- Dołączył: 2011-03-15
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 126
19 marca 2011, 20:03
Mam takie pytanko.
Faceto brażony na dziewczynę(po kłótni)po kilku browarach idzie sam do pubu, tam przysiada się do niego towarzystwo, w tym kobieta 10 lat starsza od niego, on opowieda im o dziewczynie że się pokłócił, ble, ble, blee.piją browary, tańczą,, na końcu gdy już wychodzą(są trochę wstawieni)ona go całuje w usta, trochę z zaskoczenia.Namawia go na następny dzień żeby znów przyszedł do pubu...Czy to jest zdrada?
- Dołączył: 2007-09-10
- Miasto: To Tu To Tam
- Liczba postów: 8155
19 marca 2011, 23:33
wg mnie nie jest to zdrada. Zachowanie nie fair, owszem, ale zdrada nie. Gdyby ta znajomość miała trwać, czy coś, to i owszem. ja tam bym nawet nie powiedziała o tym facetowi, gdyby mnie się to przytrafiło.
Notabene, tego typu "włoskie małżeństwa" to ciężka sprawa jest...
- Dołączył: 2008-01-22
- Miasto: Koniec Świata
- Liczba postów: 20142
20 marca 2011, 09:07
Narnia, przestań się zadręczać kobieto!
- Dołączył: 2010-09-12
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 280
20 marca 2011, 10:25
Moim zdaniem to nie jest jeszcze zdrada-zdrada to coś co robisz z własnej nieprzymuszonej woli.
Nie powinien się spotkać z tą kobietą.
Porozmawiaj z facetem.
I powiedz mu że Ci przykro, że ryzykuje coś co jest między Wami.
- Dołączył: 2009-03-02
- Miasto: Liban
- Liczba postów: 7797
20 marca 2011, 10:51
nnieeee to nie zdraada,to ona go pocałowała.....
20 marca 2011, 11:40
do zdrady bym tego nie zaliczyła, ale nie zostawiła od tak, trzeba po prostu wytłumaczyc ze to nie może sie powtórzyc i myśle, że takie sprawy da się rozwiązać
- Dołączył: 2007-08-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 12398
20 marca 2011, 12:18
Jak dla mnie nie bardzo do zaakceptowanie by bylo to, ze wywleka nasze sprawy jakiejs obcej babie. Ona go pocalowala wiec jesli nie odwzajemnil to nie zdrada. oczywiscie nie powinien sie z nia spotkac w nastepny dzien. Tyle.
- Dołączył: 2007-01-17
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 7057
21 marca 2011, 20:34
jeśli się spotkają drugi raz to będzie zdrada...facet decydujac się na takie drugie spotkanie idzie z konkretnym nastawieniem...