Temat: nowy cykl dla wszystkich: Zapytaj dietetyka

Cześć Vitalijki,

tutaj lub w nowych tematach możecie pisać wszystkie pytania, które macie do dietetyka.

Nasi specjaliści będą na nie odpowiadać od poniedziałku do piątku. Startujemy 17.02. razem z Pauliną Krause.

Więcej informacji znajdziecie tutaj.

madlene_bb napisał(a):

Witam, chciałabym zapytać o ostatni posiłek. Często jest tak, że po obiedzie o 16:30 nie mam już ochoty na kolejny posiłek i często go omijam. Mam pytanie czy jest to zdrowe i jak wpływ na proces chudnięcia?

Nie powinna Pani omijać posiłków. Będzie to wpływać na bilans diety, powodując jej niekompletne wartości. W diecie nie chodzi jedynie o to, by zgadzała się kaloryczność, ale także o to, by dostarczyć organizmowi witamin, składników mineralnych. Przy niedojadaniu ich ilość nie jest zbilansowana. 

madlene_bb napisał(a):

Witam, chciałabym zapytać o ostatni posiłek. Często jest tak, że po obiedzie o 16:30 nie mam już ochoty na kolejny posiłek i często go omijam. Mam pytanie czy jest to zdrowe i jak wpływ na proces chudnięcia?

Nie powinna Pani omijać posiłków. Będzie to wpływać na bilans diety, powodując jej niekompletne wartości. W diecie nie chodzi jedynie o to, by zgadzała się kaloryczność, ale także o to, by dostarczyć organizmowi witamin, składników mineralnych. Przy niedojadaniu ich ilość nie jest zbilansowana. 

annamajlondon napisał(a):

jak to naprawdę jest ze słodzikiem, czy należy go unikać tak jak cukru? A drugie pytanie tak jak w artykule czy chleb tuczy?

1. Zależy co ma Pani na myśli - jeśli mówimy o sztucznych środkach intensywnie słodzących, czyli głównie słodzikach o wysokiej słodkości (kilkaset większej niż cukier) to należy mieć na względzie, że nie wnoszą one kalorii do diety i o ile będą stosowane w ilości dopuszczalnej przez normy to nie powinny na nas negatywnie wpływać. 

Ważniejszy jednak dla mnie jest fakt do czego taki słodzik miałby być stosowany? Jeśli do napoju to uznaję jego dodatek za niewłaściwy nawyk żywieniowy i szczerze zachęcam do rezygnacji z dosładzania kawy czy herbaty. 

2. Tycie wynika z nadwyżki energetycznej. Nie tyjemy od konkretnego produktu. 

grejpfrucik napisał(a):

Czy można schudnąć bez liczenia kalorii? Dla mnie jest to strasznie uciążliwe.

Chudniemy od deficytu energetycznego, dlatego by chudnąć świadomie i zdrowo, liczenie kalorii raczej będzie bardziej pożądane w odchudzaniu niż gdybyśmy tego nie robili.

Cześć, interesuje mnie jaki wpływ ma rodzaj obróbki termicznej na posiłki. Niektóre przepisy w diecie mają np. gotowane składniki a ja znacznie wolę pieczone lub smażone (oczywiście przy zachowaniu tych samych ilości tłuszczy jak np. oliwa z oliwek w przepisach). Czy taka zmiana z gotowanego na pieczone przynosi negatywne skutki?

Witam, potrzebuję porady. Od września jestem na diecie od dietetyczki, kcal ok 1400. Schudłam do tej pory ok 9 kg. Na forum doczytałam się, że taka dieta to kalectwo. Jadłam mniej niz PPM (chociaż w weekendy pozwalam sobie na więcej). Doradzono mi, aby co tydzień zwiększać kaloryczność o 200 kcal. Pogubiłam się w tym i zupełnie już nie wiem, co dalej mam robić. 

Mój wzrost 162 cm, waga 76 kg. Aktywność : ćwiczę ok 3,4 razy w tygodniu po ok 45 minut. 

lubiemakaron napisał(a):

Cześć, interesuje mnie jaki wpływ ma rodzaj obróbki termicznej na posiłki. Niektóre przepisy w diecie mają np. gotowane składniki a ja znacznie wolę pieczone lub smażone (oczywiście przy zachowaniu tych samych ilości tłuszczy jak np. oliwa z oliwek w przepisach). Czy taka zmiana z gotowanego na pieczone przynosi negatywne skutki?

Zmiana obróbki termicznej, jeśli są zachowane te same składniki, nie wpływa na kaloryczność posiłków. Każdy z rodzajów obróbki ma swoje plusy i minusy - jednak zamiana sposobu przygotowania nie będzie miała negatywnych skutków na powodzenie diety.

anmaj94 napisał(a):

Witam, potrzebuję porady. Od września jestem na diecie od dietetyczki, kcal ok 1400. Schudłam do tej pory ok 9 kg. Na forum doczytałam się, że taka dieta to kalectwo. Jadłam mniej niz PPM (chociaż w weekendy pozwalam sobie na więcej). Doradzono mi, aby co tydzień zwiększać kaloryczność o 200 kcal. Pogubiłam się w tym i zupełnie już nie wiem, co dalej mam robić. Mój wzrost 162 cm, waga 76 kg. Aktywność : ćwiczę ok 3,4 razy w tygodniu po ok 45 minut. 

Spożywanie mniejszej ilości energii niż stanowi PPM jest niewłaściwe i może zaburzać pracę organizmu. Odpowiednia kaloryczność redukcyjna w oparciu o wskazane parametry to 1800 kcal i to jest obecny cel. Można do niego dojść na 2 sposoby: albo zwiększyć od razu kaloryczność do właściwej, albo jak Pani wspomniała sukcesywnie zwiększając kcal. Mankamentem pierwszego sposobu można uznać możliwy chwilowy wzrost masy ciała po szybkim poniesieniu kaloryczności. Jednak taki zabieg pozwoli też pokręcić metabolizm (więcej jemy - więcej organizm musi pracować) i to rozwiązanie bym proponowała. Dlatego jeśli jest Pani w stanie przestawić się na możliwie większe porcje to lepiej będzie od razu zwiększyć kaloryczność do tej pożądanej.

Witam, dopiero zaczynam przygodę z vitalia, czy serek homogenizowany może być uznany jako przekąska, czy lepiej unikać tego produktu?

Nela333 napisał(a):

Witam, dopiero zaczynam przygodę z vitalia, czy serek homogenizowany może być uznany jako przekąska, czy lepiej unikać tego produktu?

Stosując dietę Nową Smacznie Dopasowaną powinna Pani trzymać się jedynie rozpiski. Nie należy uwzględniać dodatkowych przekąsek, podjadanie wpływa na zaburzanie postępów.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.