Temat: haslo do poczty meza ...

Sluchacjcie nieetety nie spdoziewalam sie tego ale wiele wskazuje na to ze nie moge ufac mezowi.
nie znam hasla do jego poczty a mysle ze tam znalazlabym odpowiedzi na wiele pytan

myslicie ze jezeli nie ma nic do ukrycia to sie zdenerwuje   i obrazi ze mu nie ufam
myslicie ze da mi to haslo do poczty ??


a jak ty byś miała coś do ukrycia to dałabyś mu hasło? Myślę, że to będzie trudna rozmowa ;)
To nie jest dobry pomysł, takich rzeczy sie nie robi .
Jak nic tam nie znajdziesz to co zrobisz?
A jak znajdziesz to co?

Musisz sie jeszcze zastanowic czy warto, nie działaj pod wpływem impulsu
Pasek wagi
jeżeli coś ma tam do ukrycia to nie da Ci hasła od razu. wymyśli, że ma hasło zapisane gdziei ndziej i w tym samym czasie usunie niektóre wiadomości, albo wyskoczy z tekstem, że mu nie ufasz, a jest to podstawa w związku. także kiepsko :P
A co z prawem do prywatności i tajemnicą korespondencji ? Może więcej rozmowy, a mniej domysłów.
poczta to prywatna sprawa wybacz
Pasek wagi
cholera dajcie spokoj jak ma mam rozmwaic z mezem jak on czysci historie i ciasteczka 

pare razy wpadl  to teraz usuwa slady bo wie z enie ufam wiec musze wiedziec co jest na poczcie 

magia.zmyslow napisał(a):

cholera dajcie spokoj jak ma mam rozmwaic z mezem jak on czysci historie i ciasteczka pare razy wpadl  to teraz usuwa slady bo wie z enie ufam wiec musze wiedziec co jest na poczcie 
No to pozegnaj sie z haslem - na bank Ci nie poda... albo wyczysci skrzynke, da Ci to haslo i zalozy druga poczte o ktorej noe bedziesz wiedziala :)
Wątpię że da ci hasło. Albo powie,że da ci je później,a za ten czas zdąży usunąć wiadomości (o ile ma coś na sumieniu). Może najlepiej będzie,jak z nim szczerze pogadasz. Może okaże się,że twoje podejrzenia są bezpodstawne. A jeśli nie to...większość ludzi nie potrafi kłamać prosto w oczy,więc raczej zobaczysz że coś jest nie tak.
Pasek wagi
a nie ma gdzies zapisanego tego hasla? albo jesli rzeczywiscie cos strasznego przeskrobal to kaz mu dac i tyle, w chwili natychmiastowej. Jesli nie ma nic do ukrycia to nie bedzie mial nic przeciwko zebys go sobie sprawdzila (chociazby dla swietego spokoju), a jak zacznie sie gadka o zaufaniu tzn ze cos nabroil :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.