Temat: Placki na kolacje?

Hej, nie wiem co za bardzo jeść na kolację bo jestem niejadkiem :D wymyśliłam pyszne placki, ale nie jestem pewna czy to się nadaje na kolacje co myślicie? Placki robię z mąki pełnoziarnistej, jajka i mleka (to coś bardziej jak małe naleśniki) i do tego twaróg półtłusty (moge zamienic na chudy), jogurt natualny i miód. Co myślicie? Białko jest, a podobno to najważniejsze na kolacje :D 

Pasek wagi

A jedz, co chcesz.

najważniejszy jest ogólny bilans

zarcie jak zarcie, miesci sie w bilansie - jedz, nie miesci sie - zmien na cos lzejszego. 

Pasek wagi

Nie liczę ogólnego bilansu, pytam tak ogólnie czy polecacie coś takiego na kolację czy raczej nie. Wiadomo, że np. chipsów na kolację się nie jada nawet jeśli mieszczą się w tym całym 'bilansie'

Pasek wagi

ggeisha napisał(a):

A jedz, co chcesz.

no dzieki, to juz lepiej nic nie pisac niz takie rady :D

Pasek wagi

Evejinka napisał(a):

Hej, nie wiem co za bardzo jeść na kolację bo jestem niejadkiem :D wymyśliłam pyszne placki, ale nie jestem pewna czy to się nadaje na kolacje co myślicie? Placki robię z mąki pełnoziarnistej, jajka i mleka (to coś bardziej jak małe naleśniki) i do tego twaróg półtłusty (moge zamienic na chudy), jogurt natualny i miód. Co myślicie? Białko jest, a podobno to najważniejsze na kolacje :D 

Teraz promuje się weglowodany na kolację z racji tego, że białko długo się trawi i jest nie zalecane na noc (przynajmniej jako podstawa kolacji) :) Natomiast ja jem zawsze to na co mam ochotę, byle w bilansie się zmieściło. Twoja kolacja brzmi apetycznie :] Są węglowodany, jest tłuszcz i trochę białka. Jadłabym :]

Pasek wagi

Evejinka napisał(a):

ggeisha napisał(a):

A jedz, co chcesz.
no dzieki, to juz lepiej nic nie pisac niz takie rady :D
Jakie pytanie, taka odpowiedź :PP

we wloszech obiad je sie dopiero o 21 a ludzie wcale nie sa grubi....

mozesz tylko nie smaz na oleju :D 

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.