- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
14 lutego 2014, 19:52
14 lutego 2014, 19:55
ja też świętuję sama ten dzień, mimo iż mam chłopaka, bo dzień wcześniej sie popsrzeczaliśmy, ale nie ma co przeżywać i być uzależnionym od jednej osoby. Skoro tak wyszło, to trzeba sobie znaleźć inne zajęcie :) ja się spotkałam z przyjaciółką jak co roku, kupiłysmy sobie ciastka serduszka, a dodatkowo wypiłyśmy winko i świetne spedziłam czas :)hahah tak, bardzo samotna, przynajmniej nie wale miesem na forum wylewajac swoje frustracje jak Ty. Jak nie wiesz co ma Ameryka do Walentynek? To nawet nie wiesz co swietujesz i skad sie to wzielo? To gratki przezywania "swieta" bez podstawojej wiedzy na jego temat.A co do tego ma Ameryka ? Chyba musisz być bardzo samotna skoro rzucasz sie jak gó*** w majtkach. Nie chcesz nie obchodz nikt Ci nie każe.Wlasnie widze, kolezanka powyzej obchodzi chyba jak mrowka okres Przejmujecie sie jakby to byl jedyny dzien w roku na okazanie sobie milosci,troche dystansu do amerykanskich wymyslow.
14 lutego 2014, 19:56
14 lutego 2014, 19:57
14 lutego 2014, 19:57
Walentynki walentynkami, dziś mam urodziny i spędzam je kompletnie sama. I nie, nie jestem w związku na odległość i nie, mój mężczyzna nie jest zajęty pracą czy czymkolwiek poważnym. Nawet zakupy nie poprawiły mi humoru.
14 lutego 2014, 19:58
Wlaentynki wywodza sie ze starozytnego Rzymu, i sa swietem historycznie Europejskim, tzn. byly juz obchodzone glownie w zachodniej i poludniowej Europie przed odkryciem Ameryki.ja też świętuję sama ten dzień, mimo iż mam chłopaka, bo dzień wcześniej sie popsrzeczaliśmy, ale nie ma co przeżywać i być uzależnionym od jednej osoby. Skoro tak wyszło, to trzeba sobie znaleźć inne zajęcie :) ja się spotkałam z przyjaciółką jak co roku, kupiłysmy sobie ciastka serduszka, a dodatkowo wypiłyśmy winko i świetne spedziłam czas :)hahah tak, bardzo samotna, przynajmniej nie wale miesem na forum wylewajac swoje frustracje jak Ty. Jak nie wiesz co ma Ameryka do Walentynek? To nawet nie wiesz co swietujesz i skad sie to wzielo? To gratki przezywania "swieta" bez podstawojej wiedzy na jego temat.A co do tego ma Ameryka ? Chyba musisz być bardzo samotna skoro rzucasz sie jak gó*** w majtkach. Nie chcesz nie obchodz nikt Ci nie każe.Wlasnie widze, kolezanka powyzej obchodzi chyba jak mrowka okres Przejmujecie sie jakby to byl jedyny dzien w roku na okazanie sobie milosci,troche dystansu do amerykanskich wymyslow.
14 lutego 2014, 19:59
Walentynki walentynkami, dziś mam urodziny i spędzam je kompletnie sama. I nie, nie jestem w związku na odległość i nie, mój mężczyzna nie jest zajęty pracą czy czymkolwiek poważnym. Nawet zakupy nie poprawiły mi humoru.
14 lutego 2014, 20:00
14 lutego 2014, 20:04
Okej, ale caly boom na komercyjne swietowanie Walentynek wzial sie z Ameryki. Tak samo jak Halloween, tez nie jest czysto amerykanskie, ale boom tez przyplynal z Ameryki.Wlaentynki wywodza sie ze starozytnego Rzymu, i sa swietem historycznie Europejskim, tzn. byly juz obchodzone glownie w zachodniej i poludniowej Europie przed odkryciem Ameryki.ja też świętuję sama ten dzień, mimo iż mam chłopaka, bo dzień wcześniej sie popsrzeczaliśmy, ale nie ma co przeżywać i być uzależnionym od jednej osoby. Skoro tak wyszło, to trzeba sobie znaleźć inne zajęcie :) ja się spotkałam z przyjaciółką jak co roku, kupiłysmy sobie ciastka serduszka, a dodatkowo wypiłyśmy winko i świetne spedziłam czas :)hahah tak, bardzo samotna, przynajmniej nie wale miesem na forum wylewajac swoje frustracje jak Ty. Jak nie wiesz co ma Ameryka do Walentynek? To nawet nie wiesz co swietujesz i skad sie to wzielo? To gratki przezywania "swieta" bez podstawojej wiedzy na jego temat.A co do tego ma Ameryka ? Chyba musisz być bardzo samotna skoro rzucasz sie jak gó*** w majtkach. Nie chcesz nie obchodz nikt Ci nie każe.Wlasnie widze, kolezanka powyzej obchodzi chyba jak mrowka okres Przejmujecie sie jakby to byl jedyny dzien w roku na okazanie sobie milosci,troche dystansu do amerykanskich wymyslow.