Temat: Wymiana pierścionka zaręczynowego?

Co o tym myślicie? Koleżanka dostała z pandory i szczerze to te pierścionki nie wyglądają na zaręczynowe.

Co jej doradzić, ja bym się cieszyła z zaręczyn.

http://www.pandora.net/pl-pl/explore/products/rings#

o boże , a co to ma za znaczenie w ogóle? po prostu śmieszne.

AnnaMonaliza napisał(a):

Jakby nie było w zaręczynach nie chodzi o pierścionek tylko o to co za sobą niesie jego przyjęcie. Kupił taki jaki uważał że się jej spodoba i jaki do niej wg niego pasuje. 

Ale czy kupienie pierscionka, ktorego dziewczyna wstydzi sie zalozyc od pierwszego dnia nie niesie ze soba przeslania, ze facet w ogole nie zna swojej kobiety?

A może Ona w ogóle nie nosi pierścionków?

to co on wróżką jest , że ma wiedziec co ona lubi? Bez przesady. 

wazniejsze chyba ze zostanie zona a nie co nosi na palcu. poza tym mogli porozmawiac, nie rozumiem robienia tajemnicy ze slubu, m ze facet wyskakuje z pudelkiem i sie pyta. slub dotyczy 2 osob 

Pasek wagi

MartaaM napisał(a):

A może Ona w ogóle nie nosi pierścionków?to co on wróżką jest , że ma wiedziec co ona lubi? Bez przesady. 

Ja nie moge... zachowujecie sie, jakbyscie faceta poznaly wczoraj. Serio nie wymagacie od faceta, z ktorym jestescie i z ktorym zamierzacie spedzic reszte zycia, zeby wiedzial o Was takie rzeczy, co lubicie, a czego nie? Bedziecie cale zycie chodzic na sushi, ktorego nienawidzicie, bo trzeba docenic fakt, ze facet sie w ogole "postaral"? ( z marnym efektem jak widac). Moglby sie chociaz zainteresowac, czy dziewczyna lubi zloto, czy srebro, czy w ogole nosi bizuterie, jesli tak, to jaka (skromna, widoczna, moze lubi perly). Takie rozeznanie zajeloby mu mniej czasu, niz ogladanie meczu pilki noznej.

cancri napisał(a):

Ale czy kupienie pierscionka, ktorego dziewczyna wstydzi sie zalozyc od pierwszego dnia nie niesie ze soba przeslania, ze facet w ogole nie zna swojej kobiety?

Autorka nie napisała, że koleżanka się "wstydzi nosić" tylko, że nie wygląda na zaręczynowy. 

Mój też nie wyglądał na zaręczynowy. Wolałabym taki za stówkę, mąż kupił mi pewnie za równowartość pensji, więc mnie nie zna. W dodatku w kolorze który mi się nie podoba, a cena mnie wkurwiła. No, faktycznie, koniec świata według połowy dziewczyn.

A ja go noszę, kocham i uwielbiam, chociaż jest w nie moim stylu, drogi (a takiej biżuterii nie lubię nosić i boję się nosić). Po prostu nie generalizujmy, jakiejś dziewczynie wystarczy pandora, jakiejś zawleczka od tymbarka, a jakaś będzie jęczeć że narzeczony jej nie zna i jak to można w gust nie trafić?

Limonetka86 napisał(a):

No tylko, że nie o cenę jej chodzi a o sam wygląd, że ona go na palcu nosić nie chce

Napisala wyraznie, zacytowalam powyzej, ze dziewczyna nie chce go nosic.

I nie, to nie jest koniec swiata,  ale sama napisalas, ze sie mocno wkurzylas, wiec? Ty go nosisz, a sa kobiety, ktore nie beda nosic.  Pisanie, ze ktos bedzie "jeczec", albo ze swiat sie komus skonczy akurat jest docinaniem takim kobietom, mimo tego, ze napisalas, zeby nie generalizowac.

cancri napisał(a):

A tam. Dla mnie zareczyny to szopka, i jak mam juz ja odstawiac, to przynajmniej chce wiedziec, ze facet sie postaral. Ja osobiscie lubie dobra bizuterie, i taki pierscionek za 300 zlotych to sama sobie moge kupic.Mowicie, ze byscie sie cieszyly z takiego za 100 zlotych. Okej. Ale znam pare, gdzie laska dostala taki za 150 zlotych, i naprawde sie cieszyla, i mowila, ze wazne jest to, co ten pierscionek symbolizuje, a na drugi dzien koles sobie kupil buty za 400 zlotych, taki kaprys ;D Wtedy juz nie byla taka szczesliwa, tylko zla, ze znaczy dla niego mniej, niz buty.

teraz bedziemy zagladac do portfela i zabraniac zakupow drozszych od...? jak chlopak kupi sobie/rodzinie samochod to hacjenda dla pani? apropo butow to mam kolo siebie pana ktory nie dosc ze gire ma 47 to musi miec specyficzne buty - wysokie cholewki, i nawet jak znajdzie jedyna pare w galerii - trampki to ich nie kupi. 

Pasek wagi

a owiemy się w koncu jak ten pierscionek wyglada, bo mnie ciekawosć zżera :D

cancri napisał(a):

MartaaM napisał(a):

A może Ona w ogóle nie nosi pierścionków?to co on wróżką jest , że ma wiedziec co ona lubi? Bez przesady. 
Ja nie moge... zachowujecie sie, jakbyscie faceta poznaly wczoraj. Serio nie wymagacie od faceta, z ktorym jestescie i z ktorym zamierzacie spedzic reszte zycia, zeby wiedzial o Was takie rzeczy, co lubicie, a czego nie? Bedziecie cale zycie chodzic na sushi, ktorego nienawidzicie, bo trzeba docenic fakt, ze facet sie w ogole "postaral"? ( z marnym efektem jak widac). Moglby sie chociaz zainteresowac, czy dziewczyna lubi zloto, czy srebro, czy w ogole nosi bizuterie, jesli tak, to jaka (skromna, widoczna, moze lubi perly). Takie rozeznanie zajeloby mu mniej czasu, niz ogladanie meczu pilki noznej.

a dlaczego ona mu nie powiedziala? dlaczego nie uzgodnili tak waznej decyzji jak slub. facet sam nie bierze slubu, wiec mogli pogadac o swoich oczekiwaniach. co on wrozka ze ma zgadywac co chce pani? ja swojemu facetowi powiedzialam ze nie chce pierscionkow, a obraczki beda srebrne do 200 zl, bo i tak je bedziemy sciagac, najwazniejsze ze powie "myslalem o nas i chce sie ozenic z toba"

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.