁA ! Z uwagi na wysoką wagę nie szaleje z ruchem, idę zaraz na spacerek pieszy a ile zrobię to zobaczę na ile pogoda mi pozwoli SIŁY ŻYCZĘ
I ja się dołączam :) ! Również spóźniona, ale lepiej późno niż wcale, i może nie do końca chcę -10kg, bo przyznaję się bez bicia, że mniej ale zawsze to jakaś motywacja do walki :D !
Witajcie! Dołączam do Was i niech moc i motywacja i silna wola będzie z nami. Pozdrawiam i do dzieła:)
Lolaki
10 października 2014, 08:08
Witam wszystkich mam za soba pierwsze siedem kilo a teraz zaczynam z wami walke o nastepne 10 kilo wazne miec cel przed soba .wiec 10 kilo do konca roku mysle ze sie da czasu jest duzo.Zycze wszystkim powodzenia !!!
Powiedzcie dziewczyny co sądzicie o moim dzisiejszym jadłospisie.
Śniadanie około 9:00 zjadłam płatki owsiane z wodą i sokiem z cytryny z 4 małymi jabłkami (dostałam od mamy z jej sadu).
Na drugie śniadanie około 12:00 zjadłam 4 kawałki chleba razowego z serkiem kremowym
na obiad i tutaj uwaga około 18:00 zjadłam 3 nektarynki, pół ogórka, pól sałaty lodowej, trzy jajka na twardo, 7 kawałków chleba z serkiem (tym samym co poprzednio), pomidora, 2 batoniki musli bez cukru, małą łyżeczkę dżemu śliwkowego mojej mamy, małą łyżeczkę dżemy jabłkowego bez cukru własnej roboty. Tyle jem zwykle na obiad i na tym się zwykle kończy czasami jem jeszcze kolację ale rzadko.
Tyle jem zazwyczaj a nawet więcej szczególnie na obiad, nie chcę tak więcej może dzięki temu, że wam to napisałam następnym razem się opanuję :/
xania02
1 października 2014, 18:57
Na obiad trochę zaszalałaś, ale pocieszę Cie że mam ten sam problem. Potrafię jeść mało i ograniczać się aż do powrotu do domu, a potem najczęściej katastrofa.
Ale walczę z tym i staram sie ograniczyć ilość spożywanych kcal na obiad do 400.
400 kcal to wydaje mi sie, że wystarczająco dużo, najesc sie można do syta, ale ja lubie sobie podjadać, to płatki to czekoladka, to orzeszki, więc niestety najczesciej z planowanych 400kcal robi sie 800, ale warto przynajmniej zakładać mniejszą ilość, to może w końcu osiągnie się sukces. :)
Czytałam, że posiłek powinien mieć około 400g natomiast nie przeliczam nigdy kalorii a może powinnam. Dzisiaj też trochę poszalałam z obiadem.
Jeśli jesteś ciekawa to na śniadanie około 6:30 zjadłam płatki z jabłkiem i 2 kiwi
na obiad około 14:00 zjadłam miskę średnią fasolki po bretońsku, 4 kromki chleba razowego i miskę średnią warzyw.
Około 15 lub 16 zjadłam duże jabłko i 2 kiwi. Na tym koniec na dzisiaj ale jak zwykle na obiad zjadłam dużo. Miałam dzisiaj bardzo ochotę na słodycze ale wzięłam udział w wyzwaniu "październik bez słodyczy" i to mnie motywuje :):):) Postaraj się nie myśleć o słodyczach orzechach i płatki jedz umiarkowanie bo np. wsiane są niestety bardzo kaloryczne. Ja się przyzwyczaiłam jeść owsiankę z wodą i sokiem z cytryny do tego dodaje świeże owoce i jest pycha! Do tego nie czuję głodu po tym długo. Polecam Ci moczyć płatki w wodzie 12 godzin napęcznieją i nie musisz ich w ten czas tyle zjeść :):):)
shannoonnx
14 października 2014, 17:37
jeżeli od 6:30 do 14 nic nie jadłaś to nic dziwnego że rzucasz się na jedzenie. 7.5h to strasznie dużo czasu, przerwy między posiłkami powinny wynosić 3h
shannoonnx niby masz rację, ale jak stosowałam te 3 godzinne przerwy między posiłkami to byłam wciąż głodna. Jeśli je się często to mało na raz. Ja wolę raz i konkretniej. Już nie jem tak dużo jak wcześniej.
