Temat: brak bicia serca:(

Hey może zacznę od początku w kwietniu nie dostałam okresu .Zrobiłam test z moczu wyszedł pozytywny potem poszłam na test z krwi bo nie mogłam uwierzyć wyszedł pozytywny 

Więc umówiłam się do ginekologa i trafiłam do takiego że po jego badaniu dostałam krwotoku .Zabrano mnie do szpitala karetką,tam mnie zbadał jeszcze raz lekarz i powiedział że dziwi go że ciąża powinna być większa niż jesti że mogę poronić Po dwóch dniach zostałam wypisana ze szpitala bo ustąpił krwotok i dobrze się czułam 
Dziś poszłam do ginekologa w przychodni (miałam pójść po 10 dniach)więc tak zrobiłam dziś się dowiedziałam bardzo złej wiadomości powiedział mi że jest dwoje (ale nie pytałam bo byłam w szoku)i że ciążą zle się rozwija stanęła w miejscu i mogę poronić w domu ale żebym przyjechała do szpitala w tą niedzielę i zrobi mi jeszcze raz usg a i powiedział że nie czuje serca
i żebym nadal zażywała tabletki na potrzymanie które dostałam w szpitalu.
Mam dobre przeczucie że będzie dobrze i chcę bardzo tego dziecka
Czy ktoś z was był w podobnej sytuacji ?

na pocieszenie: koleżance powiedzieli w 10 tygodniu że serce nie bije i już była umówiona na usunięcie "pozostałości". A okazało się, że to była właśnie wada sprzętu i "pozostałości" dziś mają 5 lat. Bierz tabletki, jak Ci kazali i się nie martw na zapas.

Pasek wagi

kawakawa napisał(a):

Piramil77 napisał(a):

jedz do szpitala a nie czekaj , powtorz wszystko co tu napisałas !!. Jak nie  bije serce to ciaza .....  :( ja bym takiego lekarza do sądu podala ! serce nie bije i masz jesc tabl na podtrzymanie ????  
A co jej mógł innego poradzić? Tabletki na podtrzymanie to zapewne progesteron (luteina lub duphaston), nie zaszkodzą, a zabezpieczają gdyby jednak ciąża byla późniejsza i za wcześnie na serce. Natomiast jeśli faktycznie ciąża obumarła, to albo się czeka w domu na poronienie (co jej zalecił), albo jedzie na łyżeczkowanie macicy (co jej też zalecił). Przerabiałam to na sobie i nie ma w tym błędu lekarza. Autorko, a badałaś bHCG, czy rośnie?

mogl jej kazac jechac do szpitala a nie czekac do niedzieli .Jak to obumarly plod to rozwjja sie zakazenie. TAKIE TRUDNE DO POJECIA ???

Moje nie bijące serce ma dziś prawie 12 lat !! Dopiero w 10-tym tygodniu w pęcherzyku ukazała się pulsująca kropeczka...wcześniej była niby cisza i pustka. A na dodatek beta rosła tak,  że na dwoje babka wróżyła.  

A ja czułam właśnie, że będzie dobrze.

Polecam innego lekarza, może prywatnie Usg ? 

Pasek wagi

kawakawa napisał(a):

cancri napisał(a):

Bicia serca nie widzi a Ty czekasz ze szpitalem do niedzieli...? Idź w te pędy do innego lekarza albo od razu jedź do szpitala.
Ale po co? Na takim etapie nie można zrobić nic poza czekaniem.

ale na co czekac ???boze ludzie macie pojecie jakies w tym temacie ??

Piramil77 napisał(a):

kawakawa napisał(a):

cancri napisał(a):

Bicia serca nie widzi a Ty czekasz ze szpitalem do niedzieli...? Idź w te pędy do innego lekarza albo od razu jedź do szpitala.
Ale po co? Na takim etapie nie można zrobić nic poza czekaniem.
ale na co czekac ???boze ludzie macie pojecie jakies w tym temacie ??

Dziewczyno idz sobie zaparz meliski i idz na spacer bo zaraz ci zylka peknie. Wypowiadaja sie dziewczyny ktore maja doswiadczenie w temacie jak widzisz to po co sie rzucasz. Ja tez znam przypadki gdzie ciaza obumarla i lekarz kazal czekac na krwawienie ktore samo przyszlo.

Przeczucie matki jest bardzo ważne. Mi lekarz wmawiał ze jestem w ciąży pozamacicznej a ja wiedzialam że się myli. Teraz mam w domu 5 letnie szczęście :)

Pasek wagi

gdy moja mama byla w ciazy to lekarz tez jej powiedzial, ze nie slychac bicia serca... a jestem juz 29 lat na swiecie :)

Pasek wagi

sprawdź jeszcze raz. Już nie raz słyszałam, że ciąża była za wczesna, że sprzęt był stary. Daj koniecznie znać co i jak. Trzymam kciuki

Pasek wagi

Aspenn napisał(a):

Piramil77 napisał(a):

kawakawa napisał(a):

cancri napisał(a):

Bicia serca nie widzi a Ty czekasz ze szpitalem do niedzieli...? Idź w te pędy do innego lekarza albo od razu jedź do szpitala.
Ale po co? Na takim etapie nie można zrobić nic poza czekaniem.
ale na co czekac ???boze ludzie macie pojecie jakies w tym temacie ??
Dziewczyno idz sobie zaparz meliski i idz na spacer bo zaraz ci zylka peknie. Wypowiadaja sie dziewczyny ktore maja doswiadczenie w temacie jak widzisz to po co sie rzucasz. Ja tez znam przypadki gdzie ciaza obumarla i lekarz kazal czekac na krwawienie ktore samo przyszlo.

A ja znam przypadek w którym kobieta zmarła, bo doszło do zatrucia organizmu.

Piramil77 napisał(a):

kawakawa napisał(a):

Piramil77 napisał(a):

jedz do szpitala a nie czekaj , powtorz wszystko co tu napisałas !!. Jak nie  bije serce to ciaza .....  :( ja bym takiego lekarza do sądu podala ! serce nie bije i masz jesc tabl na podtrzymanie ????  
A co jej mógł innego poradzić? Tabletki na podtrzymanie to zapewne progesteron (luteina lub duphaston), nie zaszkodzą, a zabezpieczają gdyby jednak ciąża byla późniejsza i za wcześnie na serce. Natomiast jeśli faktycznie ciąża obumarła, to albo się czeka w domu na poronienie (co jej zalecił), albo jedzie na łyżeczkowanie macicy (co jej też zalecił). Przerabiałam to na sobie i nie ma w tym błędu lekarza. Autorko, a badałaś bHCG, czy rośnie?
mogl jej kazac jechac do szpitala a nie czekac do niedzieli .Jak to obumarly plod to rozwjja sie zakazenie. TAKIE TRUDNE DO POJECIA ???

Bzdura. Przechodziłam tzw. poronienie zatrzymane i tak od razu zakażenie się nie rozwija. 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.