18 lipca 2013, 21:16
Sluchacjcie nieetety nie spdoziewalam sie tego ale wiele wskazuje na to ze nie moge ufac mezowi.
nie znam hasla do jego poczty a mysle ze tam znalazlabym odpowiedzi na wiele pytan
myslicie ze jezeli nie ma nic do ukrycia to sie zdenerwuje i obrazi ze mu nie ufam
myslicie ze da mi to haslo do poczty ??
- Dołączył: 2012-11-15
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 1151
18 lipca 2013, 21:44
Każdy ma prawo do prywatności czy to chłopak, narzeczony, mąż...Nie uważam jeżeli ktoś czyta prywatne wiadomości, przegląda telefon czy coś w tym stylu, swojej drugiej połówce.
- Dołączył: 2009-05-18
- Miasto: Rajskie Wyspy
- Liczba postów: 88302
18 lipca 2013, 21:48
A ja mysle, ze powinnas go o to zapytac, zeby wlaczyl ta poczte przy Tobie tu i teraz. Ale co na niej ma byc? Oglada porno czy prowadzi korespondencje z kochanka? Bo jak tak, to dyskrecja nie jest jego mocna strona.
- Dołączył: 2010-07-21
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 416
18 lipca 2013, 21:52
Ja myślę, że ja bym nie dała komuś hasła na żądanie - nieważne, czy miałabym coś na sumieniu czy nie. Poczta to prywatna sprawa i już.
- Dołączył: 2007-01-17
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 7057
18 lipca 2013, 21:56
nie możesz ufać bo nie znasz hasła do poczty? czy nie możesz ufać bo Wam się nie układa i szukasz pretekstu do kłótni?
Poczta to prywatna sprawa i Twoje zachowanie mi się nie podoba.
- Dołączył: 2010-11-17
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 16221
18 lipca 2013, 22:36
nie proś o hasło tylko po prostu jak mąż będzie przy komputerze siedział to poproś o to, żeby otworzył przy Tobie konto. jako argumenty podaj to, ze wcześniej na coś się w historii natknęłaś, a teraz on czyści historię, a Ty mu nie ufasz i chcesz go sprawdzić. jeśli nie ma nic do ukrycia i zależy mu na Tobie to po prostu otworzy tę skrzynkę. jeśli coś ukrywa albo ma Cię gdzies to nie otworzy.
- Dołączył: 2010-10-26
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1801
18 lipca 2013, 22:41
Dokładnie poproś aby otworzył pocztę przy Tobie:) Jesli cos ma na sumieniu będzie sie bronił, złościł i poczty za choinke nie otworzy, jasna sprawa.
- Dołączył: 2013-04-14
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 2349
18 lipca 2013, 22:45
Zainstaluj keylogger'a i po kłopocie. Znajdziesz w necie kilka darmowych.
- Dołączył: 2013-03-06
- Miasto: Częstochowa
- Liczba postów: 25973
19 lipca 2013, 06:40
magia.zmyslow napisał(a):
cholera dajcie spokoj jak ma mam rozmwaic z mezem jak on czysci historie i ciasteczka pare razy wpadl to teraz usuwa slady bo wie z enie ufam wiec musze wiedziec co jest na poczcie
a bedzie ci naprawde lzej jak dowiesz sie czy cie zdradza? ja bym odpuscila i nie drazyla tematu
19 lipca 2013, 06:58
jak wróci poprosiłabym żeby przy mnie wszedł na maila. jak zapyta dlaczego to na pewno masz jakies argumenty skoro piszesz że mu nie ufasz
- Dołączył: 2013-04-14
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 2349
19 lipca 2013, 08:55
Ja bym nie czytał, bo potem fantazja może Ci płatać rózne figle. Nie raz sobie popiszę frywolnie z koleżanką na gg (nigdy nie kasuję archiwum) i zona czasami ma focha. Ale od pisania do spotkania, nie mówiąc "o czymś więcej" jest dla mnie tak daleka droga jak stąd do Księżyca albo i dalej. Moja żona wie, że czasami w rozmowach lubię zrobić aluzje erotyczne i różne podteksty i NIC za tym nie idzie, ale... czasami ją tam lekko jak to mówi zakłuje. A ja poprostu lubię sobie tak popisać i nic poza tym. Zawsze jej mówię - po co mi zaglądasz do archiwum? I teraz znając statystyczne podejście Vitalijek do takich sytuacji - boję się, że mogłabyś wyciągnąć zbyt daleko idące wnioski, być może nieprawdziwe. Musisz sie zastanowić czy tego chcesz. Z drugiej strony mogę sobie wyobrazic jakie JUŻ scenariusze podpowiada Ci wyobraźnia i tylko brakuje Ci dowodów na to co już dawno sobie w głowie ułożyłać... wydaje Ci się, że prawdę Ty już znasz, brakuje Ci tylko dowodów... A jak ich tam nie będzie - to copoczujesz: ulgę? Zawiedziesz się, no bo byłaś pewna, a tu klops... Ciężkie musi być życie zazdrośnika...
Edytowany przez Najkiplus 19 lipca 2013, 08:55