- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
2 lipca 2013, 15:25
2 lipca 2013, 15:51
Dokladnie,tez nie rozumiem stwierdzenia,ze duze wesele to popisywanie przed rodzina i znajomymi:)) a moze ktos ma bardzo duzo rodzine i chce ich zaprosic,moze ktos zawsze marzyl o duzym weselu itd itd.Ja nie chce szykownego wesela,wole raczej cos skromniejszego,zrobic wszystko z glowa,moj brat za 150 osob wydal tylko 25 tysiecy,a bylo przepieknie,moje zdanie jest takie ze trzeba sie rozgladac tam gdzie jest tanio a fajnie:)[/quoteAle dlaczego uważacie, że duże wesele to popisywanie się przed rodzina i znajomymi? Może po prostu ktoś chce mieć duże wesele, z fajerwerkami, pięcio-piętrowym tortem i małpkami serwujacymi drinki? Jak ludzie pracuja, zarabiaja, odkładaja pieniadze, to niech je sobie potem wydaja na co im się żywnie podoba, dlaczego od razu negatywnie ich oceniać?
no ale to tez zależy od regiony kraju
wesele na wsi a w m-scie bedzie sie rózniło ceną
mój brat wydal 30 tyś na ok 100 osób
2 lipca 2013, 15:52
Ale dlaczego uważacie, że duże wesele to popisywanie się przed rodzina i znajomymi? Może po prostu ktoś chce mieć duże wesele, z fajerwerkami, pięcio-piętrowym tortem i małpkami serwujacymi drinki? Jak ludzie pracuja, zarabiaja, odkładaja pieniadze, to niech je sobie potem wydaja na co im się żywnie podoba, dlaczego od razu negatywnie ich oceniać?
Edytowany przez Yrithee 2 lipca 2013, 15:53
2 lipca 2013, 15:53
30 tysięcy?! To ja za podróż do Paryża- co prawda na tydzień - płace 1,5tysiąca około (z wyżywieniem, zwiedzaniem, przelotem, zakwaterowaniem - tylko wszystko na własną rękę organizowane) Jeju...No ja wlasnie podliczam koszty naszego wyjazdu do Afryki i wychodzi mi kolo 30tys. Ale to jest za miesiac! w Afryce z obserwacja dzikich zwierzat i wylegiwaniem sie na rajskich plazach...No ale co kto woli. Za 50tys dzien czy miesiac niezapomnianego urlopu ;)matko boska... to ja bym wolała za to pojechać w podróż poslubną, kupic cos do domu, a nie robić takie drogie wesele... ja jeszcze nie urządzałam takiego przyjęcia ani nie wychodziłam za mąż, ale wiem, że jeśli to nastąpi to nie wydam tylu pieniędzy na to, gdyż dla mnie to troszkę głupota, by robić jak najlpesze, by potem rodzina mówiła że jak było pieknie itp. tyle kasy... aż mi szkoda xdkoło 50 tyś.93 osoby, bez poprawin, bez szaleństw, ale bardzo ładne miejsce + dobre jedzenie - to był główny koszt
Edytowany przez KotkaPsotka 2 lipca 2013, 15:54
2 lipca 2013, 15:53
30 tysięcy?! To ja za podróż do Paryża- co prawda na tydzień - płace 1,5tysiąca około (z wyżywieniem, zwiedzaniem, przelotem, zakwaterowaniem - tylko wszystko na własną rękę organizowane) Jeju...No ja wlasnie podliczam koszty naszego wyjazdu do Afryki i wychodzi mi kolo 30tys. Ale to jest za miesiac! w Afryce z obserwacja dzikich zwierzat i wylegiwaniem sie na rajskich plazach...No ale co kto woli. Za 50tys dzien czy miesiac niezapomnianego urlopu ;)matko boska... to ja bym wolała za to pojechać w podróż poslubną, kupic cos do domu, a nie robić takie drogie wesele... ja jeszcze nie urządzałam takiego przyjęcia ani nie wychodziłam za mąż, ale wiem, że jeśli to nastąpi to nie wydam tylu pieniędzy na to, gdyż dla mnie to troszkę głupota, by robić jak najlpesze, by potem rodzina mówiła że jak było pieknie itp. tyle kasy... aż mi szkoda xdkoło 50 tyś.93 osoby, bez poprawin, bez szaleństw, ale bardzo ładne miejsce + dobre jedzenie - to był główny koszt
2 lipca 2013, 15:54
2 lipca 2013, 15:54
Po prostu z moich obserwacji i wysłuchiwania opowieści koleżanek wynika, że temu to służy. Po prostu 50-60 tysięcy to mniej więcej roczne zarobki moje i mojego męża, przepierniczyć to na kieckę, ciasto i alkohol... Żal by mi było. Wziąwszy pod uwagę przeciętne zarobki w PL to jest fortuna. Moja ciotka np. tak bardzo chciała zrobić wystawne wesele kuzynce, że jeszcze 5 lat odpracowywała w Holandii kredyt na to wszystko. Poza tym co by nie mówić, chodzi o to, żeby się pokazać - że kiecka taka, że auto super, że tort wielki, a alkohole markowe. Żeby nie było - co kto lubi, jak kogoś stać, to droga wolna, sama powinnam wejść w ślubny biznes, to bym sie odkuła :P Po prostu osobiście tego nie rozumiem.Ale dlaczego uważacie, że duże wesele to popisywanie się przed rodzina i znajomymi? Może po prostu ktoś chce mieć duże wesele, z fajerwerkami, pięcio-piętrowym tortem i małpkami serwujacymi drinki? Jak ludzie pracuja, zarabiaja, odkładaja pieniadze, to niech je sobie potem wydaja na co im się żywnie podoba, dlaczego od razu negatywnie ich oceniać?
