- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
27 kwietnia 2013, 14:53
:)
Edytowany przez chcesieodchudzicc 28 kwietnia 2013, 13:21
27 kwietnia 2013, 15:31
Nie no, przecież ją utrzymuje.Głupi facet, w burdelu wyszłoby taniej.kim??? ... w burdelu musiałby zapłacić za seks a tak ma za darmochę... :Dopisz mi szczegolowo kim ja dla niego jestem?
27 kwietnia 2013, 15:32
mieszkam z nim i on mnie utrzymuje, lubi on mnie i podobam mu sie, bo powiedzial on mi ze gdybym mu sie nie podobala to bym z nim nie mieszkala i nie utrzymywal on by mnie, a jednak to robi, wiec musze mu sie podobac. sluchajcie, dajcie mi jakies rady. teraz jade do niego 7 maja, on mnie odbiera z dworca. na jaki temat z nim pogadac by dowiedziec sie od niego czegos wiecej co dla niego znacze?
27 kwietnia 2013, 15:32
mieszkam z nim i on mnie utrzymuje, lubi on mnie i podobam mu sie, bo powiedzial on mi ze gdybym mu sie nie podobala to bym z nim nie mieszkala i nie utrzymywal on by mnie, a jednak to robi, wiec musze mu sie podobac. sluchajcie, dajcie mi jakies rady. teraz jade do niego 7 maja, on mnie odbiera z dworca. na jaki temat z nim pogadac by dowiedziec sie od niego czegos wiecej co dla niego znacze?
27 kwietnia 2013, 15:32
mieszkam z nim i on mnie utrzymuje, lubi on mnie i podobam mu sie, bo powiedzial on mi ze gdybym mu sie nie podobala to bym z nim nie mieszkala i nie utrzymywal on by mnie, a jednak to robi, wiec musze mu sie podobac. sluchajcie, dajcie mi jakies rady. teraz jade do niego 7 maja, on mnie odbiera z dworca. na jaki temat z nim pogadac by dowiedziec sie od niego czegos wiecej co dla niego znacze?
27 kwietnia 2013, 15:34
27 kwietnia 2013, 15:34
powiedzial mi ze ja mu sie podobam
27 kwietnia 2013, 15:34
27 kwietnia 2013, 15:35
27 kwietnia 2013, 15:35
Poucz się o przecinkach :P każdy w złym miejscu. No, prawie każdy. Aż źle się czyta..."Przejechał" się już raz na małżeństwie, żona go zawiodła więc, ma uraz. Widocznie wychodzi z założenia że, skoro jesteście długo razem, mieszkacie ze sobą to jesteście w pewnym sensie jak małżeństwo a papierek jest zbędny, bo jak pokazuje jego doświadczenie nic nie zmienia. Tak myślę. Porozmawiaj z nim o swoich uczuciach. Możliwe że, zmieni kiedyś zdanie a możliwe że, ma taki uraz że, nigdy nie będzie chciał ponownie wziąć ślubu...
27 kwietnia 2013, 15:35
powiedzial mi ze byc moze kiedys powie mi ze mnie kocha.