Hej mam już dosyć samotnego odchudzania które nie przynosi skutków.
Z wami będzie mi raźniej :)
Moje BMI jest prawidłowe ale mam szerokie biodra i tego chciałabym się pozbyć no i brzucha też. Będę codziennie zdawać sprawozdanie z tego co zjadłam.
Życzę wszystkim osiągnięcia celów!
anula.czajka
15 października 2014, 17:21Dołączyłam! Może troszkę późno, ale zawsze. Może nie do końca 10 kg, ale z 8kg mniej by się przydało :)
malami80
14 października 2014, 13:41Dzisiaj jestem mimo pogody zadowolona, pierwsze 5 kg za mną, do Was dołączyłam po pierwszych 3 kg.. więc w wyzwaniu mam tylko - 2 kg :) Ale moim celem jest - 15 kg do końca roku, jednak jak będę miała - 13 kg, czyli z Wami właśnie - 10 kg też będę szczęśliwa WIĘC DO DZIEŁA ! Z uwagi na wysoką wagę nie szaleje z ruchem, idę zaraz na spacerek pieszy a ile zrobię to zobaczę na ile pogoda mi pozwoli SIŁY ŻYCZĘ
Dosia955
13 października 2014, 14:48I ja się dołączam :) ! Również spóźniona, ale lepiej późno niż wcale, i może nie do końca chcę -10kg, bo przyznaję się bez bicia, że mniej ale zawsze to jakaś motywacja do walki :D !
mariasch
13 października 2014, 11:18Ja rowniez z opóźnieniem, ale chetnie powalczę :)
fit.forever
12 października 2014, 23:38Komentarz został usunięty
suareska
12 października 2014, 11:02Hej :) Dołączam trochę późno, ale liczę, że dam radę razem z Wami :) Pozdrawiam :)
DomenicaFin
10 października 2014, 18:58Witajcie! Dołączam do Was i niech moc i motywacja i silna wola będzie z nami. Pozdrawiam i do dzieła:)
Lolaki
10 października 2014, 08:08Witam wszystkich mam za soba pierwsze siedem kilo a teraz zaczynam z wami walke o nastepne 10 kilo wazne miec cel przed soba .wiec 10 kilo do konca roku mysle ze sie da czasu jest duzo.Zycze wszystkim powodzenia !!!
olenka1124
8 października 2014, 12:55Dziewczyny,moim marzeniem jest strata właśnie tych 10 kg!w grupie raźniej, z radością dołączam!pozdrawiam
lumumbaa
7 października 2014, 12:28jak sie usuwa pomiar? dodało mi 10 zamiast 1?
Blob.
6 października 2014, 19:16Hejo. Właśnie dołączyłam i mam wielką nadzieję, że uda mi się zrzucić te 10kg, bo przydałoby się to bardzo. :D
Sirene
6 października 2014, 10:59Komentarz został usunięty
Sensamilla
5 października 2014, 12:06Komentarz został usunięty
Nazja
30 września 2014, 21:24Hejka Dziewczyny! Dolaczam do was mam nadzieje ze mi sie uda, juz 12kilo za mna ale narazie stanelam potrzebuje motywacji.
