Temat: Mój mąż miał striptizerke na kawalerskim!!!

Hej dziewczyny!

Bralismy ślub pół roku temu, 3 tyg przed slubem był kawalerski i panienski. Powiedzialam przyszlemu mezowi ze ja nie che striptizera i nie chcialabym zeby oni wynajeli striptizerke na zasadzie "prywatnej wizyty", ale jak chca moga isc do klubu go-go popatrzec z daleka.
Powiedzial ze ok, z jego pozniejszych relacji wynikalo ze poszli do klubu gdzie mieli wynajety vip room, pili, troche potanczyli i wrocili do kolegi do domu.
Wczoraj okazalo sie ze jednak byla striptizerka!!! wynajeta prywatnie do tego VIP roomu, wiec tanczyla dla 10 osob ;((( Czyli dokladnie to czego powiedzialam ze sobie nie zycze. Dowiedzialam sie od kolezanki ktora wyciagnela to od swojego narzeczonego, ktory nie byl na tym kawalerskim, ale koledzy mu opowiedzieli w wielkim sekrecie jak bylo fajnie...Nie mowilam jeszcze Mezowi ze o tym wiem.
Normalnie az mi jest niedobrze, przeciez ona na pewno wokol niego sie wiła i ją macał...obejrzałam sobie pare zdjec z takich pokazow. super, juz wyobrazam sobie meza w takiej sytuacji:



Płakać mi sie chce i nie wiem co robić ;( jak moge mu teraz zaufać ;(

A ja głupia na swoim panienskim bylam w klubie i grzecznie sie opedzalam od wszelkich facetow ktorzy podchodzili, zeby byc fair..

Co robić? Powiedzieć mu? Czy wymyślic jakąś okrutną zemstę?
Na razie to chce mi sie ryczec i nie chce miec z nim nic wspolnego, tym bardziej w lozku ;((((
Pasek wagi
rozwód jak nic.

TlustaSwinia1991 napisał(a):

NowaJaWwa napisał(a):

Mój miał striptizerkę, nawet sama namówiłam kumpli jego żeby załatwili =) mąż podobno zgodził się na taniec, ale w granicach rozsądku =)Ja mam do niego zaufanie i twierdzę że to była jego ostatnio okazja do takiego kontaktu z jakąś obcą panienką =)
buahahahah xD wiesz z iloma żonatymi spałam w tym roku ? :)))

jeśli chcesz wiedzieć to ani razu Mnie nie zdradził, wiem to stąd bo jak ma wolną chwilę od pracy to spędza z Nami
Faceci .ja bym nie robila awantury ale znim porozmawiala 

carla1987 napisał(a):

lady_mohito napisał(a):

masakra, mega ci współczuję!!! :-( ja bym pociągnęła ten temat - może niech twój mąż "dowie się" przypadkiem, że ty na swoim panieńskim np. całowałaś się z jakimś facetem, a on dotykał cię po piersiach. jeśli coś takiego "wyszłoby na jaw", zobaczyłabyś: 1. czy on poczuje się zraniony jak ty? 2. czy wówczas on w przypływie szczerości będzie dążyl do chwili szczerości czy zostawi temat? 3. przede wszystkim - jak on odniesie się do swojego kłamstwa (bo zatajenie rpawdy to też kłamstwo)?   i nie chodzi mi tutaj o "zemstę" - ale w ten sposób masz możliwość poznania jego uczuć i całego stosunku do tej sprawy!!! i do tego, co dla niego jest zdradą tak naprawdę...
OO jakbym ja cos takiego mu powiedziała to chyba by mnie zabił i wyrzucił przez okno!! On jest taki zazdrosny że kiedyś zrobił mi wielka awanturę o to że flirtuję z kolesiem na facebooku- fakt gadalismy, ale nic zdrożnego (takie tam gadki szmatki) i nie spotkalismy się nigdy sam na sam..A co dopiero całowanie i macanki!! nawet nie musze mu o tym mowic, a juz wiem ze by byl super zazdrosny i miesiacami musialabym sie przymilac zeby odkupic winy...


Niech on teraz odkupuje winy miesiącami! A spróbuj może nie wrócic na noc do domu, przenocuj u kolezanki, nie odbieraj telefonow. Jak wrócisz i zrobi ci awanture to powiedz ze czulas sie tak jak on w tej chwili gdy dowiedziałaś się jak było naprawde na kawalerskim, ze jest ci przykro i zastanawiasz się nad rozwodem. Zobaczysz co powie.

