- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
24 grudnia 2008, 10:43
29 maja 2014, 08:22
tikitiki- na boczki to hula hop, dywanowe ćwiczenia na brzuch i bieganie też dobrze likwidowało boczki. Przy anty miałam taką samą wagę, ale jak przestałam to schudłam.
29 maja 2014, 11:49
tiki - ja biore tabletki anty. nie chudnie mi sie latwo, a wrecz przeciwnie. no ale co? odstawic? pewnie jakbym sie zawziela to bym schudla i tabletki nie mialyby nic do gadania...
29 maja 2014, 16:39
Dieta, ćwiczenia i dużo chodzę.
Wykreśliłam z mojego jadłospisu- słodycze, makarony itp, fast-foody i jedzenie na tłuszczu.
Jak pieczywo to tylko owsiane, wieloziarniste lub razowe.
Codziennie chodzę po min 14km, a po takim spacerku jestem pelna energii i ćwiczę.
30 maja 2014, 07:52
azb - podziwiam. sporo wyrzeczeń, ale rezultaty widac
ja z radoscia informuje, ze poprzednie wazenie chyba bylo za wczesnie i organizm nie posprzatal smieci po imprezach. dzisiaj waha 73.2 wiec od razu mi lepiej :D czekam dzisiaj na @ a od przyszlego tyg zaczynam znowu basen. nie chce mi sie samej chodzic do pracy to chociaz bede jezdzic wczesniej i basenie sie ruszac :]
31 maja 2014, 11:15
heja, u mnie dziewczyny katastrofa wagowa, chwaliłam się niedawno 4 z przodu a dziś waga pokazała 52 kg !!! Masakra jakaś, ale już wracam na dobre tory, z obżarstwem koniec, Wizyte u lekarza z powodu braku @ mam we wtorek a z wizytami w toalecie nie wiem co zrobić bo nawet 2 tabletki xenny prawie nie pomogły :( nie mam pojęcia dlaczego mam takie problemy. Jedyne co mogę zrobić to więcej pić,
Ogólnie dołek też miałam jakimiś tam problemami osobistymi ale już wracam na dobre tory, tzn i do ćw i do dietki i do uśmiechu na twarzy.
Jak u Was dziewczyny? chudniecie za mnie ?
ps.dzięki za odp o tabsach
ps.1
anettt- wiem że trudno w to uwierzyc ale nie potrafie krecić hula :)
6 czerwca 2014, 11:12
hej, aleście zamilkły...
co u Was?
u mnie waga wraca do normy dziś jest 50,3 czyli nie tylko wróciła ale i spada.
diety pilnuję ale nie mogę się zmobilizować do ćw, no zmuszam się ale nic mi z tego nie wychodzi, organizm mówi że nie chcę a ja go na razie słucham, w końcu @ po 2 miesiącach może go wyczerpać. Normalnie dziewczyny, jak tylko dostałam @ to opuchlizna puściła i z toalety skorzystałam i ogólnie jakoś ciało mi się lepiej poczuło, choć oczywiście objawy @ mam.
a no i picia się wciąż nie mogę nauczyć...
miłego dnia, choć tak rzadko zaglądacie że chyba tygodnia powinnam napisać.
9 czerwca 2014, 16:09
hej hej :)
ja dzisiaj zainaugurowalam basen - zamierzam pochodzic troche i troche schusc :P
9 czerwca 2014, 18:41
witam :))))
ja ćwiczę do 3 tygodni, a od 2 sześć razy w tygodniu :))) niestety 2 miesiące nie ćwiczenia, spowodowały wzrost wagi , więc walczę dalej, bo do wczasów zostały tylko 2 miesiące :o
pozdrawiam :))))
10 czerwca 2014, 11:12
hej:)
a ja zaczęłam tyć:)chyba najwyższy czas, he he
10 czerwca 2014, 13:26
Anett tobie to wolno :)) a jak brzuszek duży juz ? dużo zdrôwka Ci życzę ,w sumie to Wam :D