Temat: Proszę o pomoc! Figura po 2 ciążach :(


Jakie ćwiczenia polecacie w domu? Mam 3 miesięcznego synka i jestem do 19 sama w domu. Jestem kompletnie załamana. Jaka dieta? Nie karmię piersią.

Pasek wagi
Kochana, najważniejsze jest, że wiesz że masz problem. Bo ja długo o tym nie wiedziałam. Spokojnie odchudzaj się, ustal sobie ile chciałabyś schudnąć w miesiąc ale tak racjonalnie, np. 2 kg miesięcznie. Na samym początku napewno więcej schudniesz bo z dużej wagi schodzisz. Pomyśl sobie, że rok czy dwa odchudzania w skali całego życia to naprawdę niewiele.  Ważne jest abyś miała wsparcie rodziny, najlepiej by było, aby wszyscy razem z Tobą jedli to samo. Napewno masz swoje ulubione potrawy, najprawdopodobniej są dość kaloryczne. I nie powinnaś z nich rezygnować tylko poszukaj zdrowej alternatywy, np. ja uwielbiam pizzę, nie mogłabym z niej zrezygnować, zresztą był taki czas że ostro jej nie jadłam, ale później rzucałam się na nią, tak jakbym pierwszy raz ją widziała:) poszukałam zdrowej alternatywy robią ją sama w domu na chlebku pita, czy placku tortilla. Wiem, że odchudzam się powoli, ale skutecznie, kiedyś było w biodrach 124 cm dzisiaj jest 93. Mój bebol też wylewał się, rozstępy miałam podobne do Twoich, powiem Ci, że jesteś szczęściarą bo możesz powiedzieć, że to po ciążach. A ja cóż najkrócej objadałam się, frytki, pizza, chipsy i pepsi zrobiły ze mnie grubasa. Powiem, Ci że znajomi nie chcą mi wierzyć, że nie mam zwisającej skóry, mówią, że byłam na operacji, gdzie mi ją wycieli:) Słuchaj Kochana, na spokojnie odchudzaj się, nie śpiesz się, bo wiem, że jak chwilowo nie będzie sukcesów, to możesz zniechęcić się, i rzucić się na coś co jest ogromnie kaloryczne. Dziewczyny mają rację, że powinnaś zacząć chodzić na spacery z dzieciaczkami, 2w1 odchudzisz się i spędzisz czas z dzieciaczkami. Ja też zaczynałam od samych spacerów, później zaczełam chodzić z kijkami. Jeśli  chodzi o dietę, to mogę powiedzieć, że powinnaś sobie wyznaczyć godziny posiłków i ich się trzymać, aby nie podjadać. Pamiętaj że czasami wydaje nam się że chce nam się jeść a tak naprawdę pić. Pokochaj wodę. Ja mam duży kubek 0,5 litra, tak jest łatwo policzyć ile wypiło się wody jednego dnia. Kiedyś słomka ułatwiała mi picie wody. Jeśli chodzi o dietę, to pamiętaj głód jest Twoim największym wrogiem. Musisz jeść aby być zdrowa i szczupła. Myślę, że dietetyk napewno by Ci pomógł, ale wiadomo, że to są kwestie finansowe. Wiadomo 5 - 6 posiłków dziennie. Wielkość porcji też jest bardzo ważna. Ustal sobie menu według siebie. ale takie zdrowe, albo kup dietę vitali. też ludzie sobie bardzo chwalą. 3maj się cieplutko. Wierzę w Ciebie. Zawsze możesz do mnie napisać. Udzielę wsparcie jak tylko będę potrafiła:)
Pasek wagi
O kurczę :( przede wszystkim nie zaczynaj od drastycznej diety bo tylko z ciała zrobi Ci sie flak. Stopniowo zacznij od spacerów codziennych dopiero potem jedzenie. Cały czas dbaj o brzuch bo z nim jest najwięcej pracy. Trzeba zminimalizować te czerwone rozstępy żeby byly mniej widocznie. Jak dawno urodziłaś? Od kiedy utrzymujesz ta wagę ?
Pasek wagi
rozeta999 taki offtop, zejście w biodrach ze 124 na 93. Ja to nie wiedziałam, że takie rzeczy są możliwe!!! 

rozeta999 napisał(a):

Spokojnie odchudzaj się, ustal sobie ile chciałabyś schudnąć w miesiąc ale tak racjonalnie, np. 2 kg miesięcznie.