Daria22121
1 października 2014, 21:3612 kilo to już duży sukces! Na pewno dasz radę do celu skoro już tyle zrobiłaś :)
Daria22121
30 września 2014, 19:30Powiedzcie dziewczyny co sądzicie o moim dzisiejszym jadłospisie. Śniadanie około 9:00 zjadłam płatki owsiane z wodą i sokiem z cytryny z 4 małymi jabłkami (dostałam od mamy z jej sadu). Na drugie śniadanie około 12:00 zjadłam 4 kawałki chleba razowego z serkiem kremowym na obiad i tutaj uwaga około 18:00 zjadłam 3 nektarynki, pół ogórka, pól sałaty lodowej, trzy jajka na twardo, 7 kawałków chleba z serkiem (tym samym co poprzednio), pomidora, 2 batoniki musli bez cukru, małą łyżeczkę dżemu śliwkowego mojej mamy, małą łyżeczkę dżemy jabłkowego bez cukru własnej roboty. Tyle jem zwykle na obiad i na tym się zwykle kończy czasami jem jeszcze kolację ale rzadko. Tyle jem zazwyczaj a nawet więcej szczególnie na obiad, nie chcę tak więcej może dzięki temu, że wam to napisałam następnym razem się opanuję :/
xania02
1 października 2014, 18:57Na obiad trochę zaszalałaś, ale pocieszę Cie że mam ten sam problem. Potrafię jeść mało i ograniczać się aż do powrotu do domu, a potem najczęściej katastrofa. Ale walczę z tym i staram sie ograniczyć ilość spożywanych kcal na obiad do 400. 400 kcal to wydaje mi sie, że wystarczająco dużo, najesc sie można do syta, ale ja lubie sobie podjadać, to płatki to czekoladka, to orzeszki, więc niestety najczesciej z planowanych 400kcal robi sie 800, ale warto przynajmniej zakładać mniejszą ilość, to może w końcu osiągnie się sukces. :)
Daria22121
1 października 2014, 21:30Czytałam, że posiłek powinien mieć około 400g natomiast nie przeliczam nigdy kalorii a może powinnam. Dzisiaj też trochę poszalałam z obiadem. Jeśli jesteś ciekawa to na śniadanie około 6:30 zjadłam płatki z jabłkiem i 2 kiwi na obiad około 14:00 zjadłam miskę średnią fasolki po bretońsku, 4 kromki chleba razowego i miskę średnią warzyw. Około 15 lub 16 zjadłam duże jabłko i 2 kiwi. Na tym koniec na dzisiaj ale jak zwykle na obiad zjadłam dużo. Miałam dzisiaj bardzo ochotę na słodycze ale wzięłam udział w wyzwaniu "październik bez słodyczy" i to mnie motywuje :):):) Postaraj się nie myśleć o słodyczach orzechach i płatki jedz umiarkowanie bo np. wsiane są niestety bardzo kaloryczne. Ja się przyzwyczaiłam jeść owsiankę z wodą i sokiem z cytryny do tego dodaje świeże owoce i jest pycha! Do tego nie czuję głodu po tym długo. Polecam Ci moczyć płatki w wodzie 12 godzin napęcznieją i nie musisz ich w ten czas tyle zjeść :):):)
shannoonnx
14 października 2014, 17:37jeżeli od 6:30 do 14 nic nie jadłaś to nic dziwnego że rzucasz się na jedzenie. 7.5h to strasznie dużo czasu, przerwy między posiłkami powinny wynosić 3h
Daria22121
16 października 2014, 11:55shannoonnx niby masz rację, ale jak stosowałam te 3 godzinne przerwy między posiłkami to byłam wciąż głodna. Jeśli je się często to mało na raz. Ja wolę raz i konkretniej. Już nie jem tak dużo jak wcześniej.
Daria22121
30 września 2014, 19:18Hej mam już dosyć samotnego odchudzania które nie przynosi skutków. Z wami będzie mi raźniej :) Moje BMI jest prawidłowe ale mam szerokie biodra i tego chciałabym się pozbyć no i brzucha też. Będę codziennie zdawać sprawozdanie z tego co zjadłam. Życzę wszystkim osiągnięcia celów!
czarnulka2014
30 września 2014, 12:07Dolaczam do Was obecnie waze 90kg moj cel -> wazyc 80kg do konca roku ;) Pozdrawiam.;)
Daria22121
1 października 2014, 21:35Uda się ;)
czarnulka2014
30 września 2014, 12:07Dolaczam do Was obecnie waze 90kg moj cel -> wazyc 80kg do konca roku ;) Pozdrawiam.;)
thebojcz
29 września 2014, 00:29Dołączam do wyzwania! Czas zrobić coś ze swoim ciałem. Motywacja jest, sukces na nowy rok będzie osiągniety. damy radę! ;)
TabaNaPuwit
28 września 2014, 20:34Dołączyłam dzisiaj. To co? Widzimy się za miesiąc i sprawdzimy ile mi zeszło ;)