Temat: Wstydzę się iść do ginekologa

.

To ja Wam powiem lepszy przypadek :P

Mam w rodzinie osobę która mimo 30-paru lat NIGDY nie była u ginekologa ....ze wstydu , jak mówi. A teraz żeby było śmieszniej - sama jest lekarzem .

Boże, mimo że mnie to bawi spraw żeby to nie była prawda! Jakiej specjalizacji? I jakim cudem skończyła studia skoro się wstydzi nawet własnego ciała?

Na studiach była w najlepszej trójce,ale co z tego ?

Jest stomatologiem. Masakra.

i kto jeszcze twierdzi, ze edukacja seksualna w szkolach jest zbedna i w ogole to grzech? Potem mamy takie kwiatki, co to ginekologa to tylko w serialu moze widzialy.

uwierz ze lekarzowi jest obojetne Twoje cialo. Pracuje na kobiecie jak sprzedawca na kasie ktoremu jest obojętne czy klawisze sa czarne czy granatowe. Z reszta ginekolodzy nie siedza tylko w gabinetach pracuja tez w szpitalu sa przy operacjach ginekologicznych na roznych kobietach o roznych gabarytach. Odbierają porody zszywaja pipki i zagladaja na gojace sie krocza po porodach. Wazne zeby pacjentka byla czysta i tyle. 

I serio wstyd to nie isc niz rozlozyc nogi na fotelu. Mam nadzieje ze jeszcze dzis zadzwonisz i umowisz sie na wizyte. Powodzenia .

Ale rozumiem, że się wstydzisz że wcześniej nie byłaś I nie robiłaś badań?

swoją drogą bardzo dobrze, że się wstydzisz - zapuściłaś się i pierwsze co usłyszysz na wizycie jeśli wspomnisz o staraniu się o dziecko będzie motywacja do schudnięcia

nie przejmuj się głupimi komenatzrami, jeśli cżłowiek jest zdrowy, nic mu nie dolega, nie stosuje antykoncepcji to nie musi latać od 16 roku życia do gina. .  to wcale nie jest za późno, dobrze ze chcesz pójść teraz gdy planujesz ciąże, to jest najważniejsze.

O kurczę...26 lat to za późno. Z czego to wynika? Mama Cię nigdy nie zaprowadziła?