- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
27 listopada 2015, 08:43
to płaci za siebie czy nie?? Ile macie lat?? I jaki jest wasz związek ? poważny czy taki tam związek. Powiem że trochę dziwne bo jakoś powinno być to na zmianę .Pytanie dlaczego on nie pracuje a Ty tak skoro oboje studiujecie . Nie daj się wykorzystywać najważniejsze żeby Tobie to pasowało a jak Ci nie imponuje facet to się zastanów nad tym czy warto tak wydawać kasę;)
27 listopada 2015, 08:43
lol, przecież sama piszesz, że to ty ciągle wymuszasz jakieś wyjścia na piwo, albo sama cos kupujesz po drodze. Jak zarabiasz to masz prawo, a on jest studentem i nie zarabia, więc nawet jesli ma kase, to nie po to, zeby co tydzien wydawać na twoje widzimisię o.o Ja też studiuję i dostaje stypendium i nie wyobrażam sobie, żeby połowe z tego przepić. Sama jeszcze napisałaś, że dostajesz prezenty, to o co ci chodzi? Sama napisałaś, że on się sprzeciwia, żebyś za niego płaciła, to o c ci chodzi?
Nie chcesz za niego płacić, to nie kupuj wszystkiego i nie opijaj za każdym razem każdej okazji...
27 listopada 2015, 08:49
mi imponuje. nie opijamy wszystkiego. kompletnie odwracacie kota ogonem. mówie o drobnych dopłatach, tu mu cos postawie, tam doloze itd. mi o nic nie chodzi, raczej koleżanki mi zwrocily uwage , że za nich to zawsze facet placi, co dla mnie znowu nie jest normalne, bo niby dlaczego ma to robić. a my placimy kazdy za siebie, z tym że ja po prostu częściej coś postawie, dokupie, zrobie obiad z wlasnej kasy itd.
27 listopada 2015, 08:54
Jak Ci to pasuje to kontynuuj, jak nie to przestan, ale nie oceniaj ukladow w innych zwiazkach. Normalne jest to co obojgu pasuje.
27 listopada 2015, 08:56
Uczysz moja droga faceta, ze Twoje pieniadze sa wspolne, a jego sa jego ;)
A tak serio to nie znam Was, nie wiem jak to w rzeczywistosci wyglada, ciezko ocenic. W moim zyciu bywaly momenty, kiedy moj facet bedac studentem bez pracy stawal na glowie, zeby mi cos kupic i nigdy pieniedzy ode mnie nie chcial. Przez rok po slubie w ogole mnie utrzymywal. Ale potem przyszla tez i taka chwila, ze to ja utrzymywalam rodzine i dom ze swojej pensji, a on mogl swobodnie poswiecic sie nauce jezyka i nowego zawodu. Czasem tak w zyciu bywa po prostu. Jesli w waszych relacjach finansowych nie ma jakichs patologii czy przeginania ja bym sie nie martwila.
27 listopada 2015, 09:17
tak. Jest to dość delikatna forma kastrowania faceta. Za kilka lat założysz wątek "pomocy, mój facet to nieudacznik" bo powodów może być wiele. Albo będziesz chciała mieć dziecko a on jakoś słabo z pracą, albo będziesz chciała podróżować, i jak teraz stawiasz mu colę to będziesz musiała postawić mu wyjazd, albo zwyczajnie przestanie Ci się podobać taka dupa wołowa, i zaczną Ci imponować zaradniejsi. Oczywiście go rzucisz, stwierdzisz że zmarnowałaś najlepsze lata, z tym że w sumie nie sobie a jemu, bo taki wykastrowany prędko nie znajdzie kobiety, która go doceni, wszak i nie ma co doceniać w przydupasie ;)ale uważacie że jest w tym coś złego?
zgadzam sie
27 listopada 2015, 09:49
teraz moze Ci to nie przeszkadza, ale w przyszlosci taki zniewiescialy /wykastrowany facet moze stanowic problem (zakaldajac oczywiscie, ze wytrwacie w zwiazku). on ma swoja kase, z ktora sie Toba nie dzieli, a Ty swojej kasy nie masz -jest Wasza wspolna. facet powinien miec gest, zdobywac kobiete, zaskakiwac, robic niespodzianki. skoro Twoj facet nie poczuwa sie, zeby od czasu do czasu zabrac Cie na obiad (i go postawic !) to niezbyt ciekawie widze Wasza przyszlosc .. teraz kupujesz mu piwo czy pizze, a za kilka lat bedziesz mu sponsorowac wakacje.
Edytowany przez jablkowa 27 listopada 2015, 09:49
27 listopada 2015, 10:06
ma swoje pieniadze bo dostal od mamusi? rzuc lenia niech sie wezmie do roboty a nie w tym wieku ciagnie kase od rodzicow
27 listopada 2015, 10:19
nie mogę od niego po 3 miesiącach wymagać by robił tak jak mi sie podoba. póki co poświęca czas na nauke i coś innego. ja mam więcej czasu.
27 listopada 2015, 10:26
Sorry, ale twój facet to frajer. Co on dziewczyny czy mamusi potrzebuje ?