- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
27 listopada 2015, 08:02
Tak, jest w tym coś złego i nie jest to normalne. Chyba, że żyjecie w układzie sponsorowanym.
27 listopada 2015, 08:12
nie, ja mu nie sponsoruje nic. to nie jest tak , że ja mowie że płace za niego a on sie zgadza. zawsze protestuje. ale ja często np idąc do toalety zamawiam jeszcze jedno piwko, albo kupie mu coś słodkiego (on mi też kupuje). dołoży mi do biletu w kinie np. ja po prostu częściej mówie, że dzis opijamy jakiś sukces więc stawiam. on tego nie robi, a jak mi cos kupi i chce mu oddać pieniądze, to protestuje, ale je bierze. ja ich po prostu mam więcej chyba..
27 listopada 2015, 08:13
To normalne nie jest. Skoro ma jakąś tam kasę to powinien też za ciebie płacić (raz jedno a raz drugie) albo przynajmniej za siebie...
27 listopada 2015, 08:26
ale uważacie że jest w tym coś złego?
tak. Jest to dość delikatna forma kastrowania faceta. Za kilka lat założysz wątek "pomocy, mój facet to nieudacznik" bo powodów może być wiele. Albo będziesz chciała mieć dziecko a on jakoś słabo z pracą, albo będziesz chciała podróżować, i jak teraz stawiasz mu colę to będziesz musiała postawić mu wyjazd, albo zwyczajnie przestanie Ci się podobać taka dupa wołowa, i zaczną Ci imponować zaradniejsi. Oczywiście go rzucisz, stwierdzisz że zmarnowałaś najlepsze lata, z tym że w sumie nie sobie a jemu, bo taki wykastrowany prędko nie znajdzie kobiety, która go doceni, wszak i nie ma co doceniać w przydupasie ;)
Edytowany przez Cyrica 27 listopada 2015, 08:26