9 kwietnia 2013, 10:54
Witajcie dziewczyny :)
Ostatnio będąc w odwiedzinach u kuzynki nasłuchałam się samych pozytywów o piciu siemienia lnianego... Przestały wypadać jej włosy, poprawiła się cera, paznokcie.
Słysząc te superlatywy postanowiłam wypróbować na sobie działanie tego naturalnego specyfiku. Wczoraj będąc na zakupach kupiłam siemię lniane w postaci brązowych, całych ziaren (czytałam, że jest też wersja mielona).
Czy dobrze zrobiłam, wybierając taką postać siemienia? Czy można zaparzać całe ziarna, czy muszę je najpierw jakoś przygotować?
A może wybrać się jednak do apteki po mielone siemię?
Jak je zaparzacie? :)
Pozdrawiam :)
- Dołączył: 2013-01-24
- Miasto: Słupsk
- Liczba postów: 1778
9 kwietnia 2013, 11:26
A gdzie można kupic to siemie?? Sama bym spróbowała :D
- Dołączył: 2011-09-08
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 27068
9 kwietnia 2013, 11:36
mozna z luskami:) siemie w spozywczym ;) w piotrze i pawle jest na bank i w innych wiekszych marketach tez
9 kwietnia 2013, 11:50
dzięki za rady :))
Edytowany przez jjules. 9 kwietnia 2013, 11:50
- Dołączył: 2011-02-16
- Miasto: Opole
- Liczba postów: 3643
9 kwietnia 2013, 13:06
paula920901 napisał(a):
A gdzie można kupic to siemie?? Sama bym spróbowała :D
w aptece też powinni mieć ;)
- Dołączył: 2013-04-01
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 119
9 kwietnia 2013, 13:29
najlepiej w aptece, oprócz tego, że pomaga w odchudzaniu siemie ma wiele wartości odżywczych, dobrze wpływa na wygląd skóry i paznokci
- Dołączył: 2011-04-12
- Miasto: Gdzies
- Liczba postów: 1456
9 kwietnia 2013, 13:42
jjules. napisał(a):
czyli niektóre z was zaparzają już zmielone siemię (gotowce), a niektóre dopiero go mielą?czy mogę zmielić siemię z tymi łuskami i je zaparzyć razem z nimi??sorry za te pytania :D
tak mielisz cale siemie i zalewasz wrzatkiem.
- Dołączył: 2013-01-15
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 340
9 kwietnia 2013, 14:31
głównie chodzi o ten kleik co się robi po gotowaniu albo zalaniu wrzątkiem :D przynajmniej tak mi się wydaje ;)
12 kwietnia 2013, 16:25
dzięki dziewczyny :) na razie kupiłam sobie mielone siemię o nazwie len mielony plus, zawierający co prawda odtłuszczone ziarna ale wzbogacony dodatkowym błonnikiem.
kiedy będę miała czym mielić, kupię sobie złoty :D
piję na razie zaparzany, codziennie wieczorem, dodaję do niego łyżeczkę miodu. całkiem spoko :) ciekawa jestem, czy będą efekty :)
- Dołączył: 2011-04-12
- Miasto: Gdzies
- Liczba postów: 1456
14 kwietnia 2013, 13:55
jjules. napisał(a):
dzięki dziewczyny :) na razie kupiłam sobie mielone siemię o nazwie len mielony plus, zawierający co prawda odtłuszczone ziarna ale wzbogacony dodatkowym błonnikiem. kiedy będę miała czym mielić, kupię sobie złoty :Dpiję na razie zaparzany, codziennie wieczorem, dodaję do niego łyżeczkę miodu. całkiem spoko :) ciekawa jestem, czy będą efekty :)
a czemu to słodzisz?? o ile sie nie mylę ,to słodzenie osłabia wartości ...
14 kwietnia 2013, 20:29
kupuje się całe nasiona lnu, jeżeli chcesz je zmielić to tylko tuż przed spożyciem. mielone siemię podlega procesowi utleniania, więc wszystkie wartościowe minerały i witaminy wietrzeją i pozostaje sam błonnik. nie kupuje się też odtłuszczonego siemienia, ponieważ to najbardziej cenny olej jest w nasionach lnu - to ten zdrowy, nienasycony, który nie powoduje tycia, a świetnie nawilża skórę i oddziałuje na stan organizmu (poczytaj o oleju lnianym to się przekonasz). siemię całe bądź zmielone zalewa się zimną bądź gorącą wodą (do zapełnienia szklanki), odstawia się do napęcznienia i pije. ja dodaję płatki owsiane, bo mi siemię nie smakuje. możesz pić sam żel z siemienia, a możesz też pić z nasionkami, rozgryzając je (napęczniałe łatwo się je). możesz też dodać jakieś domowe soki albo owoce, zmiksować to i wtedy jeść taki koktajl. możesz też posadzić nasionka tak jak rzeżuchę i zjeść kiełki.
przy spożywaniu siemienia trzeba pić duże ilości wody (zawsze trzeba zapić napar z siemienia szklanką wody), ponieważ tak duża ilość błonnika może powodować zaparcia. jeżeli wystąpi po siemieniu biegunka, to znaczy że trzeba go spożywać mniejszą ilość (zwykle spożywa się 2-3 łyżki)
Edytowany przez eee3736ffc399b69088c950b414e242c 14 kwietnia 2013, 20:31