- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
18 lipca 2013, 22:35
Edytowany przez maharet17 19 lipca 2013, 12:25
19 lipca 2013, 00:33
19 lipca 2013, 00:36
MOIM zdaniem pójście na wesele w obecnych czasach bez prezentu czy, kolokwialnie mówiąc, z tanim jest brakiem szacunku do młodych i trudu, który oni włożyli w przygotowanie tego dnia. a do tego odpowiadałam:) dodam jeszcze ,ze szczerość jest często mylona ze złośliwością, przez co uważam ją za przereklamowaną, a życzliwość zawsze stanowi ogromną wartość:)
19 lipca 2013, 00:37
19 lipca 2013, 00:38
19 lipca 2013, 00:38
19 lipca 2013, 00:39
to było oczywiście do fantastycznej Empirycznej:) mojej nowej koleżanki:) Przepraszam Czekoladowego Placuszka:) któremu życzę, by za miesiąc przepięknym ślubem i weselem, rozpoczął przecudowne życie u boku świetnego faceta:) 100 lat:) I W OGÓLE NIE CZYTAJ TEGO WĄTKU:) to złe dla młodych panien:) Buziak:)
19 lipca 2013, 00:43
19 lipca 2013, 00:52
19 lipca 2013, 02:54
19 lipca 2013, 05:17
A ja się dziwię takim dylematom. Nigdy nie dowiadujemy się o weselu z dnia na dzień , tylko w wyprzedzeniem, więc pieniążki można zacząć wcześniej zbierać, a nie liczyć, że akurat starczy z ostatniej wypłaty, a potem wielkie zdziwienie, że jednak nie.nie rozumiem czego takiego.Młodzi też nie wykładają na wesele ot tak z kieszeni, tylko z reguły są to miesiące/ lata zbierania i oszczędzania, więc można byłoby to uszanować.Nigdzie nie ma cennika ile wypada dać, a ile nie. ALE mnie byłoby głupio pójść na dwudniowe wesele z noclegiem i dać 300 złotych, o 200 nie wspomnę.