9 lutego 2014, 11:04
Hej. Wczoraj wieczorem byłam o mojego K miałam jak zawsze zostać na noc ale leciały fajne filmy romantyczne w tv a on oglądać takiego czegoś nie będzie -,- więc poszłam do siebie. Rano piszę do niego dzień dobry odpisał potem pytam jak się spało, czy przyjdzie na kawę i nic nie odpisuje. Jest ładna pogoda więc na pewno jest gdzieś na dworze. Wkurza mnie to, że nie odpisuje mi wtedy kiedy powinien. Jak często wy piszecie ze swoimi chłopakami ? dodam, że my widujemy się dzień w dzień, i nie wiem czy przypadkiem przez 3,5 roku nie wdarła się w nasz związek pewna monotonia której on za bardzo nie chce zmieniać bo mu tak wygodnie. Kocham go bardzo wiem, że on mnie też ale drażni mnie niesamowicie takie zachowanie. Ja mogłabym pisać cały dzień chodź nie ma mnie często całymi dniami w domu i jestem dopiero koło godz 18 w domu - szkoła i siłownia.
- Dołączył: 2011-02-05
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 318
9 lutego 2014, 11:23
Jak czytam takie rzeczy to szczerze żałuje, że nie przeżywam swojej młodości jakieś 30 lat temu, kiedy ludzie pisali do siebie listy, od wielkiego dzwonu rozmawili przez telefon, mieli czas dla siebie, na hobby, pracę, własnych zjaomych, a nie byli niewolnikami telefonów, komunikatorów, fejsbuków i klatki w związku.
- Dołączył: 2013-09-17
- Miasto: warszawa
- Liczba postów: 176
9 lutego 2014, 11:26
wolałaś oglądać filmy romantyczne niż spędzić noc przy boku swojego mężczyzny? dla mnie nie do pomyślenia..
9 lutego 2014, 11:26
stoi sobie z kolegami na boisku - chyba oszalał -,-
9 lutego 2014, 11:30
Ja uważałam kiedyś że się narzucam mężowi, że zabardzo chcę wiedzieć co robi, ale przez twoje posty zmieniam zdanie
9 lutego 2014, 11:34
Chcialabyś trzymać go na smyczy jak psa? Masakra. Masz jakaś manie. Weź na luz. Tymbardziej, że widzicie się codziennie. Miałam takiego chłopaka i omalo nie oszalalam z braku przestrzeni dla siebie
- Dołączył: 2008-12-01
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 3003
9 lutego 2014, 11:36
Jej dziewczyno, daj mu odetchnąć trochę i odpocząć i od siebie i od telefonu. Znajdź sobie jakieś zajęcie, porób coś a nie siedź wiecznie z telefonem.
9 lutego 2014, 11:38
A co jest szalonego w staniu z kolegami na boisku? I co ty, śledzisz go? Wrzuć na luz, nie odzywaj się do niego przez dzień lub dwa i przez ten czas zastanów się nad sobą i skup na sobie....
- Dołączył: 2013-03-06
- Miasto: Częstochowa
- Liczba postów: 25973
9 lutego 2014, 11:40
on dziecinny i ty jestes dziecinna.
- Dołączył: 2013-11-11
- Miasto: -
- Liczba postów: 4204
9 lutego 2014, 11:40
Co za dużo to niezdrowo... Tylko tyle powiem.