- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
21 stycznia 2015, 20:01
Mam 18 lat. Jeszcze 3 lata temu ważyłam 90 kg przy wzroście 160cm:
Jednak postanowiłam schudnąć, bo wiedziałam, że taka waga jest niezdrowa i wyglądam dosyć mało apetycznie.
Kiedy osiągnęłam wagę około 75 kg wyglądałam tak:
Teraz ważę 62 kg i jestem dumna, że udało mi się zrzucić 30kg i w końcu poczuć się lepiej! ;)
Pozdrawiam i życzę powodzenia każdemu kto zmaga się ze zbędnymi kilogramami!
Tylko wytrwałość i konsekwencja sprawią, że spełnimy swoje marzenia! ;)
21 stycznia 2015, 20:14
Zmiana duża.Jak można w tam młodym wieku ważyć 90 kg ehh.
Jak można w tak młodym wieku być aż tak ograniczonym i głupim? ;) Serio, a z wiekiem będzie jeszcze gorzej ;)
Autorce tematu gratuluje sukcesu!
21 stycznia 2015, 20:18
Można pogratulować :) Trzymaj tak dalej :) Nie ważne co było, ważne jak jest :) KOleżanka tam wyżej chyba ma zły dzień.
21 stycznia 2015, 20:21
Bardzo ładnie. A jak odmłodniałaś. Bo wcześniej wyglądałaś dużo starzej niż metryka wskazywała.
Edytowany przez mrruczek 21 stycznia 2015, 20:21
21 stycznia 2015, 20:21
Nie rozumiem Waszego oburzenia...Was nie dziwi 15 latka i 90 kg ?Widzę,że już nic nie można tutaj napisać...
21 stycznia 2015, 20:22
podziwiam cie i gratuluje:) jak tego dokonałaś?
21 stycznia 2015, 20:24
Jak można w tak młodym wieku być aż tak ograniczonym i głupim? ;) Serio, a z wiekiem będzie jeszcze gorzej ;)Autorce tematu gratuluje sukcesu!Zmiana duża.Jak można w tam młodym wieku ważyć 90 kg ehh.
21 stycznia 2015, 20:24
Jeśli chodzi o dietę, to wstyd się przyznać, ale z tak wysoką wagą startowałam z dietą 1200/1300 kcal. Nikt mnie wtedy nie poinformował, że to źle, a że mało się ruszałam to raczej nie chodziłam głodna i tyle mi wystarczało. Dzięki tej diecie w bardzo szybkim tempie doszłam do ok. 75 kg.
Później jednak zaczęłam myśleć troszkę bardziej racjonalnie, zaczęłam jeść 1500kcal, dużo jeździć na rowerku stacjonarnym, trochę ćwiczyłam z Ewką Chodakowską, jeździłam na rolkach, doszłam do 68 kg.
No i przy tej wadze zaczęłam się bardziej interesować dietą, ćwiczeniami. Wtedy postanowiłam ćwiczyć tylko z Chodakowską (przecież był taki szał...). Dzięki niej i diecie 1600kcal schudłam ok. 5 kg, ale odbiło się to strasznie na moim zdrowiu. Przez pół roku nie miałam miesiączki. Dopiero, gdy zaczęłam liczyć wszystko, co jem, każdy gram białka, tłuszczu i węgli, okres powrócił.
Od kilku miesięcy chodzę na siłownię 3 razy w tygodniu, stosuję dietę 1600/1700 kcal, czuję się coraz lepiej i wiem, że inne diety nie mają żadnego sensu!
Dieta 1200kcal, diety znanej instruktorki (chyba każdy wie o kim piszę)- owszem, może i działają, ale za to zastanówcie się czy wolicie gubić kilogramy powoli i zdrowo, czy w szybkim tempie i z poważnymi konsekwencjami, które odczuje wasz organizm,/
Niestety mi dojście do takich wniosków zajęło nieco ponad dwa lata, mam nadzieję, że każdemu kto wierzy w diety 1200kcal zajmie to mniej czasu i zdoła się opamiętać zanim będzie za późno.