- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
21 lutego 2013, 12:46
Edytowany przez .czarna91 21 lutego 2013, 12:47
21 lutego 2013, 14:10
21 lutego 2013, 14:12
Jak się przywykło patrzeć na kobietę jako na maciorę rozpłodową skrzyżowaną ze sprzetem AGD przez wieki, to czego to się dziwić, że gdy pojawiają się głosy wyłamujące ze schematu to spotykają się z krytyką. Ludzie wciąż uważają, że "prawdziwa kobieta", to taka, która ma męża, dzieci, umie gotować i realizuje się w sprzataniu. Reszta to niepełne, bezwartościowe osobniczki "sprzeciwiajace się naturze". Sama lubię prowadzić dom, gotować - ale dlatego, że lubię, a nie - że muszę, bo mam otwór między nogami który mnie do czegoś predestynuje. Sporo osób starszej daty niestety prezentuje taki anachroniczny typ myślenia więc stykam się często z takimi sytuacjami. Ostatnio przydybała mnie sąsiadka, żądając wyjaśnień, dlaczego po dwóch latach małżeństwa ja nie chodzę z brzuchem, bo tak nie wypada przecież, młoda, zdrowa, a bez dziecka...
Mnie tam niczyja macica, poza moją własną nie interesuje i nie zamierzam się wtrącać. Krytykowanie kogokolwiek w kwestii posiadania bądź nieposiadania dzieci jest głupie, oprócz tego, że niegrzeczne. Chcesz mieć dzieci - super. Nie chcesz - też spoko. Lepiej nie sprowadzać na ten padół łez istoty pod presją, gdy się nie czuje instynktu macierzyńskiego - tylko się skrzywdzi dziecko.A krzywdy dziecka chyba nikt nie chce, prawda?
Edytowany przez vagabond 21 lutego 2013, 14:18
21 lutego 2013, 14:14
21 lutego 2013, 14:16
"Ja natomiast podchodzę do tego w ten sposób, że nie mam zamiaru dawać nikomu życia, nie wiem, może to też jest egoistyczne." a moze egoistyczne jest raczej posiadanie dzieci?...a zrobie sobie malego,mam wspaniale zycie,bedziemy sie kochac i stworzymy sobie super rodzine... Ja swiat widze zupelnie inaczej,gowno dookola,przemoc i falsz,spoleczenstwo zyjace z zegarkiem w reku,bez czasu dla bliskich,pogon za " miec" niz "byc" ponad wszelkie koszty...ludzie traca zdrowie dla pieniedzy,pozniej pieniadze na zdrowie,mysla ciagle o przyszlosci.... W efekcie umieraja- nie zyjac wcale.:(... Taki cudowny mamy swiat,by zapraszac dzieci?....
21 lutego 2013, 14:21
21 lutego 2013, 14:28
Oj tam zaraz się obnoszą, mi się wydaje, że właśnie jest na odwrót, że to matki się ze swoimi dziećmi obnoszą na wszystkie możliwe sposoby, a nie te kobiety, które nie chcą mieć dzieci.
21 lutego 2013, 14:32
Edytowany przez 9magda6 21 lutego 2013, 14:33
21 lutego 2013, 14:37
21 lutego 2013, 14:39
No Lola, doskonale rozwinęłaś moją myśl."Ja natomiast podchodzę do tego w ten sposób, że nie mam zamiaru dawać nikomu życia, nie wiem, może to też jest egoistyczne." a moze egoistyczne jest raczej posiadanie dzieci?...a zrobie sobie malego,mam wspaniale zycie,bedziemy sie kochac i stworzymy sobie super rodzine... Ja swiat widze zupelnie inaczej,gowno dookola,przemoc i falsz,spoleczenstwo zyjace z zegarkiem w reku,bez czasu dla bliskich,pogon za " miec" niz "byc" ponad wszelkie koszty...ludzie traca zdrowie dla pieniedzy,pozniej pieniadze na zdrowie,mysla ciagle o przyszlosci.... W efekcie umieraja- nie zyjac wcale.:(... Taki cudowny mamy swiat,by zapraszac dzieci?....
21 lutego 2013, 14:42
Na tym forum raczej jest nagonka na te co mają dzieci. Co widać w poście cancri na przykład...A do sedna.. każdy ma prawo wyboru, każdy ma prawo żyć wg swoich pragnień.