Temat: Jak taka atrakcja wypadnie?

Niepotrzebnie się śmieci i stwarza zagrożenie pożarowe. A ludzie na weselu raczej chcą się bawić, a nie przez kwadrans patrzeć na oddalające się światełka. Tak mi się przynajmniej wydaje.

mi sie to nie podoba...

Mi też się wydaje, że goście będą czekali tylko na koniec tego 'pokazu', żeby wrócić do picia/rozmów/tańczenia. Wygląda fajnie, ale nie na weselu. Poza tym jak ktoś napisał: po co jeszcze bardziej zaśmiecać środowisko? :P

Moim zdaniem to się już wszystkim przejadło. No i potrzeba na to chyba zezwolenie z tego co wiem.

U mnie na weselu puszczaliśmy lampiony, ale nie była to ani moja ani męża inicjatywa, tylko prezent - niespodzianka od  grupy przyjaciół. Wzruszył mnie ich gest, podobało mi się to, ale miałam pewne obawy dotyczące bezpieczeństwa i dlatego sama się nie zdecydowałam na nie organizując wesele. Inni goście byli tutaj raczej obserwatorami, bo uczestniczyliśmy w tym tylko my jako para młoda i te 20 osób, od których ten prezent był. 

tez bylam na weselu i rzeczywiscie trwalo to 10 min chociaz zygladalo fajnie