3 lipca 2010, 19:16
1
Edytowany przez rrt43 17 października 2013, 10:29
- Dołączył: 2008-11-26
- Miasto: Gliwice
- Liczba postów: 5465
6 sierpnia 2010, 22:01
Niunia to Ty wskakuj na wyrko i leż tyłkiem do góry i tylko pisz do nas ;) a my bedziemy trzymac kciuki wszystkie zeby zadnych plamien itd nie bylo ;))
Lenka tos mnie nie pocieszyla z tym Gwarkiem... a niech strace - pojedziemy zobaczymy - najwyzej wyladujemy w gliwickim Forum poki co :) Bo w niedziele Silesia... (i kto to mowil ze slub to fajna impreza?:D)
A jak jak obiecalam wrzucam tabelke ;)
Troszke pozno bo mi sie usnelo - > odlecialam na kilka godzin !!! I to ostroooo :))
Moje dzieciatko wyjasnilo mamie ze nie lubi latac po sklepach :)
A co do ubranek... dzis moja babcia znalazla sobie zajecie - kupila mi pieluchy i zaczela je kolorowymi kordonkami obrebiac...
Mama sie cieszy bo babcia ma zajecie i nie marudzi :D
NICK
|
TERMIN
wg OM
|
TERMIN
wg USG
|
Przeczuwana płeć
|
Pewna
płeć (wybrane imię)
|
Lena1980
|
14 grudzień
|
5 styczeń
|
???
|
???
|
fawnn
|
7 styczeń
|
12 styczeń
|
CHŁOPIEC
|
niby
dziewczynka…
|
niunia305
|
8 styczeń
|
13 styczeń
|
|
niby
dziewczynka…
|
xXxPannaMłodaXxX
|
17 styczeń
|
???
|
???
|
???
|
delfin84
|
24 styczeń
|
8 luty
|
???
|
???
|
patrycjaa
|
5 luty
|
???
|
CHŁOPIEC
|
???
|
bobomama24
|
8 luty
|
12 luty
|
DZIEWCZYNKA
|
(Nel Zuzanna/
Dorian Arkadiusz)
|
SEUMK
|
8 luty
|
8 luty (?)
|
DZIEWCZYNKA
|
(Kaja/???)
|
wloszka19
|
14 luty
|
???
|
???
|
???
|
rrt43
|
19 luty
|
22 luty
|
???
|
???
|
magda0504
|
???
|
20 luty
|
CHŁOPIEC
|
???
|
kasiek0088
|
20 luty
|
2 marca
|
DZIEWCZYNKA
|
(Kacper/Nicola)
|
Flyerbag
|
3 marca
|
???
|
???
|
???
|
ANTEK.Anna
|
??? marzec
|
???
|
???
|
???
|
toperzyca
|
17 marca
|
18-19 marca
|
???
|
(Miłosz Mikołąj/
Ewa Magdalena)
|
loveforever
|
19 marca
|
21 marca
|
CHŁOPIEC
|
(Natan/???)
|
KAROLKA29
|
4 kwiecień
|
|
DZIEWCZYNKA
|
(Ninka/???)
|
Dziewczyny prosze o nieuzupelnione dane !!! :))
Szczegolnie ANTEK.Anna bo nie wiem gdize Cie w tym marcu umiescic ;)
- Dołączył: 2008-08-04
- Miasto: N
- Liczba postów: 3122
6 sierpnia 2010, 22:11
Ohoho ładnie naskrobałyście, nie było mnie kilka dni i ciężko nadrobić...Niestety pracowałam codziennie po 10-11 godzin i jedyne o czym marzyłam po powrocie to łóżeczko....ale bede powoli wszystko nadrabiać:)))
bobomama24 ciesze sie że wszystko dobrze się skończyło i napewno dalej tak bedzie aż do samego dnia porodu:))) delfin84 fajne to łózeczko:)) Ja naszczęscie ten wydatek mam z głowy, bo jest jeszcze łóżeczko po mnie. Spałam w nim ja , potem moja siostrzyczka 2-ga, potem 3-cia a na końcu 4- ta ( 6- cio latka, która nawiasem mówiąc dalej w nim śpi...., ale już ją przygotowuje do przekazania łózeczka dla następcy, hehe:)) Jutro nadrobie reszte i podopisuje , bo juz padam .....Dobranoc mamuśki
6 sierpnia 2010, 23:00
dziekuje Laseczki za kciuki!!!!jestem dobrej myśli a co ma byc to będzie....teraz czeka mnie za jakieś 3-4 tygodnie USG 4D..Lecę lulać po dniu pełnych wrażeń...do jutra Laseczki kolorowych snów
- Dołączył: 2008-11-26
- Miasto: Gliwice
- Liczba postów: 5465
7 sierpnia 2010, 08:50
ja dzis jednak do Tarnowskich nie jade ... Lenka mowila ze tam pusto a nam (mi i mamie) sie nie chce a to znaczy ze jak pojedziemy to i tak nic nie bedzie - zawsze tak mamy jak na czarownice przystalo :P
a tak powaznie to ta pogoda jest paskudna... nie dosc ze mokro to parno i duszno :(
w dodatku wlazlam dzis na wage i sie zalamalam... bo tam ponad kilogram wiecej :/ to niemozliwe...
czuje sie jak banka ale nie leciutka a ociezala...
no i jestem w takim momencie ze w jeansy (ktore kiedys wisialy mi na tylku wejde spokojnie ale niewygodnie mi w aucie w nich) a inne spodnie mam albo za szerokie albo za waskie juz...
chyba wstalam dzis lewa noga... UWAGA - bede marudna :D
Ok ide wmusic w siebie sniadanko...
