Temat: Czy odwołać wesele?

Hej, w kwietniu wychodzę za mąż. Po ślubie mamy zaplanowane wesele na ok. 60 gości, zaproszenia wysłane, wszystko w zasadzie mamy załatwione. Obawiam się jednak, że do tego czasu obostrzenia nie zostaną poluzowane jeżeli chodzi o branże weselna. Mamy kilka innych pomysłów, ale nie wiem czy są one stosowne. Bardzo nie chciałabym żeby moje przyjęcie weselne było bez muzyki i tańców więc obiad z rodziną przy stole nie jest dla mnie dobrym pomysłem. Jeśli faktycznie restauracje byłyby czynne to po ślubie pojechać z mężem na wystawną kolację tyko we 2, jeśli będą czynne hotele to może nawet do innego miasta na kilka dni. Jeśli restauracje będą zamknięte, możemy taka kolacje urządzić dla siebie w domu. Chcemy wziąć ślub mimo wszystko, jeśli wesela nie będzie to nic się nie stanie. Moja mama nalega na zorganizowanie kawy, obiadu w domu dla najbliższych tj. rodzice, kuzynostwo, ale naprawdę wizja mojego wesela w takiej formie jak dla mnie odpada. Powiedziałam jej, że to będzie nasz dzień i to my zdecydujemy jak go będziemy świętować. Czy w przypadku gdyby wesele się nie mogło odbyć mogę po prostu powiedzieć gością, że z wiadomych względów wesele zostaje odwołane ? Czy tak będzie w porządku ? Mogą zapytać czy w innym terminie, ale nie planujemy innego terminu więc czy po prostu mogę powiedzieć że nie? Naprawdę nie chce szukać innej alternatywy zamiast wesela. Będę wdzięczna za ocenę sytuacji 

Pasek wagi

Możesz odwołać całkowicie i nie robić. Zgadzam się z pierwszym komentarzem, zawsze ktoś będzie niezadowolony i będzie to krytykował poza waszymi uszami, ale tak by było nawet jakby wesele się odbyło. 

my zrobilismy cywilny we wrzesniu, tylko swiadkowie i rodzice/bracia/siostry. mielismy plan na wesele ale narazie przekladamy. nie mamy cisnienia i tak jak mowisz tez nie chcemy okrojonego wesela bez muzyki itp.

autorko rob jak WY chccecie, to wasz dzien. jesli amcie date i nie chcecie zmieniac to tylko cywilny narazie, zawsze mozna powtorzyc odnowic sluby itp zrobic prawdziwe wesele. do kwietnia pownno byc lepiej chociaz nie wiadomo co nasz rzad znwou wymysli

Pasek wagi

to jest wasz ślub,nie patrz na innych. Nam pandemia pomogła bo mamy pretekst żeby nic nie organizować.podpiszemy co trzeba, kupimy butelkę wina i w ramach wesela wieczor z tetflixem...sami 🤣🤪

pamietaj że mądrzy zrozumieją waszą decyzję,a kto ma się przyczepić ten się przyczepić i obrazi🤷


xmargothx napisał(a):

Czyli ludzie mają przyjść do kościoła a potem jechać do domu, bo wy pojedziecie sami na kolację? 

Mi by było głupio nie ugościć chociaż najbliższej rodziny... 

Dokładnie... Jeszcze pewnie najpierw wziąć koperty od gości 😁😁

Użytkownik4189905 napisał(a):

to jest wasz ślub,nie patrz na innych. Nam pandemia pomogła bo mamy pretekst żeby nic nie organizować.podpiszemy co trzeba, kupimy butelkę wina i w ramach wesela wieczor z tetflixem...sami ??

pamietaj że mądrzy zrozumieją waszą decyzję,a kto ma się przyczepić ten się przyczepić i obrazi?

u nas tak samo haha, ślub cywilny  w lutym, tylko my, a jak sie skonczy pandemia to zaprosimy nasze najblizsze rodziny na świętowanie:) nikt nie ma o to kwasów, ale zapraszamy i tak tylko najbliższych 

akitaa napisał(a):

xmargothx napisał(a):

Czyli ludzie mają przyjść do kościoła a potem jechać do domu, bo wy pojedziecie sami na kolację? 

Mi by było głupio nie ugościć chociaż najbliższej rodziny... 

Dokładnie... Jeszcze pewnie najpierw wziąć koperty od gości ??

Lol. A ja całe życie myślałam że to jednak ślub jest ważniejszy od wesela. Gdyby ktoś z moich bliskich organizował tylko ślub i zależałoby mi na byciu z nimi w tym dniu, to nie przyszłoby mi do głowy obrażać się o brak wesela / poczęstunku, a już zwłaszcza w czasach pandemii. Nawet bym im wręczyła kopertę która nie miałaby pokryć "talerzyka", wow! 

akitaa napisał(a):

xmargothx napisał(a):

Czyli ludzie mają przyjść do kościoła a potem jechać do domu, bo wy pojedziecie sami na kolację? 

