- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
28 maja 2017, 13:57
Hej dziewczyny i chłopaki! Podzielcie się proszę waszymi doświadczeniami z Postem Daniela (Dieta Dąbrowskiej). Nie chodzi mi opinie osob które nigdy jej nie stosowały i chcą się pomądrzyć tylko o osoby które stosowały dietę lub znają kogoś kto ją przeprowadził.
Chodzi mi zarówno o efekty wagowe jak i zdrowotne.
Był taki wątek ale kilka dobrych lat temu...
Ja rok temu na WO rzuciłam z łatwością palenie (po 7 latach wypalania paczek dziennie) czułam się wspaniale i trwale schudłam 10 kg. Z 87 na 77 w 24 dni. Później jadłam normalnie i nie tyłam chociaż powinnam była jeść lepiej/zdrowiej. Efekt zmarnotrawiłam rok później jedząc po ponad 6000 kcal i nie wchodząc z łózka przez 2 miesiące..
28 maja 2017, 15:30
WTF, 10 kg w 24 dni? Nie powtarzaj tego lepiej dla wlasnego dobra.
klasyczne "nie znam się ale się wypowiem"...
ten wątek wciąż jest aktywny
28 maja 2017, 15:40
klasyczne "nie znam się ale się wypowiem"...ten wątek wciąż jest aktywny https://vitalia.pl/index.php/mid/25/fid/201/odchud...WTF, 10 kg w 24 dni? Nie powtarzaj tego lepiej dla wlasnego dobra.
28 maja 2017, 15:52
Oczywiste plusy to utrata wagi (chyba ze 12 kg w pełnym cyklu postu), uczucie lekkości, poprawa sprawności itp. itd. Cudów naprawczych jednak nie doświadczyłam :( I zarówno po pierwszym, jak i kolejnym poście borykałam się z wypadaniem włosów oraz oczyszczaniem się cery. O ile to pierwsze można łatwo ogarnąć w ciągu kilku tygodni, tak z cerą już od miesięcy nie mogę dojść do ładu.
28 maja 2017, 16:30
Ja sobie nie wyobrażam życia bez WO. Stosuję 2 razy w roku po 6 tygodni. Świetne oczyszczenie, leczenie wszystkich choróbsk. Blizny stały się prawie całkiem niewidoczne, siwe włosy zaczęły odrastać w pełni wybarwione. Oczywiście utrata wagi, cera jak u dziecka. Polecam z całą odpowiedzialnością.
28 maja 2017, 17:39
Efekty: oprócz utraty wagi, nie krwawiły mi dziąsła, nie strzykało mi w stawach, poprawiła mi się cera, wyleczyłam infekcję pęcherza moczowego i intymne.
A efekt uboczny: Ma na imię Wojtuś
29 maja 2017, 00:30
Poprawa cery, zniknęły problemy z zasypianiem, ból kolan zniknął, spadek tkanki tłuszczowej ( w końcu moje mięśnie zrobiły się lekko widoczne),zniknął cellulit a schudłam tylko 6 kg w całym rozrachunku. Powtarzam post i nie tyje chyba że sobie odpuszczę zdrowe jedzenie. Ale nie oszukujmy się żeby utrzymać efekty postu trzeba zdrowo jeść i dbać o siebie ;)
29 maja 2017, 08:33
Moje efekty po WO oprócz wagowych to pozbycie się bólu stawów i "strzelania", lepsze wyniki badań krwi (w zasadzie wzorcowe), poprawa stanu skóry i cery, ustąpienie problemów jelitowych i obrzęków, a z takich poważniejszych: zatrzymanie wzrostu potworniaka w jajniku (w sumie od kilku lat już nie rośnie, a jest za mały do wycięcia, więc można powiedzieć, że wywinęłam się od laparoskopii), ponadto mam więcej energii życiowej odkąd regularnie poszczę (co roku jesienią lub wiosną robię pełen cykl 6 tygodni).
Edytowany przez 29 maja 2017, 09:47