- Dołączył: 2014-01-04
- Miasto:
- Liczba postów: 96
14 lutego 2014, 19:02
Czy jest jeszcze ktoś kto mimo iż jest w związku spędza ten dzień samotnie??
- Dołączył: 2013-04-15
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2901
14 lutego 2014, 20:04
Ja nie obchodzę z moim. Ale to dlatego, że nie uznaję tego jako święta. Normalny dzień
marlenka2506 napisał(a):
cancri napisał(a):
Wlasnie widze, kolezanka powyzej obchodzi chyba jak mrowka okres Przejmujecie sie jakby to byl jedyny dzien w roku na okazanie sobie milosci,troche dystansu do amerykanskich wymyslow.
A co do tego ma Ameryka ? Chyba musisz być bardzo samotna skoro rzucasz sie jak gó*** w majtkach. Nie chcesz nie obchodz nikt Ci nie każe.
Trochę kultury... I poczytaj o walentynkach skoro nie widzisz związku walentynek z USA.
14 lutego 2014, 20:04
Felvarin napisał(a):
extra5hold napisał(a):
Walentynki walentynkami, dziś mam urodziny i spędzam je kompletnie sama. I nie, nie jestem w związku na odległość i nie, mój mężczyzna nie jest zajęty pracą czy czymkolwiek poważnym. Nawet zakupy nie poprawiły mi humoru.
Kurdę to przechlapane :/ Świnia z Twojego faceta. A poza tym, wszystkiego najlepszego
Dziękuję :)
To nie tak, że jest świnią, powiedzmy że nie obchodzi takich "świąt" ale przykro mi że nawet nie złożył życzeń.
- Dołączył: 2014-01-04
- Miasto:
- Liczba postów: 96
14 lutego 2014, 20:04
extra5hold napisał(a):
Walentynki walentynkami, dziś mam urodziny i spędzam je kompletnie sama. I nie, nie jestem w związku na odległość i nie, mój mężczyzna nie jest zajęty pracą czy czymkolwiek poważnym. Nawet zakupy nie poprawiły mi humoru.
mój także nie jest zajęty pracą, pewnie niczym poważnym także, w dodatku nawet nie odpisuje na mojego esemesa którego wysłałam przed 18
- Dołączył: 2009-05-18
- Miasto: Rajskie Wyspy
- Liczba postów: 88303
14 lutego 2014, 20:05
extra5hold napisał(a):
Felvarin napisał(a):
extra5hold napisał(a):
Walentynki walentynkami, dziś mam urodziny i spędzam je kompletnie sama. I nie, nie jestem w związku na odległość i nie, mój mężczyzna nie jest zajęty pracą czy czymkolwiek poważnym. Nawet zakupy nie poprawiły mi humoru.
Kurdę to przechlapane :/ Świnia z Twojego faceta. A poza tym, wszystkiego najlepszego
Dziękuję :) To nie tak, że jest świnią, powiedzmy że nie obchodzi takich "świąt" ale przykro mi że nawet nie złożył życzeń.
Najlepszego! A z facetami tak jest, nie ma co na nich liczyc w zyciu :P
14 lutego 2014, 20:07
Ja spędzam Walentynki w towarzystwie butelki wina, bo mój ukochany dzisiaj miał egzaminy, poza tym ostatnio mieliśmy gorsze dni i wszystko stanęło na 'niewiadomym', ale już jest coraz lepiej... tak czy siak, dzisiaj świętuję jak singielka ;)
- Dołączył: 2009-05-18
- Miasto: Rajskie Wyspy
- Liczba postów: 88303
14 lutego 2014, 20:09
Wlasnie sobie przypomnialam, ze mam jakies wino w lodowce. Zanka, trzasne sobie lampke za Twoje zdrowie ;-)
- Dołączył: 2014-02-06
- Miasto:
- Liczba postów: 33
14 lutego 2014, 20:10
a ja siedzę z córeczką bo mój luby w pracy :) za to jutro spędzimy czas razem jak co tydzień w soboty. :)
14 lutego 2014, 20:12
Dziękuję dziewczyny :)
W takich chwilach naprawdę żałuję, że nie mam przyjaciółki, chociaż nie wiem czy miałabym serce przerywać jej ewentualny romantyczny walentynkowy wieczór. To chyba nie jest jednak fajny dzień na obchodzenie urodzin ;)
- Dołączył: 2011-08-26
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 4278
14 lutego 2014, 20:35
Ja :) bo wczoraj z ukochanym zrobilismy sobie walentynki :D
stwierdzilismy ze czwartek nam bardziej odpowiada ;p
- Dołączył: 2009-05-18
- Miasto: Rajskie Wyspy
- Liczba postów: 88303
14 lutego 2014, 21:32
Blyszczysz to poki co Ty swoja elokwencja
![]()
Ale w Twoim ciezkim przypadku chyba nie ma co liczyc na jakies zmiany.
Edytowany przez cancri 14 lutego 2014, 21:36