Felvarin napisał(a):

Oj też bym była wściekła i złamana. Zemsta nie ma sensu, chociaż pewnie przyniosłaby Ci więcej satysfakcji niż rozmowa. Musisz mu powiedzieć, że wiesz i wyznać co czujesz, bo inaczej zamęczysz się z tą myślą.
Pasek wagi

NowaJaWwa napisał(a):

TlustaSwinia1991 napisał(a):

NowaJaWwa napisał(a):

Mój miał striptizerkę, nawet sama namówiłam kumpli jego żeby załatwili =) mąż podobno zgodził się na taniec, ale w granicach rozsądku =)Ja mam do niego zaufanie i twierdzę że to była jego ostatnio okazja do takiego kontaktu z jakąś obcą panienką =)
buahahahah xD wiesz z iloma żonatymi spałam w tym roku ? :)))
jeśli chcesz wiedzieć to ani razu Mnie nie zdradził, wiem to stąd bo jak ma wolną chwilę od pracy to spędza z Nami


nie osłabiaj mnie...skad ty mozesz wiedziec
w pracy tez nim jestes?
a wiesz ,ze znam takich ,którzy w trakcie pracy ,tą robia...albo niby jest w pracy a zabawia sie z inną
ja nie mówie,ze z Twoim ma tak być
ale jak mi jakas laska pisze ,ze wie ,ze na pewno jej nie zdradza to smiac mi sie chce...ja wiem ,ze kazda kobieta mysli ,ze ten jej facet to jest inny -on by tego  nie zrobil
ale prawda jest inna...tyle w temaci

carla1987 napisał(a):

KotkaPsotka napisał(a):

Narazie mu nie mow. Mozw zrob dla niego striptiz? Zobaczysz jak zareaguje, jak pozytywnie to ciesz sie ze mu sie podobasz:)Moj byl raz na panienskim i poszli z chlopakami tez do takeigo klubu. Dostal banknoty do wkladania za majteczki i stanik. Dal lasce do reki . Powiedzial ze mu w ogole tam glupio bylo i nie chcial zeby sie obca baba o niego cyckami ocierala jak o stu innych.
I dokładnie jakby mój mi tak powiedział od razu po wieczorze to nie byłoby problemu!! owszem pewnie bym sie wkurzyla troche, ale bardziej na jego kolegow baranów, niz na niego. A teraz..co on tam takiego robil ze przez 7 miesiecy nawet nic nie pisnal na ten temat??? masakra


Nie wierzę. Sądząc po Twojej  reakcji to prędzej odwołałabyś ślub, niż mu przebaczyła ...
Przełknij gorzką lekcję, przebacz i żyjcie długo i szczęśliwie ;-)
nie wiem czy beda zyc dlugo i szczesliwie. sadzac po zachowaniu faceta moze byc wiecej wyskokow. moze to typ pana i wladcy ze mnie wolno wszystko a glupia baba sie nie dowie
Pasek wagi

wrednababa56 napisał(a):

nie wiem czy beda zyc dlugo i szczesliwie. sadzac po zachowaniu faceta moze byc wiecej wyskokow. moze to typ pana i wladcy ze mnie wolno wszystko a glupia baba sie nie dowie


Właśnie, skoro udało mu się ukryć przez jakiś czas to co było na kawalerskim (niestety kolega sie wygadal) to skad ma mieć pewność że jej nie zdradza a ona o tym nie wie, bo nie ma kto o tym donieść? Tym bardziej ze Jej nic nie wolno, nawet z nikim pisac a on gołe dziwiki obmacywać może.

nana90 napisał(a):

wrednababa56 napisał(a):

nie wiem czy beda zyc dlugo i szczesliwie. sadzac po zachowaniu faceta moze byc wiecej wyskokow. moze to typ pana i wladcy ze mnie wolno wszystko a glupia baba sie nie dowie
Właśnie, skoro udało mu się ukryć przez jakiś czas to co było na kawalerskim (niestety kolega sie wygadal) to skad ma mieć pewność że jej nie zdradza a ona o tym nie wie, bo nie ma kto o tym donieść? Tym bardziej ze Jej nic nie wolno, nawet z nikim pisac a on gołe dziwiki obmacywać może.


Raz obmacał. Przed ślubem. Nie wiemy co robi teraz. Jak wyglądają ich relacje. Tylko tyle, że On jest zazdrosny (?! ciekawe dlaczego).

Nie ma uniwersalnej recepty na udany związek. Czasami trzeba walczyć i w pocie czoła pracować na wspólne szczęście.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.