3 lipca 2010, 19:16
1
Edytowany przez rrt43 17 października 2013, 10:29
- Dołączył: 2008-02-07
- Miasto: Dar Es Salaam
- Liczba postów: 938
6 sierpnia 2010, 15:48
hehehe no w sumie masz rację ;p dzisiaj byłam obejrzeć wózeczki i w sumie jeden wpadł mi w oko ;p
ale jeszcze popatrzę w krakowie ;p;p
pozdrawiam
- Dołączył: 2008-11-26
- Miasto: Gliwice
- Liczba postów: 5465
6 sierpnia 2010, 16:11
Mamabobo :)) W porzadku ;)) Jak odsapne wstawie uaktualniona tabeleczke :)
Wrocilam :) Czesc Kobietki ;)
No wczesne wstawanie to byla dzis moja specjalnosc :P nie spie od hmmm 3.30 albo 4 bo moj jechal na robote...
O 8 bylam juz w Mikołowie prawie i dopiero wróciłam i siadłam na tyłku... ->> mam dosc :))
Jutro kolejna wyprawa... do Tarnowskich Gór do centrum handlowego ;) Bo moja świadkowa i mama szukaja kreacji - nadal.
Nie powiem - padnieta jestem. Kiedys moglam chodzi i chodzic a teraz... nozki bola :/ i umieralam z glodu ale juz po zupce jest lepiej :)
Teraz chwilka odpoczynku a potem dom ogarne poki mojego nie ma :)
U Was tez pada?
Czesc Karolka - Witaj ;))
Niunia czekamy na info :)) z ciekawoscia :)
Jak odsapne wrzuca Wam modele wozkow o ktorych ja myslalam... moze cos sie Wam spodoba ;))
Buziaki
- Dołączył: 2010-01-02
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2784
6 sierpnia 2010, 16:18
Nadrobiłam zaległości w czytaniu
Karolka witaj
Niunia i
SEUMK czekam na wieści
Już drugi dzień mam chęć na placki z jabłkami, ale wczoraj ostatnie jabłuszko wsunęła córcia. Dzisiaj już mam wszystkie składniki więc zmykam zaraz do kuchni
- Dołączył: 2008-02-07
- Miasto: Dar Es Salaam
- Liczba postów: 938
6 sierpnia 2010, 16:29
fawnn - u mnie słoneczko, ale jakąś godzinkę temu była burza. ale teraz jest mega gorąco ;p :))))
- Dołączył: 2008-01-21
- Miasto: Inne
- Liczba postów: 12796
6 sierpnia 2010, 18:12
a ja mam łokropną chęć na pizzę, ale.... boję się efektów żołądkowych po zjedzeniu.... ale tak mi się chce że uh!..... w sumie pozostawiłam męża z decyzją, jak będzie wracał z pracy, to może kupić, albo nie..... zobaczymy, czy będę dzisiaj 5 minut rozkoszować się a potem 5h zdychać czy nie:))))
- Dołączył: 2010-01-02
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2784
6 sierpnia 2010, 18:20
Placki usmażone i częściowo zjedzone - pychotka
- Dołączył: 2010-01-02
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2784
6 sierpnia 2010, 20:07
Nad Warszawą burza i ulewa...najchętniej położyłabym się już spać, ale obiecałam mężowi, że poczekam aż wróci z pracy, bo ostatnio ciężko mi dotrwać do tej 22.10 i usypiam
w ogóle się nie widujemy, nie ma kiedy pogadać...
6 sierpnia 2010, 20:37
Witajcie skarby :)
Ja już jestem ale dosłownie na chwilkę bo muszę komp. wyłączyć ponieważ burza u mnie niemiłosierna.A ostatnio jak siedziałam sobie w taką burze bo spalił mi się laptop jak również router a potem czekałam chyba 2 tygodnie aż fachowiec przyjechał naprawić.
A więc u mnie wieści po wizycie w szpitalu z moim M. nie są dość zachwycające.Dwa palce niby ok,ale też za wcześnie żeby stwierdzić a ten trzeci nie wiadomo czy się przyjmie bo zrobił się ropień a to oznacza jak stwierdził lekarz że organizm chce odrzucić i się nie przyjmuje.Wycisnęli mu to ile się dało,nie wspominam nawet jak to zniósł bo aż mnie ciary przechodzą,wysmarowali całą rękę jakiś takim smalcem pomarańczowym który śmierdzi na kilometr ,założyli ponownie opatrunki i zmienili antybiotyki.I teraz znów te czekanie nas nie ominie i ta niepewność,bo teraz kazali przyjechać za 4 dni.
Ok mamusie kończę już bo za chwilę jak piorun mnie strzeli to moment zostawię tego laptopa,ehhh................a tym samym noc pewnie nie przespana bo ja bardzo boję się burzy w nocy,w dzień jakoś ją znoszę ale w nocy to dla mnie katusze poprostu.
Dobranoc ,buuuuuuuziole :***
6 sierpnia 2010, 20:41
cześć Kobietki:)
Wróciłam....mam obniżone łożysko...
Jest prawdopodobieństwo że sie podniesie-a jak nie to...do szpitala...jest tez prawdopodobienstwo ze bede krwawić lub plamić wtedy natychmiast mam się zgłosić na oddział...nie mogę sie przemęczać mam dużo leżeć...zero sportów,seksu,i dzwigania...A płeć hehe moja dzidzia obróciła się pupa zrobiła nam psikusa hehe ale z tego co doktor dojrzał to stwierdził że dziewczynka ale na 100 % powie mi za 35 dni na kolejnej wizycie...