- Dołączył: 2010-02-23
- Miasto: Międzyrzec Podlaski
- Liczba postów: 4709
20 maja 2011, 10:37
witam,
mam pytanie do osób, które miały lub będą miały w przyszłości wesele nie duże- takie ok 80 osób.
czy po mszy w kościele robiliście normalne wesele na sali z orkiestrą i kamerzysta?? jak to było u was??
w przyszłym roku z moim P planujemy się pobrać, ale ja nie chce duzego wesela, wole jakieś małe w gronie najbliższych ok 80 osób i sie zastanawiam czy przy takiej ilosci osób tez robi się nmormalne, orkiestra, kamerzysta i te sprawy :)
powiedzcie jak to było u was
pozdrawiam
- Dołączył: 2009-05-24
- Miasto: Aabb
- Liczba postów: 1129
20 maja 2011, 10:39
Ja mam wesele na 160 osób, ale byłam na weselach co było 60osób i było wszystko wesele orkiestra kamerzysta fotograf
fotograf i kamerzysta są po to żebyś ty miałą pamiątkę ze ślubu
20 maja 2011, 10:40
U moje siostry było około 90 i wcale nie jest to mało osób ;)
20 maja 2011, 10:44
80 osob co calkiem spora, pewnie ze robi sie przyjecie weselne, przeciez - teoretycznie- slub bierze sie raz w zyciu i niech to bedzie pamietliwy dzień
- Dołączył: 2007-07-06
- Miasto: Avalon
- Liczba postów: 3508
20 maja 2011, 10:47
U nas było 80 osób. Od początku nie chcieliśmy kamerzysty, ale filmował ktoś z rodziny (bardzo ładnie zresztą, jak się później okazało). Był fotograf oczywiście, ale tylko do pierwszego tańca. Zespołu od początku nie chcieliśmy, mieliśmy rock'n'rollowego DJa, a w trakcie imprezy dałam występ ja z kolegą gitarzystą z mojego zespołu :)
Tych 80 osób, to może być dużo i mało. Zależy, czy większość będzie siedzieć przy stole i pić wódkę, czy tańczyć na parkiecie...
- Dołączył: 2007-07-06
- Miasto: Avalon
- Liczba postów: 3508
20 maja 2011, 10:49
Michalina, chyba miałaś na myśli "pamiętny" dzień :)
- Dołączył: 2007-07-06
- Miasto: Avalon
- Liczba postów: 3508
20 maja 2011, 10:51
Walice, widzę że mamy podobne priorytety :)
20 maja 2011, 10:54
a czy ktos robil przyjecie na 20 osób? jak to wygladało?
- Dołączył: 2010-02-23
- Miasto: Międzyrzec Podlaski
- Liczba postów: 4709
20 maja 2011, 10:58
no właśnie gdybysmy mieli wszystkich zaprosic to by było pnad 200 osób, a ja szczerze mówiąc nie chce. i nie chce też kamerzysty, tylko fotografa, cz to normalne??
hehe i właśnie tez myslałam zeby dj wziąśc zamiast orkiestry, tylko czy wszyscy nie będą sie dziwnie patrzec
- Dołączył: 2007-07-06
- Miasto: Avalon
- Liczba postów: 3508
20 maja 2011, 11:00
Walice, u nas głównie młodzi się bawili. A wodzirejem byłam bardziej ja i moja przyjaciółka-świadkowa ;] Reszta wujków i cioć narzekała, że rock'n'roll jest "za mało żywy" i żeby puścić jakieś disco :P Ale za to wszyscy byli miło zaskoczeni występem panny młodej ;)