Temat: Ocena wyglądu, ile do zrzucenia

temAt do usunięcia 

ANULA51 napisał(a):

Boże z checia się zamienię z tobą na górna partie ciała, nogi możesz zakryć , a brzuch nie ? 

Pierwszy raz w życiu ktoś tak do mnie powiedział. 

Masakra, ciężko będzie zejść do 45kg, trzymajcie za mnie kciuki ;-)

Nigdy nie będę trzymała kciuków za schodzenie do konkretnej, wydumanej (szczególnie przez inne osoby) wagi, której wcale nasze ciało może nie chcieć :) Mogę trzymać kciuki za ujędrnienie, zrzucenie 3 czy 4 kg bo na tyle widać, że zapasów jest. Poza tym wiele zdjęć pokazuje tu na forum, że często ciało po odpowiednich ćwiczeniach wygląda nawet z wyższą wagą lepiej niż kiedy była niższa ale ciało "rozlane". Wychodza zaskakujące różnice w talii, smuklejsze nogi, zwarte ramiona itd.

Pasek wagi

Tak tak, na spokojnie, ja wiem! :) wiem że różne osoby mogą wyglądać inaczej przy takiej samej wadze i wzroście, bardziej chodziło mi o to że widze sama po sobie że mi jeszcze sporo brakuje, nie wiem czy będzie to 45 czy ile, ale wydaje mi się że jeszcze długa droga przede mną.

Dzięki za konstruktywny komentarz :-)

Do diety dołącz ćwiczenia i pięknie wysmuklisz nogi 😊

Pasek wagi

przede wszystkim zrobiłaś zdjęcie chyba w najgorszym możliwym świetle ;) ja dodam od siebie, że nie jest zle, teraz każdy utracony kg będzie widoczny szczególnie, że jesteś bardzo niska. Wg mnie to zwykle nagromadzenie się tłuszczu w dolnych obszarach ciała i tutaj pozostaje tylko redukcja + akceptacja, bo prawdopodobnie nogi zawsze będą ciut większe. Nie wiem czy chcesz ćwiczyć, ale ja zawsze powtarzam, że należy robić to co będzie sprawiać przyjemność. Ja się świetnie bawiłam ćwicząc kalistenikę, ale dla niektórych może to być zbyt monotonne ;)

Krummel napisał(a):

przede wszystkim zrobiłaś zdjęcie chyba w najgorszym możliwym świetle ;) ja dodam od siebie, że nie jest zle, teraz każdy utracony kg będzie widoczny szczególnie, że jesteś bardzo niska. Wg mnie to zwykle nagromadzenie się tłuszczu w dolnych obszarach ciała i tutaj pozostaje tylko redukcja + akceptacja, bo prawdopodobnie nogi zawsze będą ciut większe. Nie wiem czy chcesz ćwiczyć, ale ja zawsze powtarzam, że należy robić to co będzie sprawiać przyjemność. Ja się świetnie bawiłam ćwicząc kalistenikę, ale dla niektórych może to być zbyt monotonne ;)

Krummel - kalistenika to coś, za co nieodmiennie od lat podziwiam mojego ortopedę :) Przez te kilkanaście lat starzejemy się razem a ja na każdej wizycie widzę, że ma sylwetkę dalej jak młody bóg. Od zawsze w drodze pomiędzy szpitalem a centrum medycznym wskakuje na godzinkę, półtorej na salę (twierdzi, że sam w domu by się nie zmobilizował) i ćwiczy. To jedyne z powodu czasu i chęci co robi, ale sylwetka dalej petarda. Twierdzi, że bez tych ćwiczeń by nie był w stanie stać po kilka godzin przy stole operacyjnym. Zwarte, pięknie zarysowane, delikatnie podkreślone mięśnie aż miło latem popatrzeć :)

Pasek wagi

mam 153 cm. Wiem co Cię nie zadowala. My przy 52 kg wyglądamy nadal źle. Niestety. Ja ważę 48kg. Bardzo ciężko mi zejść nizej. Jedynie jak mam okres dużego stresu. Ale po chwili wraca. 
Chciałam sie odezwać na priv, ale sie nie da. 

Pasek wagi

ANULA51 napisał(a):

Boże z checia się zamienię z tobą na górna partie ciała, nogi możesz zakryć , a brzuch nie ? 

serio? A jak zakryjesz nogi w spodniach? Dalej będzie je widać. Sukienki maxi na nasz wzrost? oj 1 na tysiąc się trafi, ale zeby taką znaleźć....  Nierealne zakryć. 

Natomiast brzuch zawsze zakryjesz oversizem.

Pasek wagi

Masz płaskostopie, czy tylko tak dziwnie stoisz?

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.