© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
19 czerwca 2015, 21:12
Temat zakmnięty. Chyba sie nie dogadamy,może czegoś zazdrościcie? Ja mogę iść do pracy ale to i tak nie zmieni faktu,że te pieniądze poszły na marne ,bo nikt z tego nie korzysta i mamy długi i skromne zycie przez to.
Edytowany przez barbie2015 20 czerwca 2015, 22:12
19 czerwca 2015, 22:00
no I czego oczekujesz? Ze sie zlozymy na drugie kosmetyki dla ciebie?
19 czerwca 2015, 22:01
no I czego oczekujesz? Ze sie zlozymy na drugie kosmetyki dla ciebie?
Chciałam tylko się wygadać.
19 czerwca 2015, 22:04
To jakie Twoim zdaniem jest rozwiązanie Twojej sytuacji?
Twój tata chciał dobrze, nie wyszło, nie macie kasy, zdarza się. Nie wiem czego Ty oczekujesz, linczu na Twoim ojcu bo nie miałaś na 18?
Masz już 18, ja od 16-17 lat podejmowałam już dorywcze prace i parę moich znajomych również. Możesz sobie sama coś zarobić i wydać na co chcesz. To jest rozwiązanie problemu.
Edit: To nie są Twoje pieniądze, nie masz prawa rozliczać z nich ojca.
Edytowany przez Cubana. 19 czerwca 2015, 22:08
19 czerwca 2015, 22:09
POprostu masz żal do ojca ze moglibyście zyc fajnie bez długów i kłótni gdyby nie ta "dobudówka" a tak musicie zaciskać pasa.
No dziewczyna młoda nie zna życia nie hejtujcie jej tak jak pójdzie do pracy to zrozumie jakie głupoty pletła.
19 czerwca 2015, 22:09
To jakie Twoim zdaniem jest rozwiązanie Twojej sytuacji?Twój tata chciał dobrze, nie wyszło, nie macie kasy, zdarza się. Nie wiem czego Ty oczekujesz, linczu na Twoim ojcu bo nie miałaś na 18?Masz już 18, ja od 16-17 lat podejmowałam już dorywcze prace i parę moich znajomych również. Możesz sobie sama coś zarobić i wydać na co chcesz. To jest rozwiązanie problemu.
Chciałam sie tylko wygadać i napisać o ludzkiej głupocie. Wydał kasę na coś co było nie potrzebne,bo mamy duzy 2 piętrowy dom, wiedząc,że jest dużo innych spraw na które są potrzebne pieniądze. Na piętrze,które wybudowałi tak nie mieszkamy więc na co komu takie piętro a poszła na to cała kasa,.
19 czerwca 2015, 22:10
Nie miałam 18 ? Hahahaha rozwaliłam mnie :D niektóre dzieciaki nie maja co jesc. Jestes dorosła , nawet jesli sie uczysz możesz dorabiać w weekendy . Ogarnij sie i przestać narzekać na ojca. Rodziców ma sie jednych . Twoje zachowanie jest żenujące
19 czerwca 2015, 22:11
POprostu masz żal do ojca ze moglibyście zyc fajnie bez długów i kłótni gdyby nie ta "dobudówka" a tak musicie zaciskać pasa.No dziewczyna młoda nie zna życia nie hejtujcie jej tak jak pójdzie do pracy to zrozumie jakie głupoty pletła.[tGłupie jest to co zrobił mój ojciec.Wydał cała kase na coś z czego wogóle nie korzysta a teraz on sam nie ma nawet na dentystę. A moglibyśmy miec fajne zycie.
Edytowany przez barbie2015 19 czerwca 2015, 22:12
19 czerwca 2015, 22:12
Chciałam sie tylko wygadać i napisać o ludzkiej głupocie. Wydał kasę na coś co było nie potrzebne,bo mamy duzy 2 piętrowy dom, wiedząc,że jest dużo innych spraw na które są potrzebne pieniądze. Na piętrze,które wybudowałi tak nie mieszkamy więc na co komu takie piętro a poszła na to cała kasa,.To jakie Twoim zdaniem jest rozwiązanie Twojej sytuacji?Twój tata chciał dobrze, nie wyszło, nie macie kasy, zdarza się. Nie wiem czego Ty oczekujesz, linczu na Twoim ojcu bo nie miałaś na 18?Masz już 18, ja od 16-17 lat podejmowałam już dorywcze prace i parę moich znajomych również. Możesz sobie sama coś zarobić i wydać na co chcesz. To jest rozwiązanie problemu.
19 czerwca 2015, 22:14
ogolnie rozumiem ze czujesz pewna niesprawiedliwosc ale musisz zrozumiev tez reakcje dziewczyn: zabrzmialas jak rozpieszczone dziecko co placze na caly sklep bo mama nie kupila zabawki. Jestes dorosla i kazda z tych rzeczy ktore wymienilas (kosmetyki, ciuchy, prawo jazdy, 18tka) mozesz kupic sobie sama. Ja od razu wyobrazilam sobie sytuacje gdzie mowie do swojej mamy: "mamo mamo daj mi kase na depilacje bikini bo moj chlopak lubi jak jestem wygolona / mamo kupisz mi te stringi?" I wydalo mi sie to straszne. Bedac niezalezna finansowo w kwestii swoich przyjemnosci mam prawo decysowac na co kase wydaje i nikt mi do portfela nie zaglada. Polecam.
mozesz byc zla na tate ze nie zadbal najpierw o naprawienie domu ale tez pomysl o tym z drugiej strony: zaraz znudzi ci sie mieszkanie z rodzicami, moze za rok moze za dwa, moze masz chlopaka zamieszkacie razem itp. I problem z glowy, ty bedziesz na swoim i oni tez.
Dwie rece masz to znajdz dla nich jakis pozytek.
19 czerwca 2015, 22:14
Z tego co piszesz poprostu jesteś nie dojrzała tyle w temacie czas ci sie zatrzymał na 15 roku życia.