2 lipca 2013, 15:54
Ale Paryż ( Europa) to nie Afryka gdzie można obcowac z dzika przyrodą. Paryż to bardzo oblegane miasto do zwiedzania, zaś Afryka, jej głąb to ciągle "nieznany" kontynent. Zazdroszczę Wam obu, bo nie byłam ani tu ani tu :( Ale nie dziwię się, że jest droga taka podróż :)30 tysięcy?! To ja za podróż do Paryża- co prawda na tydzień - płace 1,5tysiąca około (z wyżywieniem, zwiedzaniem, przelotem, zakwaterowaniem - tylko wszystko na własną rękę organizowane) Jeju...No ja wlasnie podliczam koszty naszego wyjazdu do Afryki i wychodzi mi kolo 30tys. Ale to jest za miesiac! w Afryce z obserwacja dzikich zwierzat i wylegiwaniem sie na rajskich plazach...No ale co kto woli. Za 50tys dzien czy miesiac niezapomnianego urlopu ;)matko boska... to ja bym wolała za to pojechać w podróż poslubną, kupic cos do domu, a nie robić takie drogie wesele... ja jeszcze nie urządzałam takiego przyjęcia ani nie wychodziłam za mąż, ale wiem, że jeśli to nastąpi to nie wydam tylu pieniędzy na to, gdyż dla mnie to troszkę głupota, by robić jak najlpesze, by potem rodzina mówiła że jak było pieknie itp. tyle kasy... aż mi szkoda xdkoło 50 tyś.93 osoby, bez poprawin, bez szaleństw, ale bardzo ładne miejsce + dobre jedzenie - to był główny koszt
2 lipca 2013, 15:55
2 lipca 2013, 15:55
Ale Paryż ( Europa) to nie Afryka gdzie można obcowac z dzika przyrodą. Paryż to bardzo oblegane miasto do zwiedzania, zaś Afryka, jej głąb to ciągle "nieznany" kontynent. Zazdroszczę Wam obu, bo nie byłam ani tu ani tu :( Ale nie dziwię się, że jest droga taka podróż :)30 tysięcy?! To ja za podróż do Paryża- co prawda na tydzień - płace 1,5tysiąca około (z wyżywieniem, zwiedzaniem, przelotem, zakwaterowaniem - tylko wszystko na własną rękę organizowane) Jeju...No ja wlasnie podliczam koszty naszego wyjazdu do Afryki i wychodzi mi kolo 30tys. Ale to jest za miesiac! w Afryce z obserwacja dzikich zwierzat i wylegiwaniem sie na rajskich plazach...No ale co kto woli. Za 50tys dzien czy miesiac niezapomnianego urlopu ;)matko boska... to ja bym wolała za to pojechać w podróż poslubną, kupic cos do domu, a nie robić takie drogie wesele... ja jeszcze nie urządzałam takiego przyjęcia ani nie wychodziłam za mąż, ale wiem, że jeśli to nastąpi to nie wydam tylu pieniędzy na to, gdyż dla mnie to troszkę głupota, by robić jak najlpesze, by potem rodzina mówiła że jak było pieknie itp. tyle kasy... aż mi szkoda xdkoło 50 tyś.93 osoby, bez poprawin, bez szaleństw, ale bardzo ładne miejsce + dobre jedzenie - to był główny koszt