Mi by było głupio nie ugościć chociaż najbliższej rodziny... 

Dokładnie... Jeszcze pewnie najpierw wziąć koperty od gości ??

To ma być cywilny , nie kościelny .. wiec ludzie z kopertami nie będzie , jak wesela nie ma to koperty tez 😂😂czytajcie uważnie forum . A co do wątku to jeśli miałby być tylko cywilny niech przyjdzie tylko rodzina . Do kwietnia może wszystko się zmienić 

Pasek wagi

kluchaa. napisał(a):

Hej, w kwietniu wychodzę za mąż. Po ślubie mamy zaplanowane wesele na ok. 60 gości, zaproszenia wysłane, wszystko w zasadzie mamy załatwione. Obawiam się jednak, że do tego czasu obostrzenia nie zostaną poluzowane jeżeli chodzi o branże weselna. Mamy kilka innych pomysłów, ale nie wiem czy są one stosowne. Bardzo nie chciałabym żeby moje przyjęcie weselne było bez muzyki i tańców więc obiad z rodziną przy stole nie jest dla mnie dobrym pomysłem. Jeśli faktycznie restauracje byłyby czynne to po ślubie pojechać z mężem na wystawną kolację tyko we 2, jeśli będą czynne hotele to może nawet do innego miasta na kilka dni. Jeśli restauracje będą zamknięte, możemy taka kolacje urządzić dla siebie w domu. Chcemy wziąć ślub mimo wszystko, jeśli wesela nie będzie to nic się nie stanie. Moja mama nalega na zorganizowanie kawy, obiadu w domu dla najbliższych tj. rodzice, kuzynostwo, ale naprawdę wizja mojego wesela w takiej formie jak dla mnie odpada. Powiedziałam jej, że to będzie nasz dzień i to my zdecydujemy jak go będziemy świętować. Czy w przypadku gdyby wesele się nie mogło odbyć mogę po prostu powiedzieć gością, że z wiadomych względów wesele zostaje odwołane ? Czy tak będzie w porządku ? Mogą zapytać czy w innym terminie, ale nie planujemy innego terminu więc czy po prostu mogę powiedzieć że nie? Naprawdę nie chce szukać innej alternatywy zamiast wesela. Będę wdzięczna za ocenę sytuacji 

w czerwcu ub. roku byla slub corki mojego partnera , wesele zostalo odwolane z ev. przelozeniem na za rok na rocznice, co ja oceniam za niepotrzebne,bo to i tak juz nie to samo. Na slubie nie byli nawet rodzice, swiadkowie nie mogli przyjechac, bo byli z kraju ktory byl wtedy zamkniety. Nic nikomu sie nie stalo, jedyni uwazam ze przegieciem bylo ze rodzice nie byli z corka, ona jednak tak  zdecydowala , bo rodzice drugiej strony nie mogli przyjechac ze wzgledu na zamkniete granice.

Zrobcie tak jak dla was bedzie ok i tyle,to wyjatkowa sytuacja.

Postępuj tak jak czujesz...

Ja miałam obiad z rodzinom +najbliżsi znajomi (35 os) , a później imprezę na ogródku (25 os.) zrobiłam to trochę niezgodnie ze swoim sumieniem bo.."a zaprosimy tylko rodziców", a jak rodziców to i tych, a jak tych to i tych i tak się nazbierała. Wtedy myślałam, że będzie fajnie i najgorzej nie było ale

z perspektywy czasu wzięłabym dwóch świadków ze znajomych i zrobiła dla Nich obiad wspólnie z Nami. 

ANULA51 napisał(a):

akitaa napisał(a):

xmargothx napisał(a):

Czyli ludzie mają przyjść do kościoła a potem jechać do domu, bo wy pojedziecie sami na kolację? 

Mi by było głupio nie ugościć chociaż najbliższej rodziny... 

Dokładnie... Jeszcze pewnie najpierw wziąć koperty od gości ??

To ma być cywilny , nie kościelny .. wiec ludzie z kopertami nie będzie , jak wesela nie ma to koperty tez ??czytajcie uważnie forum . A co do wątku to jeśli miałby być tylko cywilny niech przyjdzie tylko rodzina . Do kwietnia może wszystko się zmienić 

Nawet, gdyby był to ślub kościelny, to wątpię, żeby autorka zbierała koperty, a później powiedziała gościom, że już mogą sobie wrócić do domu... To dopowiedziała sobie akitaa, ale zauważyłam że sporo dziewczyn lubi tutaj dopowiadać. 

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.