Dobrze ci radzi.
Urodziłam 7 marca 2013, po 10 dniach od porodu trafiłam do szpitala na zatorowość płuc gdzie dostałam antybiotyki i pokarm mi zanikł :( a tak bardzo chciałam być na takiej diecie żeby małemu nie zaszkodzić i na pewno bym chudła. teraz biorę tab na rozrzedzenie krwi ale chyba nie wpływają na odchudzanie...
Dziękuję za wszystkie rady :)
Pasek wagi
jak na 20 lat to masakra. 
Masz jakieś 30 kg do zrzutu, więc nie ma co się dziwić, że nie jest dobrze. 
Zacznij się ruszać, na początek nie muszą to być intensywne ćwiczenia, choć ja od początku ćwiczyłam intensywnie i się nad sobą nie rozczulałam jak niektóre tutaj. 
Co do diety - po prostu jedz rozsądnie, na pewno żadne 1500 kcal, jedz powyżej 2000 na pewno. po prostu nie jedz śmieciowego żarcia  i schudniesz.
Ja Tez mam za soba dwa porody. Roznica miedzy dziecmi wynosi tylko 17 miesiecy. W kazdej ciazy przytylam Po 25 kg i wygladalam tragicznie.. Nie wiem Ile trzeba przytyc, zeby sie takich rozstepow dorobic. Wspolczuje Ci strasznie.  Na Twoim miejscu zglosilabym sie do dietetyka - Tym bardziej, ze bierzesz leki i tu bym absolutnie nie eksperymentowala!!! Tak jak dziewczyny napisaly okolo 2000 kalorii powinnas sobie zapewniac, czeste spacery z dziecmi. Duzo warzyw, owocow. Zdjecia posilkow w Twoim pamietniku Tez pozostawiaja Duzo do zyczenia. Musisz zrozumiec, ze nie ilosc jedzenia sie liczy tylko JAKOSC....
eh troche mna zdjecia wstrzasnely:/ dobrze, ze chcesz dzialac postawilabym na zdrowe odzywianie nie cud diety i bardzo malo kalorii bo inaczej skora Ci sie nie wciagnie... do tego masaze, prysznice naprzemienne, smarowanie brzucha olejkami, na rozstepach sie nie znam poszukaj czy mozna cos jeszcze zdzialac... Cwiczenia w domu moze zumba=???? spala sie sporo kalorii i cwiczenia sa fajne no i dzieci to uwielbiaja moje corki cwicza ze mna^^ do tego sporo spacerow z dzieciaczkami!!!1
Pasek wagi
Myślę, że masz szanse na fajną sylwetkę tylko dużo pracy będzie Cię to na pewno kosztowało i oczywiście wyrzeczeń. Myślę, że na początek powinnaś ograniczyć spożywane posiłki do połowy (nie odstawiaj wszystkiego od razu), tylko stopniowo przyzwyczajaj się do mniejszej ilości posiłków i kalorii :) Oczywiście musisz zacząć się ruszać, np jak dziecko będzie spało jakieś ćwiczenia w domu, szybkie marsze. Zaczynaj powoli żeby się nie przeforsować od początku. Na rozstępy polecam balsamy ujędrniające, wszelkie oliwki, maść - żel contratubex (chyba jest na receptę, ale nie jestem pewna) - to jest maść na blizny. Smaruj 3 razy dziennie. :) 
zawsze jest szansa żeby cos zdziałać, ale  trzeba  na prawdę chcieć, mieć cierpliwość i byc systematycznym. Tez mam dwoje dzieci. Moze smaruj sie olejkami np migdałowym + oliwka dla kobiet w ciąży z babydream:), słyszałam tez cos o takim olejku Bio oil ale ja tego nie używałam wiec nie wiem na ile to pomaga. No i podstawa to w miarę zdrowe odżywianie, nie jedz zbyt późno, i systematycznie ćwicz. ja polecam lekkie siłowe np z hantelkami + jakies zwykle wygibasy, wymachy..... Możesz nosić dziecko w chuście i spacerować duzo. pozdrawiam
Chcesz to  zajrzyj do mojego bloga, link w pamiętniku. Moze Cie zainspiruje do ćwiczeń domowych :)
pozdrawiam i życzę powodzenia
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.