9 grudnia 2013, 23:55
Ciekawi mnie pewna sprawa - w jakim wieku i po ilu latach związku zaręczyliście się ze swoją drugą połówką? Ja mam ponad 19 lat a mój luby 21. Jesteśmy razem 3 lata i czuję, że coś się święci jeśli chodzi o zaręczyny.. Czy to za wcześnie według was?
Podzielcie się swoimi doświadczeniami! ;-)
Edytowany przez november59 9 grudnia 2013, 23:55
- Dołączył: 2012-05-20
- Miasto: Hel
- Liczba postów: 5118
10 grudnia 2013, 09:32
byliśmy razem 7 lat, nie było zaręczyn tylko wspólna decyzja o ślubie (dwa tyg.po zamówieniu terminu u księdza okazało się że jestem w ciąży
![]()
) a miałam wtedy 21 lat.
- Dołączył: 2013-07-13
- Miasto: Lubartów
- Liczba postów: 1126
10 grudnia 2013, 09:35
Ja miałam 21 lat jak się zaręczyliśmy po kilu miesiącach znajomości a po 1,5 roku wzięliśmy ślub.Jesteśmy już ze sobą bardzo długo kilkanaście lat.
10 grudnia 2013, 09:38
ja mam 21 lat on 26 jestesmy razem 2,5 roku w tym roku sie zareczylismy za 2,5 roku mamy ślub
- Dołączył: 2013-03-06
- Miasto: Częstochowa
- Liczba postów: 25973
10 grudnia 2013, 09:44
25 lat i bez zadreczyn. nie potrzebujemy ich bo mieszkamy razem wiec naturalnym krokiem dalej bedzie slub. a pierscionek niczego nie wniesie
- Dołączył: 2013-11-15
- Miasto:
- Liczba postów: 2004
10 grudnia 2013, 09:47
ja mialam okolo 17 lat jak sie zareczylam... po pol roku zwiazku.. jestesmy ze soba juz prawie 8 lat ale slub bierzemy dopiero teraz :P
- Dołączył: 2013-03-06
- Miasto: Częstochowa
- Liczba postów: 25973
10 grudnia 2013, 09:56
november59 napisał(a):
missnn napisał(a):
żal mi Cię jeśli w wieku 19 lat chcesz się zaręczać. w wieku 25 będziesz po rozwodzie
Bardzo nie lubię kiedy wrzuca się wszystkich ludzi do jednego wora. Nie znasz mnie, nie znasz naszej relacji i nie wiesz co już razem przeszliśmy. To prawda - jestem młoda, ale nie muszę się bawić i pożyć sobie bez niego, bo możemy równie dobrze to robić razem. Poza tym weźmiemy ślub kościelny, bo jest zgodny z naszą wiarą i nie sądzę, aby tam można było uzyskać rozwód z tak śmiesznego powodu jak np. różnica charakterów. Moi rodzice są po ślubie od ponad 30 lat i mieli wiele poważnych problemów (wypadek ojca np. ) i jakoś się nie rozwiedli. Tak samo jego rodzice, tyle, że tamci są po ślubie cywilnym. Nie w każdym związku coś musi się psuć po ślubie. W dużym stopniu to zależy od świeżo upieczonych małżonków. A niektóre z was chyba wierzą,że po ślubie jakaś klątwa zaczyna działać i wszystko się wtedy sypie...
rozwod w kosciele nie istnieje, co najwyzej uniewaznienie malzenstwa, ale co nie znaczy ze mozna to zrobic na poziomie prawa cywilnego* a on drugi slub wezmie najwyzej bez kosciola
* nie kazdy czlowiek traktuje serio slub koscielny, wiele osob to robi bo mu du*pa truje o welonie, no to ten stanie poklepie paciorek i jazda
- Dołączył: 2010-06-09
- Miasto: -
- Liczba postów: 5619
10 grudnia 2013, 10:06
utytazona napisał(a):
20 lat, byliśmy razem rok.
Ja miałam 21 i też byliśmy razem rok
10 grudnia 2013, 10:06
Z tego co wiem, muszą być naprawdę poważne powody jeśli chcemy unieważnić ślub kościelny - np. ukrywana przed współmałżonkiem choroba psychiczna. Tyle, że nie wiem po co mieszać to do tematu - nie pytałam w jakim wieku według was wezmę rozwód, tylko kiedy się zaręczyliście i ile miałyście wtedy lat.
- Dołączył: 2012-02-21
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 352
10 grudnia 2013, 10:20
My zaręczyliśmy się w tym roku. Ja mam 21 lat, narzeczony 22, razem 3 lata, a ślub za rok, dokładnie w czwartą rocznicę :)