- Dołączył: 2009-11-15
- Miasto: Odlegle
- Liczba postów: 7325
5 października 2011, 15:04
pare dni temu rozszerzylam diete coreczki o sloiczki warzywne i niestety za zadne skarby nie potrafie odeprac plam po marchewce i dyni:( nie pomaga namaczanie, ani polewanie wrzatkiem:( sliniak wszystkiego nie wychwyci, zreszta ona na marchewkowo ulewa nawet dluzszy czas po jedzeniu:(
- Dołączył: 2011-03-22
- Miasto: Tam
- Liczba postów: 1627
5 października 2011, 15:38
nie wiem ale jak dla mnie to ogromny stres oddać pożyczone ciuszki małego dziecka w dobrym stanie
to nie lalka
- Dołączył: 2009-11-26
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1252
5 października 2011, 17:42
hej, ja póki co dzieciaczków to nie mam. Ale mogę polecić odplamiacz ariel profesjonal. Taki w zielonej butelce. On jest raczej mało znany bo go nawet nie reklamują, CHYBA NIE REKLAMUJĄ ale jest naprawdę super. Możesz polać go na plamy, jeżeli faktycznie są mocne i wlać miarkę do bębna. myślę, ze plamy zejdą. Ja go używam i jestem naprawdę zadowolona, mogę stwierdzić, że jest lepszy od wanischa.
5 października 2011, 18:19
tez słyszałam,ze słońce pomaga na plamy z marchewki...problem w tym,ze teraz bedzie go coraz mniej...
- Dołączył: 2008-01-21
- Miasto: Inne
- Liczba postów: 12796
5 października 2011, 19:11
jak zaraz po obiadku śliniak czy tam co mi się ubrudzi, zapiorę mydłem szarym (właśnie najlepsze efekty daje mi szare mydło, mam Lanza chyba), to praktycznie super mi schodzi..... owszem, czasem nie chce mi sięcałego dziecka przebierać, jak ma 2-3 plamki na bodziaku i wtedy raczej już ich nie dopiorę, ale...... daję sobie spokój:) "na wyjścia" i "do lekarza" ma ze 2-3 zestawy ubrań i w tych nie karmię, a reszta - wszak to dziecko, niech się brudzi:))))
- Dołączył: 2009-06-08
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3296
5 października 2011, 19:12
Też chętnie poznałabym niezawodny sposób na te plamy. Grubbbcia, szkoda że nie założyłaś tego wątku wczoraj, bo akurat dzisiaj przytrafiła nam się pierwsza marchewkowa plama ;P Oczywiście nie zaprałam od razu ;(
- Dołączył: 2010-10-26
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 228
5 października 2011, 20:11
1. sposób do jedzenia zakładać stary dres, który na końcu wyrzucisz
2. kupić w lidku z serii w5 płyn do czyszczenia tłustego osadu na kuchenkach.
- Dołączył: 2008-05-20
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 2786
5 października 2011, 21:03
od razu po uplamieniu szare mydło jak zaschnie i jest dłużej nie odpierze już nic
- Dołączył: 2011-07-02
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 52
5 października 2011, 21:04
No to ja jako mama jednolatka mogę Wam powiedzieć co mi spierało wszystkie plamy, włącznie z tymi po marchewce :) póki świeże to rzeczywiście woda i jakiekolwiek mydło, szare to w ogóle luks :) Tylko nie gorąca ale letnia. A jak plama trochę przyschnie co się zdarza to nie polecam odplamiaczy, chyba że od razu nastawiacie pranie w pralce i macie możliwość takie "odplamione" i wypłukane ubranko uprać jeszcze raz w proszku dla dzieci. To jest straszna chemia, moje bobo dostawało paskudnej wysypki. Nawet jak jej nie ma to i tak nie jest on obojętny dla skóry. Za to kupcie sobie mydełko odplamiające
DR. REINER Polleny :D Spiera wszystko!!! I jest naturalne, nie zawiera chemii tylko naturalne składniki roślinne. Bomba mówię Wam :) Po posmarowaniu tym mydełkiem zejdzie wszystko. A jak za pierwszym razem mi nie chciało zejść to prałam i nacierałam raz jeszcze. Nie mamy żadnych plam po marchewce na żadnych ubrankach a wpadek było od groma ;)
- Dołączył: 2010-05-19
- Miasto: Facebook Gowniany
- Liczba postów: 219
5 października 2011, 21:09
Dla mnie to czysta glupota dawac te swinstwa dla dzieci - koniec kropka!!!!!!
- Dołączył: 2011-07-30
- Miasto: Zet Zet
- Liczba postów: 1136
5 października 2011, 21:16
Uuu, ciężko będzie, polecam zakładać dziecku jakieś stare szmaty, których nigdy nie włożysz. Ubrudzi je, a nie ubrania... A co do uprania, to odplamiacz chyba najlepiej. :(