Temat: Spanie z mężem osobno

Zainspirował mnie temat o stroju do spania z partnerem. My od 3 lat śpimy osobno i uważam to za świetne rozwiązanie. Ale z odpowiedzi wynikało, że wszyscy śpią z partnerami i zazwyczaj starają się ładnie/seksownie wyglądać. Serio, chce się Wam? A może osoby, które wybrały opcje taka jak ja? Czy może jednak jestem wyjątkiem?

ja to bym nawet wolała na jednoosobowym razem niż na dwóch king size osobno, mój facet też lubi mnie przytulać w nocy, a przecież też można spędzić wtedy miły poranek ;)
co do stroju, ja przed snem czeszę włosy i daje na nie jakieś tam odżywki, zęby myję, pielęgnacja twarzy i często staram się mieć choć trochę seksowną piżamę, chyba standardowe procedury...staram się ładnie wyglądać ale nie śpię w jednej pozycji nieruchomo coby się nic nie popsuło;) nie jest mi w niczym zimno, bo przytulając się jest ciepło :P Jedynie co, to w zimie skarpetki się bardzo przydają 

Niektóre osoby mają tendencję do bardzo łatwego oceniania innych i stawiania diagnozy niczym wytrawny specjalista..

zgadzam sie, nie umialabym spac w osobnych lozkach a na didatwk w osobnym pokoju z moim mezem, nie czulabym sie wtedy jak w malzenstwie, czulabym sie niepotrzebna :(

Pasek wagi

Nie wyobrażam sobie spać oddzielnie z mężem! Czasami chrapie, czasami budzi mnie kiedy nie może spać, albo gdy idzie do toalety, ale dla mnie to urocze takie krzątanie. Jestem bardzo zła, jak czasami w hotelowym pokoju zamiast małżeńskiego łóżka są dwa oddzielne.  My musimy być bliziutko. Mąż czasami w nocy jak się budzi lubi mnie przytulać i na odwrót.  Mamy zresztą swoje rytuały zanim idziemy spać. Wygłupiamy się w łóżku, żartujemy, czasami rozmawiamy na poważne tematy. Generalnie moim zdaniem wspólna sypialnia buduje bliskość między ludźmi. I to jest bardzo ważne. 

Pasek wagi

My spimy razem, ale zawsze odwroceni od siebie ;P Bo on zawsze chrapie, a ja jednak lubie swoja wolnosc. Ale jak mi zimno w nocy to mam maly grzejniczek obok siebie ;P

Pasek wagi

moj chrapie, wczesnie wstaje,  ściąga ze mnie cała kołdrę ale serio spanie osobno jako małżeństwo? 8-O 

Moi rodzice zaczęli spać osobno, gdy tata był po operacji oka, a mama się wierci i macha rękami w łóżku. Chodzą spać o róznych porach też.

Ja z jednej strony wolę spać  z chłopakiem, ale czasem mam duże problemy z żołądkiem (zespół jelita drażliwego, często stany zapalne, mam też źle zbudowany układ pokarmowy i to wszystko wzmaga)- czasem  leżymy, a mnie po prostu skręca z bólu, brzuch się wzdyma, gazy, przelewanie, ja sie cała ściskam (bo też chciałabym, żeby się wyspał) i przeważnie już nie wytrzymuje, idę do łazienki, zwijam się pod toaletą i czekam aż leki rozkurczowe zaczną działać. Takie coś zdarza się raz na 1-2 miesiące, ale gdyby było częściej to wolałabym spać sama.

My śpimy razem, ale mam wielkie łóżko i to ja w nim rządzę - gdy on za bardzo się rozpycha to go siłą zaganiam w róg i się rozkładam :P On twierdzi, że beze mnie jego jakość snu jest gorsza, a moja jakość jest tak samo dobra w obu przypadkach, nie widzę różnicy. 

Ja z moim jeszcze nie mieszkam razem, czasami śpimy u siebie i to jest dramat. Ja się wierce, bo jest mi niewygodnie, zawijam sie w kołdre jak w kokon a on chrapie i drży z zimna, bo nie ma się czym przykryć. Przytulamy się przez pierwsze 10 minut, potem on zaczyna chrapać tak głośno, że nakładam sobie poduszke na głowę. Dodatkowo w nocy nieświadomie walczymy o centralne miejsce na łóżku i albo ja śpie na dziesieciocentymetrowym kawałku, albo on. Nie dziwie się, że niektorzy wolą spać osobno. W moim małżeństwie chyba też tak będzie wyglądać :P

Pasek wagi

Trudno mi juz zasypiac bez narzeczonego, mimo ze chrapie, gada przez sen i sie wierci. Uwielbiam jak mnie przytula i jak daje mi buziaki za kazdym razem jak sie przebudzi. Nie wyobrazam sobie zebysmy mieli spac osobno...

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.