- Dołączył: 2008-01-21
- Miasto: Inne
- Liczba postów: 12796
7 sierpnia 2010, 09:52
hej dziewczyny, Niunia - kurczaczek, namęczysz się teraz tym leżeniem i uważaniem na siebie..... ale wszystko będzie dobrze:)
no ja wczoraj zaliczyłam tę pizzę i ..... nie było tak źle:) może to zasługa fajnego filmu, pod który ją jadłam:) "Kołysanka" Machulskiego..... a dzisiaj - znowu szaro-buro, ale może skusimy się na mały wypad do centrów w Budziejowicach, bo muszę rozejrzeć się za porządnym spaniem... w ogóle trzeba lekko przemeblować te nasze 2 pokoje teraz... a jeszcze zmiana auta - bosh, skąd kasę brać??!!
7 sierpnia 2010, 10:10
No to i ja się z Wami witam w ten pochmurny sobotni poranek :)
Niunia to ty skarbie też odpoczywaj.Ja tez tak miałam i musiałam brać leki,duzo leżeć,zero jakichkolwiek wysiłków,sex też zabroniony,no ale da się przeżyć a teraz jest juz lepiej.Wkońcu czego się nie robi dla tych najwspanialszych małych istotek :)
U mnie pozatym dziś szaro na dworku i deszczowo więc jedynie chce się tylko spać.
7 sierpnia 2010, 10:26
czesc Laseczki
widzę że nie tylko u mnie jest szaro buro i ponuro....ledwo się obudziłam i już głowa boli...to chyba to ciśnienie....bede starała się uwazac na siebie ale napewno nie bede lezała 5 miesiecy w łóżku....mam cicha nadzieje ze za miesiac jak pojade to juz sie podniesie to moje łożysko....obym tylko nie plamiła i nie krwawiła,,,,
7 sierpnia 2010, 10:33
magda zazdroszcze Ci tej pizzy pocisła by też taką na cieńkim cieście mniam mniam....
Jesli chodzi o ważenie u ginekologa to przez 4 miesiące waże na jego wadze tyle samo....(73,50kg)i był bardzo zadowolony ze nie tyję....
Mówił ze to co mam przytyc to jeszcze zdążę...Zaczynam 5 miesiąc i nie tyje-zadziwiające.....
Edytowany przez niunia305 7 sierpnia 2010, 10:41
- Dołączył: 2008-01-21
- Miasto: Inne
- Liczba postów: 12796
7 sierpnia 2010, 12:35
ja na wadze wg swoich pomiarów i wg swojej wagi przybrałam .... ostatnie ważenie przedciążowe 75,8, wczorajsze 77,2, to wychodzi... 1,5kg i dziś się w końcu pomierzyłam, bo nie wierzę, że tylko 1,5kg a taka różnica w wyglądzie i samopoczuciu - fakt, przybrałam po 2cm w udzie i biodrach, w biuście i brzuchu - po 8cm!!!!! a to tylko 1,5kg.... mam dziwne przeczucie, że ten brzuch to coś z powodu tych żołądkowych problemów...... zobaczymy, 1,5kg a w portki się nie mieszczę.... mam też przeczucie, że moje wypracowane przez 2 lata na fitnessie mięśnie przeobrażają się w galaretowatą masę tłuszczową...grrr.... znowu cała się trzęsę jak ciasto drożdżowe, ale jak mnie teraz tak mdli to nie mam ochoty nawet na rowerek stacjonarny wejść.... może za jakiś czas, w pięknym 2 trymestrze?? i poszukam jakichś ćwiczeń w wodzie dla ciężarówek, bo cos mi się kiedyś u mnie w mieście obiło.... ale te uda znowu mi takie wiszą, że aż wstyd się rozbierać publicznie.... tęsknię za fitnessem już, ale zakończyłam umowę na okres ciąży..... pozostaje mieć nadzieję, że jednak aż tak się nie rozpuchnę i szybko potem wrócę do mięśni:)))) no idę namawiać mężona na te zakupy........
Edytowany przez magda0504 7 sierpnia 2010, 12:36
7 sierpnia 2010, 13:16
To prawda jeśli chodzi o mój brzuszek to juz taki jest pokazny i wymiary oj wzrosły tez...ale z tego co widze to nie jem dużo...i ciesze się że waga nie rośnie jak oszalała