- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
18 czerwca 2014, 19:01
Witam
Potrzebuje porady, chodzi o pewną sytuację, a w sumie to nawet kilka dość dziwnych sytuacji.18 czerwca 2014, 19:16
Jak się kogoś kocha i przychodzi ta osoba do Ciebie pod dom w środku nocy NA DODATEK PIJANA I ROZTRZĘSIONA to się ją przytula i bierze do środka wypytując co się stało, a nie zrywa się bez tłumaczenia i odwraca się na pięcie nie zważając na uczucia pozwalając wracać samotnie W NOCY DO DOMU. TO NIE JEST MIŁOŚĆ.nic nie zrozumiałam, obudziłaś go w środku nocy bo ktoś ci zrobił malinkę i on z tobą zerwał... i rozumiem faceta - jakby mnie ktoś obudził o taką pierdołę to też bym wyszła z siebie
18 czerwca 2014, 19:19
moze przestan szukac sobie partnerow do zwiazku na imprezach, a ten chlopak przeciez juz od dawna cie olewal, wiec naprawde to jego "zzerwanie" tak cie zdziwilo?
18 czerwca 2014, 19:20
Z Twojego opisu, wygląda, że to Tobie zależy bardziej niż jemu. Zresztą co to znaczy, że idziecie gdzieś razem a on się gubi i w ogóle do Ciebie nie odzywa??Moim zdaniem, planował zerwać z Tobą wcześniej, tylko że potem przyszłaś do niego w nocy i wykorzystał sytuację. Niestety dziewczyny mają rację, że lepiej odpłakać swoje i iść dalej ;) A po za tym, chociaż to głupio zabrzmi, bo czasami to kobieta powinna trochę zawalczyć (ale raczej chodzi mi o sytuację gdy jakaś relacja jest między ludźmi) ale w Twojej sytuacji powiem jak mówiły nasze babki - nie Ty masz latać za nim ;) Faceci są tacy jacy są i lubią zdobywać. A kiedy Ty będziesz za nim biegać, i byc może odzyskasz go na chwilę, to co to da? Tylko więcej bólu.
Popłacz, poklnij, ponarzekaj sobie do kogo się da, a potem idź dalej, bo na pewno spotkasz na swojej drodze mądrzejszego i lepszego człowieka ;)
18 czerwca 2014, 19:25
Jemu nie zależy, wyjdź z tego z twarzą - odpuść sobie, jeszcze spotkasz kogoś wartościowego:)
18 czerwca 2014, 19:37
A z ciekawości ile macie lat i jak długo ze sobą byliście?
Jak dla mnie to nie zerwał z Tobą przez to, że ktoś Ci zrobił malinkę, tylko zerwał bo planował to od dawna. No a jak przyszłaś w środku nocy, to akurat wtedy postanowił to zrobić. Odpuść go sobie, "odchoruj go" i żyj dalej :) Nie jest wart Twoich starań
18 czerwca 2014, 19:38
tak, przeczytałam do końca..ten facet Cię nie chce....i nie ma to związku z tym drugim, od malinki...jemu na Tobie nie zależy...olej go ciepłym moczem i poszukaj sobie kogoś fajnego i wartościowego..
i nie bądź tak na usługach tej przyjaciółki...ona w sumie szczerze Ci napisała...myślę, że ten Twój amant też do niej zarywał...ogólnie pacan skończony.
18 czerwca 2014, 19:40
poczytaj sobie tę książkę..tak na przyszłość...wiele Ci wyjaśni..
http://pu.i.wp.pl/k,NDY3NzIzNDMsNDY2MTIwNzI=,f,Greg_Behrendt__Liz_Tuccillo_-__Nie_zalezy_mu_na_Tobie.pdf
18 czerwca 2014, 19:44
Ty zachowujesz się strasznie niedojrzale. Z kolei on pokazał dobitnie, że mu na Tobie w ogóle nie zależy, WCALE. Zostawić dziewczynę samą na jakimś koncercie/ gdziekolwiek? No już dosadniej Ci tego nie mógł dać do zrozumienia.
18 czerwca 2014, 19:49
tu raczej nie chodzi o sytuację z "kolegą" tylko o to, że ten Twój chłopak to ma Ciebie gdzieś i okazuje to na każdym kroku;/