© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
2 maja 2016, 10:59
Witajcie po dłuższej przerwie:) Chciałam się dziś pochwalić swoim sukcesem. Zrzuciłam ok.37-40kg. Przy czym ostatnie 6kg dzięki diecie szpitalnej
. Zaczynałam z wagą ok.102-104kg, a teraz ważę 64kg.
Dla tych co chcą wiedzieć jak schudłam. Niestety nie było to zdrowe. Na początku wyglądało to tak. ze jadłam po 1200-1400 kalorii dziennie, od pn- do piątku, jadłam na co miałam ochotę byleby zmieścić sie w limicie kalorii. w Weeknedy pozwałam sobie na zjedzenie ok.2000kalorii dziennie. Z czasem, tak po ok. pół roku jedzenie tak małej ilości kalorii znudziło mnie i zwiększyłam limit do ok.1700kalorii. Nie ćwiczyłam, w ciepłe miesiące jeździłam codziennie/ co drugi dzień na rowerze po ok.10km. Niestety moje ciało wygląda fatalnie, nie ukrywam że jak u staruszki. Chudłam dość powoli bo ok.2 kg na miesiąc, oczywiście zastoje były kilka razy, najdłużej to chyba ze 2 miesiące.
po
Edytowany przez cdaf49b257a9a7cb00e3a3ce58a90a2b 4 maja 2016, 13:45
2 maja 2016, 11:55
2 maja 2016, 12:00
łoo gratsy
2 maja 2016, 12:01
brawo ;) Sama wiem po sobie jaki to sukces i ile pracy, przede mną jeszcze 15 kg, choć już teraz czuję się pięknie :)
2 maja 2016, 12:08
wow, gratulacje
2 maja 2016, 12:16
W końcu dodałaś zdjęcie swojej metamorfozy , jestes cudowna, piękna, niesamowita ! Akurat teraz szukałam czego o da mi kopniaka . Dziękuję :)
2 maja 2016, 12:19
Wow, ale zajebiście:) to pierwsze co pomyśalałam jak zobaczyłam te zdjęcia:) Wielkie gratulacje:)
2 maja 2016, 12:28
co za efekt!
kapuczino, napisz w jakim czasie zrzuciłaś te 40 kilo,, jaka dieta (kaloryczność), jak wyglądała aktywność. napisz coś więcej bo zrzucenie 40 kilo to nie w kij dmuchał !
2 maja 2016, 12:38
Inspirująca osóbka. Szacun do kwadratu :)
